reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2015

Tak teraz oglądam fotki z wesela i tak im zazdroszczę tego wszystkiego. Teraz podróż poślubna, ach, chciałabym powtórzyć swoją, aż się wzruszyłam haha
A jedyne co mnie czeka teraz to praca, praca i praca...
 
reklama
A nam się nie udało wyjechać w podróż poślubną ;-) jesteśmy 4 miesiące po ślubie, mąż akurat zmienił pracę, więc od razu po nie było szans na wyjazd, chwilę później był już nasz maluszek. Czasami żałuje że nigdzie nie wyjechaliśmy, ale mimo wszystko się cieszę z tego co było i jest, a najbardziej z naszego dzieciątka ;-)
 
Byłam załamana i straciłam pokarm, co wprowadziło mnie w lekką depresję, miałam się za najgorszą matkę na świecie, bo karmiłam mm. U Nas w PL jest tak propagowane karmienie piersią, że bałam się nawet przyznać lekarzowi, że karmię mm. Jednak jakoś z tego wyszłam, dzięki wsparciu bliskich :)
Teraz znów nerwica, dobrze, że jest forum, troszkę zapominam o lękach :tak: Radzenie sobie z nerwicą bez leków jest cholernie ciężkie....i nawet ta myśl wprowadza mnie w coraz bardziej nostalgiczny nastrój... ahh te kobiety i te hormony :p

maagsiaa ponoć przy drugim dziecku się luzuje :) więc jeśli się zdarzy, że nie będziesz mieć pokarmu (czego absolutnie Ci nie życzę) to nie będzie dla Ciebie wielki problem. Wiadomo, że w naszym społeczeństwie czasem trzeba milczeć w niektórych sprawach, choć wolałabym, aby np koleżanka, która ma ponad 3 letniego syna nie opowiadała mi o dokarmianiu go cycem.. no ale to są tak indywidualne sprawy, że do swoich racji w takich kwestii nikogo nie przekonuję.. w ogóle z racji zawodu staram się nie wypowiadać w temacie dzieci i ich wychowania.. no chyba, że ktoś przychodzi z problemem:tak:

Zor szczerze mowiac nie rozumiem.. angel przeciez oddala Ci wszystkie honory co do tego tematu. Chill out laski, nie mozemy sie teraz denerwowac ;)

monikamarcina nie o honory chodzi bo mam je w nosie (troszkę inne priorytety) spędziłam nad tym wątkiem w sumie 5 godzin..
Zor to tylko forum i glupia lista...skopiuj ja i wklej sama. Co A roznica kto ja wklei...ehh te hormony ;-)

marata no dzięki za przypomnienie;-) zrobiłam coś dawno temu z własnej inicjatywy, co sprawiało mi radość i ktoś mi to odebrał, fakt to "tylko forum" i powinnam mieć w nosie.. przykro mi, że się zaangażowałam.. a nie powinnam racja :) i wierz mi.. bez hormonów bym się zdenerwowała..

Dziewczyny. Mi tu nie chodzi o to która ma rację która jej nie ma.
Nie zrobiłam niczego celowo, a już na pewno nie było moim zamiarem sprawienie komukolwiek przykrości.
Zor odebrała to bardzo osobiście - miała do tego prawo. Ale nie podoba mi się i nie pozwolę sobie na to żeby ktoś podnosił na mnie głos tylko dlatego że chciałam dobrze, albo nie zrobiłam czegoś tak jak ktoś by to chciał.

Myślałam że znajdę tu wsparcie i zrozumienie, ale dzisiejsza postawa Zor mocno mnie zaskoczyła.
I tak nie ukrywam, że się zdenerwowałam bardzo tym wszystkim co tu skierowała w moją stronę, a nie powinnam tak jak każda z nas.
angelstw raczej nie słyszałaś mojego głosu, widziałaś co najwyżej literki ;-) a te mogą być np drukowane szczególnie jeśli używasz ts3 i masz zakodowany klawisz capslock. Miałam Cię wesprzeć i zrozumieć, że skasowałaś mój wątek?

Zor kilka dni temu wspomnialam o uzupelnianiu listy ktora wisiala od dluzszego czasu i sama bym sie za nia wziela, bo uwazalam ze powinnam.

