reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2015

Moniko jesli dla swietego spokoju chcesz zrobic morfologiet zrob ;-)
Jesli masz mdlosci, wymioty to waga moze poleciec w dol, no chyba ze masz wielkiego gloda i jesz i jesz a waga leciw dol. Daj koniecznie znac.

Zor woda gazowana zawiera dwutlenek wegla ktory powoduje wzdecia i zgage w ciazy! Jesli po wypiciu wody gazowanej nie ma sie tych dolegliwosci to mozna pic.

Joanna witaj :-D
 
reklama
Vanilijka ja też nie mogę uwierzyć że sie udało :-) I tak naprawdę z niecierpliwością czekam na wizytę u lekarza żeby potwierdził (po raz kolejny) że jestem w ciąży i że wszystko ok.

Ewa R. My z mężem staraliśmy się o dzidzie 7 lat i po wszystkich tych przejsciach nawet juz sie pogodziliśmy się że nic z tego nie będzie a tu nagle okazało się że jestem w ciąży nigdy nie zapomnę dnia kiedy zrobiłam test gdy czekałam na wynik przeszła mi myśl "głupia nie rób sobie nadziei" a gdy zobaczyłam 2 kreseczki zrobiło mi się słabo i przez godzinę nie chciałam wyjść z łazienki siedziałam i płakałam mój mąż myślał że coś może w pracy się stało że tak przeżywam a ja nawet nie umiałam mu powiedzieć że są 2 krechy wcisnełam mu test do reki i poszłam płakać dalej to był szok dla nas obojga ponieważ ze względów medycznych tj. brak jednego jajowodu i zablokowany zrostami drugi z reszto potwierdzone przez badanie na drożność lekarze proponowali nam invitro mówiąc że nie bedziemy mieli dzieci. Fakt z cichą nadzieją chodziłam na specjalne spotkania o uzdrowienie ciała, ale nie liczylam że moje prośby zostaną wysłuchane prawdą jest to że sam lekarz powiedział że jest to CUD :) teraz jedyne co to proszę często o to aby dziecko dobrze się rozwijało i było zdrowe. Ale ciągle gdy jestem na usg i widzę dzidzie na monitorze mam wrażenie że to sen jak by mnie nie dotyczył, powoli jakoś to do mnie dociera..
 
Ewa R. My z mężem staraliśmy się o dzidzie 7 lat i po wszystkich tych przejsciach nawet juz sie pogodziliśmy się że nic z tego nie będzie a tu nagle okazało się że jestem w ciąży nigdy nie zapomnę dnia kiedy zrobiłam test gdy czekałam na wynik przeszła mi myśl "głupia nie rób sobie nadziei" a gdy zobaczyłam 2 kreseczki zrobiło mi się słabo i przez godzinę nie chciałam wyjść z łazienki siedziałam i płakałam mój mąż myślał że coś może w pracy się stało że tak przeżywam a ja nawet nie umiałam mu powiedzieć że są 2 krechy wcisnełam mu test do reki i poszłam płakać dalej to był szok dla nas obojga ponieważ ze względów medycznych tj. brak jednego jajowodu i zablokowany zrostami drugi z reszto potwierdzone przez badanie na drożność lekarze proponowali nam invitro mówiąc że nie bedziemy mieli dzieci. Fakt z cichą nadzieją chodziłam na specjalne spotkania o uzdrowienie ciała, ale nie liczylam że moje prośby zostaną wysłuchane prawdą jest to że sam lekarz powiedział że jest to CUD :) teraz jedyne co to proszę często o to aby dziecko dobrze się rozwijało i było zdrowe. Ale ciągle gdy jestem na usg i widzę dzidzie na monitorze mam wrażenie że to sen jak by mnie nie dotyczył, powoli jakoś to do mnie dociera..

Gratuluje :) Moim zdaniem zajście w ciążę to jest już CUD :) :):):) Życzę zdrowych 9 miesięcy :)
 
Hej. Ja jestem zatrudniona u mojego faceta w firmie ja 1/8 etatu, ze wzgledu na ubezpieczenie i u znajomej na 1/4. Tez mysle co zrobic, zeby moj macierzynski wyniosl cos wiecej niz kilkaset zlotych. Po 10 lipca wybieram sie do znajomej ksiegowej i zobaczymy co wykonbinuje.
 
Vanilijka my staraliśmy się ponad 5 lat. W zeszłym roku lekarz zasugerował invitro, ale po całym roku nieudanych prób z clomidem i pregnylem postanowiliśmy odpocząć. A tu w maju w pracy takie małe dziecko strasznie się do mnie uśmiechało "przesyłało" buziaczki, aż sami jego rodzice byli zdziwieni jego zachowaniem. Ja po pracy postanowiłam zrobić ostatni test który mi został i ... pełny szok dwie krechy!! Do ginekologa pojechaliśmy 16.05 ale był tylko pęcherzyk jeszcze bez zarodka. Gin potwierdził ciąże i kazał przyjechać za 3 tygodnie i się oszczędzać. Następną wizytę mam za tydzień 09.07. Czekam z nadzieją że zobaczę małe serduszko :-)
 
Ostatnia edycja:
Kropelka witaj! Dodaj suwaczek i napisz czy mialas juz pierwsza wizyte ;-)

Ewa, Vanilijka fajnie ze Wam sie udalo :-D

Ewa na 100 % zobaczysz bijace serduszko! Ja juz malej fasolki widzialam 26 czerwca i doczekac sie nie moge kolejnej wizyty.
 
Monikamarcina bedzie dobrze na pewno cos wykombinujecie.


Witam nowe mamusie ale nas fajnie duzo.


Ja dzisiaj w PuP juz mnie tylek boli. Od siedzenia. Ale tu nie wygodnie.

Dzis basen na ogrodzie zaliczylismy. Popo tez ale u kolezanki.

Pozdrawiam cieplutko u nas gorąco uwielbiam taka pogodę
 
reklama
Cześć dziewczyny. Podczytuje Wasze posty bo będę ciocią jednego z "Waszych" maluszków ;) Miałam nic nie pisać, ale przeczytałam post Vanilijki i sie popłakałam. Ja o swojego synka starałam sie ponad 2 lata i udało nam się jak już odpuściłam.
Wszystkim Wam gratuluję i życze spokojnych 9 miesięcy.
PS. Troszke zazdroszczę Wam tych fasolek, ale w lutym mam nadzieję wyściskam siostrzenicę;) (tak wyszło z działkowego USG :-D )
 
Do góry