Koshka ja też jeszcze nic nie czuję. :-(
Ale jeszcze się tym nie martwię. W pierwszej ciąży ruchy czułam dopiero w 20 tyg.
Ale jeszcze się tym nie martwię. W pierwszej ciąży ruchy czułam dopiero w 20 tyg.
reklama
stokrotka.af
Fanka BB :)
jeżeli się martwisz podejdź do położnej niech posłucha tętna
jak mieszkałam w Szkocji to pracowała ze mną jedna laska w hotelu była pokojówką i zasuwała z tym trolleyem skubana z brzuchem, nie wiem ja bym nie dała rady
dziś nabyłam piżamkę ciążową i mega wielkie majciochy
monikamarcina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Styczeń 2013
- Postów
- 2 697
Za dwa dni mam usg... czekam
jeżeli się martwisz podejdź do położnej niech posłucha tętna
jak mieszkałam w Szkocji to pracowała ze mną jedna laska w hotelu była pokojówką i zasuwała z tym trolleyem skubana z brzuchem, nie wiem ja bym nie dała rady
dziś nabyłam piżamkę ciążową i mega wielkie majciochy
No nie jest lekko, ile dam rade tyle bede pracowac, a jak Ci sie podobalo w Szkocji ? Dlugo zastanawialam sie nad przeprowadzka tam, poki co utknelam w Belgii
Cześć dziewczyny weitam się z ranka u rodziców na śniadaniu jestem. Mała w przedszkolu a ja odpoczywam. Mąż odsypia po nocce a ja fruwam 
wczoraj kupilam sobie 2pary leginsow z wys.stsnem ns ciążę idealne. Malenstwo coraz mocniej dsje xnac o sobie kreci się plumka. 9 obejrze co sie dzieje i z tydz.później prenatalne w szpitalu bo to juz 21 tydz.bedzie. czas nam leci. Miłego dzionka u nas sloneczko i piękna pogoda po poludniu grill od malza z pracy.
wczoraj kupilam sobie 2pary leginsow z wys.stsnem ns ciążę idealne. Malenstwo coraz mocniej dsje xnac o sobie kreci się plumka. 9 obejrze co sie dzieje i z tydz.później prenatalne w szpitalu bo to juz 21 tydz.bedzie. czas nam leci. Miłego dzionka u nas sloneczko i piękna pogoda po poludniu grill od malza z pracy.
Hej Dziewczyny! Witam się i ja. Trochę ciężki okres w pracy wiec nie miałam czasu pisać.
Ja już po wizycie ale nie było usg wiec nadal nie wiem kto u mnie mieszka. Ale mogę się już pochwalić że daje o sobie znać od soboty Trzymam kciuki żeby i te z nas które jeszcze nie czują szybko się doczekały Koshka - ja też się nie mogłam doczekać w pierwszej ciąży bo to takie fajne było na początku. Potem to już błagałam żeby nie tak mocno bo wyjdzie przez brzuch 
Ja po ciężkiej nocy - najpierw praca do północy bo coś trzeba było skończyć a potem w nocy straszny ból żołądkowo-wątrobowy. Musiałam coś ciepłego przyłożyć i nospe wziąć bo męczyło strasznie. Teraz już lepiej ale tylko gorzka herbata i bułka z masłem bo się boje że wróci.
Ja w sumie też pracuję i zamierzam co najmniej do grudnia. Z tym że to praca biurowa wiec nie dźwigam niczego. Asia88 trzymaj się jakoś w tej pracy
Jak tak czytam te nasze historie to każda ma jakieś swoje przejścia Nawet wśród znajomych czy rodziny mało ciąż w których albo przed albo w trakcie nie było jakichś problemów zdrowotnych. Chyba jakieś kiepskie czasy nastały dla chcących dzieci...
Ja już po wizycie ale nie było usg wiec nadal nie wiem kto u mnie mieszka. Ale mogę się już pochwalić że daje o sobie znać od soboty
Trzymam kciuki żeby i te z nas które jeszcze nie czują szybko się doczekały Koshka - ja też się nie mogłam doczekać w pierwszej ciąży bo to takie fajne było na początku. Potem to już błagałam żeby nie tak mocno bo wyjdzie przez brzuch Ja po ciężkiej nocy - najpierw praca do północy bo coś trzeba było skończyć a potem w nocy straszny ból żołądkowo-wątrobowy. Musiałam coś ciepłego przyłożyć i nospe wziąć bo męczyło strasznie. Teraz już lepiej ale tylko gorzka herbata i bułka z masłem bo się boje że wróci.
Ja w sumie też pracuję i zamierzam co najmniej do grudnia. Z tym że to praca biurowa wiec nie dźwigam niczego. Asia88 trzymaj się jakoś w tej pracy
Jak tak czytam te nasze historie to każda ma jakieś swoje przejścia
Nawet wśród znajomych czy rodziny mało ciąż w których albo przed albo w trakcie nie było jakichś problemów zdrowotnych. Chyba jakieś kiepskie czasy nastały dla chcących dzieci... 
u mnie tez piękne słoneczko od rana, chyba wstawię pranie i wywieszę na balkonie to mi ładnie wyschnie
aaa i skoczę do rosmanna bo jest jakaś promocja z kartą rosnnę na czapeczki pajacyki i bodziaki niemowlęce a mam juz kilka od nich z przed roku i są super;-)
aaa i skoczę do rosmanna bo jest jakaś promocja z kartą rosnnę na czapeczki pajacyki i bodziaki niemowlęce a mam juz kilka od nich z przed roku i są super;-)
reklama
