vanilijka
Zostanę mamą :)
Vanilijka my staraliśmy się ponad 5 lat. W zeszłym roku lekarz zasugerował invitro, ale po całym roku nieudanych prób z clomidem i pregnylem postanowiliśmy odpocząć. A tu w maju w pracy takie małe dziecko strasznie się do mnie uśmiechało "przesyłało" buziaczki, aż sami jego rodzice byli zdziwieni jego zachowaniem. Ja po pracy postanowiłam zrobić ostatni test który mi został i ... pełny szok dwie krechy!! Do ginekologa pojechaliśmy 16.05 ale był tylko pęcherzyk jeszcze bez zarodka. Gin potwierdził ciąże i kazał przyjechać za 3 tygodnie i się oszczędzać. Następną wizytę mam za tydzień 09.07. Czekam z nadzieją że zobaczę małe serduszko :-)
Wiesz co chyba cos w tych małych szkrabach jest myślę że wyczuwają mój siostrzeniec który nigdy nie jest wylewny w uczuciach ma obecnie rok też tak się do mnie usmiechał jak nigdy chciał na rece i wg wszyscy się dziwili co mu jest ja jeszcze wtedy nie wiedzialam ze jestem w ciazy wyobraż sobie że do dziś tak się przylepia do mnie ja również mam wizytę 09.07 więc trzymam za nas kciuki Kochana napewno zobaczysz serduszko najważniejsze to optymistyczne podejscie wiem ze latwo tak mowic ale mnie tez dręczą różne lęki ale staram sobie ich nie dopuszczać do siebie. Ja mojego maleństwa serduszko widziałam pierwszy raz w 5 tyg wyjątkowo wczesnie ale na to nie ma reguły najważniejsze aby maleństwa się rozwijały