reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2015

Hej Dziewczyny :)
Ja witamin na razie nie biorę żadnych, jedynie kwas i magnez. Lekarz kazał dostarczać witamin w postaci naturalnej, jednak zastanawiam się czy bliżej jesieni nie zacząć stosować suplementów :confused:

apropos porodu to ja totalnie o tym nie myślę :-D panikować pewnie zacznę tuż przed!

Chciałam Was zapytać jak u Was wygląda kwestia informowania o ciąży, u mnie wie najbliższa rodzina i kilkoro znajomych, ale odkąd zaczął rosnąć brzuszek mam niewypowiedzianą ochotę by chwalić się to ciążą i podzielić się szczęśliwą nowiną z większym gronem osób. Może wyda się Wam to śmieszne, ale boję się, że mogłabym tym pochwaleniem się zapeszyć :zawstydzona/y: jak to wygląda u Was?
 
reklama
Witam się i ja ;-)
Mi lekarka powiedziała, że mam dobre wyniki krwi i nie muszę brać witamin. Oczywiście jeśli chce to mogę, ale zaleciła żeby starać się je dostarczać w naturalnej postaci. Kwas foliowy już odstawiłam. Od czasu do czasu, jak sobie przypomnę, to łykam witaminy w postaci suplementu, ale z pamięcią u mnie kiepsko :zawstydzona/y:
Nie ma dnia, żebym nie myślała o porodzie. Boje się go jak diabli:-(
Co do ciąży, to wie o niej moja rodzina, i część rodziny męża oraz wszyscy w pracy :crazy: Ze znajomych to poinformowałam tylko dwójkę przyjaciół.;-)
 
Hej Dziewczyny :)
Ja witamin na razie nie biorę żadnych, jedynie kwas i magnez. Lekarz kazał dostarczać witamin w postaci naturalnej, jednak zastanawiam się czy bliżej jesieni nie zacząć stosować suplementów :confused:

apropos porodu to ja totalnie o tym nie myślę :-D panikować pewnie zacznę tuż przed!

Chciałam Was zapytać jak u Was wygląda kwestia informowania o ciąży, u mnie wie najbliższa rodzina i kilkoro znajomych, ale odkąd zaczął rosnąć brzuszek mam niewypowiedzianą ochotę by chwalić się to ciążą i podzielić się szczęśliwą nowiną z większym gronem osób. Może wyda się Wam to śmieszne, ale boję się, że mogłabym tym pochwaleniem się zapeszyć :zawstydzona/y: jak to wygląda u Was?

mam ten sam dylemat. Powiedzialam tylko najblizszej rodzinie, przyjaciolom i kilku osobom w pracy (wliczajac szefa). Raczej nie bede rozglaszac dalej, jak ktos zapyta to wtedy odpowiem. Moja znajoma oglosila oficjalnie na facebooku...
 
no właśnie po mnie też zaczyna już być widać, więc może pozwolę brzuszkowi "informować", że ma lokatora :-D aczkolwiek jedna koleżanka już zdążyła się obrazić, że dowiedziała się dopiero po 15 tygodniu, stąd rozterki bo boję się, że reszta też może poczuć się urażona. Co do informowania na fb, to na taki rodzaj ogłoszenia chyba bym się nie zdecydowała.
 
dziewczyny nie wiem ale chyba robi mi sie infekcja pochwy obtarlam sie wkladka chigieniczna i od tamtej pory piecze i swedzi i boli nie wiem czym sie smarowac i czy czekac do poniedzialku na wizyte czy taki czas nie zaszkodzi dziecku? boje sie :-(
 
Infekcje w ciazy nie zagrazaja dziecku, gdyz infekcja nie przedostaje sie dalej dzieki szyjce macicy. To jedynie dyskomfort matki no i trzeba ja leczyc. Do pon spokojnie wytrzymasz, mozesz kupic w aptece masc clotrimazolum, no ale to tylko zewnetrznie pomoze
 
reklama
Infekcje w ciazy nie zagrazaja dziecku, gdyz infekcja nie przedostaje sie dalej dzieki szyjce macicy. To jedynie dyskomfort matki no i trzeba ja leczyc. Do pon spokojnie wytrzymasz, mozesz kupic w aptece masc clotrimazolum, no ale to tylko zewnetrznie pomoze

to dobrze bo balam sie o dzidzie nawet nie jestem pewna czy to infekcja mam takie wrazenie ze tak do pon wytrzymam dzieki ze mnie uspokoilas
 
Do góry