reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2015

Witaj Koniania! :)
Moja Mila również miała skazę, jakie szczęście, że już mamy to za sobą! Na suchą skórę nic nie pomagało, a emolienty są jednak trochę drogie, więc ostatnią szansą był Johnson's Baby i okazał się strzałem w 10 :)mamy całą serię :)
 
reklama
Konianka witaj :tak:
zyrafka zagłosowane na łucję;-)

U mnie rękawiczki niedrapki to mama stosowała chyba do 10 r życia, kąpiele w kartoflance (krochmalu) i maści przez całe dzieciństwo robione na zamówienie w aptece;-) trzymamy kciuki za Julkę
dziewczyny dużo optymizmu i dobrej energii :-)
 
Witam z kubkiem kawy :)

Ja rano skoczyłam na targ po świeże mleko , owoce i warzywa , i trzeba troszkę dom ogarnąć bo wczoraj do 16 nie mieliśmy prądu a jak włączyli to pojechałam do chrześniaka trochę się z nim pobawić. ale mi zeszło do 20 wiec potem się wykąpałam i leżałam, wiec dziś pranie , prasowanie , na obiad zrobię cannelloni z sosem bolońskim .
 
Witajcie!
Bardzo ale to bardzo Wam dziękuję za wsparcie i ciepłe słowa - nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczy!! <serducho dla Was>!

Skóra Julki po dwóch kąpielach w tej Ziajce z oliwką i ubrankach pranych w Loveli trochę lepiej. Jeszcze się troszeczkę w okolicach lewej pachwiny drapała i na pupie, ale juz sie w nocy po brzuchu nie drapała i świeżych ranek tez nie widzę.

Za niemowlaka miała tez tam jakies drobne problemy ze skóra, ale to bardziej na czułku lub jakiś fragment mały na brzuszku ale bez tragedii. est
W każdym razie wydaje mi się, że po prostu skórę mojego dziecka w takim chłodnym, zimnym a zarazem grzewczym sezonie trzeba dodatkowo nawilżać i nie narażać na podrażnienia więc pewnie na razie zostaniemy przy Loveli.

Ten krem czy tam płyn trójaktywny widziałam ale porównując cenę postanowiłam najpierw spróbować ziajkę a jak nie poskutkuje to pewnie się rzucę na ten krem albo jakiś lipikar (La Roche)

Dziękuję za wszystkie wypowiedzi w tym temacie.

Lecę niedługo do lekarza z Julką- dziś juz trochę lepiej z apetytem i nawet stanu podgorączkowego nie ma ale gęsta wydzielina, kichanie i katar są.

Ale muszę pochwalić moja córunię - musiałyśmy zrobić zaległe badanie moczu i zastanawialam się jak to zrobić by jej nie wystraszyć :)
Wczoraj wieczorem przygotowałam ją na to jakoś na zasadzie, że rano wstaniemy umyjemy "kasie" wysuszymy i robiąc siusiu do kibeka będziemy musiały troszkę oddać do kubeczka.
Niby przytakiwała, ale myślałam, że jak jej ten kubek między nogi podłoże to,że się przestraszy i zniechęci.
No i tu moja córka pokazała klasę - bez zbędnych pytań jęczenia itd. Zrobiła wszystko tak jak mówiłam, nawet była w stanie na chwilę zatrzymać mocz bym kubeczek podłożyła:tak:
No wiem, mała głupia rzecz, ale no nie spodziewałam się, że tak dorośle i bez zbędnego jęczenia podejdzie do tematu. Także dziś po lekarzu idziemy kupić nowe wyklejanki w nagrodę:-D
 
Anianka - nagroda się należy, zasłużyła mała;)

Ja już po zakupach, wizycie w bibliotece, teraz trochę sprzątania i robienie obiadu. Choć najchętniej bym się położyła, bo jakoś mi tak słabo. To chyba przez ciśnienie wczoraj miałam 90/60. Cieszę się że nie mam nadciśnienia, ale takie niskie to chyba też niedobrze.
W lidlu mają fajne bodziaki i koszulki dla maluchów po 17,99 oraz rajstopki, gdyby któraś mama szukała ciuszków;)

miłego dnia!
 
Cześć dziewczyny : )
Postanowiłam do Was dołączyć, choć długo się zbierałam. Jestem mamą Jasia z lipca 2013 a teraz czekamy na Tomka... Termin mam wg usg na 26 lutego. Mój suwaczek spóźnia się o 5 dni bo liczymy z ginem wg pomiarów usg i owulacji, która była dopiero w 20 dc
Mam też za sobą stratę syneczka w 19 tc i chyba stąd moja "ostrożność" w dołączaniu do tematu...
Chyba będę jedną z ostatnich mam na luty : )

witaj :-)



dobry den :-)

cóż za paskudna pogoda dzisiaj i właczył mi sie brak weny totalnej... najchetniej bym nie robiła nic, ale........ dziecie me zażyczyło sobie pierożki wiec juz byłam w biedzie, zakupiłam sera łan kilogram, ziemniaki ugotowałam i od 13 godziny jedziem z pierogami :-)


a teraz kiffi tajm

miłego dnia :-)
 
Hejka :) U Nas brzydka pogoda ;/ Mila sobie spaceruje a ja mam chwilę by naskrobać kilka zdań :)
Miałam przypływ energii i wysprzątałam całe mieszkanie :) Jestem dumna! :tak: i nawet nic mnie nie boli :)
W tym oto momencie moja córa przekopała mi kwiatka w pokoju, więc czeka mnie odkurzanie.. ah te dzieciaczki, z dwójką to ja zwariuję! :-D

Jutro połówkowe, trzymajcie kciuki, ja już się stresuję :D
 
a mi dziś nic się nie chce...nawet obiadu mi się nie chce robić, także pewnie coś zamówimy i z głowy..nawet czytać mi się nie che..tylko kocyk, coś do picia ciepłego, pilocik,laptopik i głupkowaty serial w telewizji...:-)i tak zamierzam spędzić dzień :tak::-)
 
reklama
Do góry