reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2015

Anianka swietnie ze juz po, ze wszystko z Wami dobrze,
Serdecznoe gratuluje, corci giganta hehe :)))))
A powiedz jakie byly prognozy co do wagi?
 
reklama
Anianka gratuluję!:tak: świetna robota, no i kawał Córy Ci się urodził ;-)
ponawiam pytanie moni jakie były prognozy co do wagi? :-)
 
Dziękuję serdecznie!!! Waga prognozowania dokładnie tydzień temu była 3950-4150g więc plus 5-6 dni to tak w sumie dobrze oszacowana. Może w czwartek wyjdę jak usg główki będzie ok i zoltaczki młoda nie złapie.
Laktacja rozkręca się jak krew z nosa ślę walczę;)

No to teraz która nastepna?:)
 
Anianka kciuki za laktacje i usg główki malutkiej!

No właśnie która następna bo w końcu pelnia :p

A ja chyba przez ta pełnię nie mogę spać i już od 3 godzin rozbudzona o wcześniejszych pobudkach nie wspominając. Dla milosniczek kapuchy mam gar kapusniaku na zeberkach i boczusiu wedzonym ugotowany więc zapraszam bo jak zwykle ugotowalam jak dla wojska :p
 
A ja jakaś poddenerwowana jestem od czasu kiedy otworzyłam oczy. Nie wiem czym to jest spowodowane. Rano mąż zawiózł mi mocz do badania bo nie bardzo chciało mi się ubierać i jechać;-)teraz czekam do wieczora za wynikami i czuje w kościach że najlepsze to one nie będą, a chciałabym aby przed porodem wszystko było wyleczone w razie czego..

ewka ja z chęcią bym zjadła kapuśniaka:-) choć po ostatniej zgadze to przestałam jeść wszystko co kwaśne;-)
 
reklama
Do góry