- Dołączył(a)
- 4 Luty 2015
- Postów
- 13
Dziewczyny to moja pierwsza ciąża, baaardzo wyczekana, choć nie trwało to latami, a miesiącami, to mi i tak te starania dłużyły się niemiłosiernie, no ale najważniejsze, że się udało 
Ciążę od samego początku znoszę rewelacyjnie, nie miałam mdłości, wymiotów, o dziwo też uniknęłam bóli kręgosłupa, czasem męczy mnie zgaga, ale jest dość znośna i od pewnego czasu puchnął mi stopy... poza tym wszystko dobrze
Jestem cały czas na chodzie i brzuchol mi nie ciąży, to najważniejsze 
Mieszkam z mężem w Warszawie, jestem pielęgniarką - kocham swoją pracę, zanim zaszłam w ciążę i poszłam na zwolnienie pracowałam w Szpitalu na oddziale noworodków, więc tematy noworodkowe są mi dość znane i poród tak samo, bo przy nie jednym miałam już okazję być
Nie wiem co jeszcze miałabym napisać? 
Dziękuję za miłe przyjęcie :*
Ciążę od samego początku znoszę rewelacyjnie, nie miałam mdłości, wymiotów, o dziwo też uniknęłam bóli kręgosłupa, czasem męczy mnie zgaga, ale jest dość znośna i od pewnego czasu puchnął mi stopy... poza tym wszystko dobrze
Mieszkam z mężem w Warszawie, jestem pielęgniarką - kocham swoją pracę, zanim zaszłam w ciążę i poszłam na zwolnienie pracowałam w Szpitalu na oddziale noworodków, więc tematy noworodkowe są mi dość znane i poród tak samo, bo przy nie jednym miałam już okazję być
Dziękuję za miłe przyjęcie :*