MadziaSek wiem, ale co innego jak by mnie nadal nie było, brak kontaktu, może odpadłam.. poza tym nie widziałabym nic złego w tym by któraś z moderatorek edytowała mój post z listą bo ma do tego pełne prawo

Wiecie co musze sie zaczac ograniczac z jedzeniem bo czuje ze doslownie tyje musze uwazac bo to sie wymyka spod kontroli od poczatku ciazy utylam 5,5 kg jak tak dalej pojdzie to utyje do gigantycznej wagi :( tylko co ja mam jesc? Tyje od wszystkiego :( co jedynie bym chciala to zeby piersi po ciazy mi zostaly takie jak teraz mam baardzo mi sie podobaja :) jeszcze nigdy nie miałam tak dużych he he :) dobranoc :)

vanilijka też się starałam uważać, żeby we wrześniu w sukienkę się zmieścić.. ale prawdopodobnie tyłam ze względu na luteinę.. teraz dopiero jak już jestem bez i jem mało chleba a dużo owoców jest lepiej :) (dla mnie bo pani, która mnie ostatnio ważyła kwaśno skomentowała, że od poprzedniej wizyty nic nie przytyłam)

Hej Mamusie :-) u mnie dzisiaj spadek formyformyformy , wieczorem już się nospa ratowalam, bo tak mnie brzuch boli. Mam nadzieję, że z Malenstwem wszystko dobrze. Już nie mogę się doczekać środowego usg i oglądania Kruszynki :-)

Zor, dobrze że to nic groźnego i z Maluszkiem jest wszystko dobrze :-) A tsh masz w normie? U mnie taki efekt dawał za niski tsh.

zyrafka6 na ból brzucha w szpitalu doktorka zalecała zmiany pozycji do skutku aż znajdzie się taka w której przestaje boleć, a jak nie przestaje to nospa jest jak najbardziej ok :tak: co do tsh to w sumie nie wiem:p mam 1.9ulU/ml aż muszę to sprawdzić.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Niestety też myślałam, że znajdę tu wsparcie i zrozumienie, chciałam założyć nowy temat ale cóż.. nie będę ryzykować.. jak wspomniałam wcześniej, przykro mi, że się zaangażowałam w to forum i taka sytuacja jak wczoraj miała miejsce.
 
to i ja przywitam się z pracy:-)
mam nadzieję że jutro ostatni raz do niej zawitam i po popołudniowej wizycie przejdę na L4.
Wczoraj poszłam spać o 22 a o 5:30 nieprzytomna wstałam do pracy.... ostatnio słabo mi to wstawanie wychodzi...
na szczęście u nas się ochłodziło to i ja lepiej się czuję (poza mdłościami oczywiście które nadal męczą)

Mokito ja kupowałam takie naklejki na rogi zdjęć i u mnie się sprawdziły ok 1000 szt jakieś 10 zł
 
U mnie rowniez pogoda lzejsza, ale czuje ze jesien idzie, stopy mi marzna, wieczorami jakos chlodno... Brrrrrrrr
Obiadzik juz prawie gotowy, maly od 11 spi, heh pewnie sie zaraz obudzi :-)
Ale za to stos ubran do prasowania dalej wola. Wysle meza z malym na spacer wieczorkiem to sobie spokojnie poprasuje.

Dorex kciuki za jutrzejsza wizyte :-D
(ja i Zyrafka tez wizytujemy ;-))
 
Ostatnia edycja:
zor ja tez biorę luteine 200mg na dzień gin mówił ze będę ją brać prawie do końca ciąży biorę ja od początku ciąży tez myślę ze to wina hormonów bo mało jem i staram się zdrowo a tu tyje hmm :szok:
 
Kciuki za dzisiejsze genetyczne :-) czekamy na dobre wieści :-)

O to widzę, że jutro nas więcej będzie oglądało Maluszki :-D w grupie razniej

U mnie dziś lepiej :-) deszcz nas złapał na placu zabaw przed 12, potem zupka i teraz śpi na drzemce, ale coś się wierci w łóżeczku.
 
Ojej, Vanilijka, dlaczego aż do końca ciąży? Ja w poprzedniej ciąży miałam do końca 4 m-ca.

Ech, w poprzedniej ciąży przytylam ponad 25kg, ale w I trymestrze schudlam 5kg przez mdłości. Teraz I trymestr stałam w miejscu z wagą, ale coś czuję, że już się zaczęło, bo brzuszek spory ;-)

Wg ludowych bajań, jak ciągnie do słodkiego i lodów, to na dziewczynkę, więc Anikaaaa, może będzie chłopiec ;-)
 
reklama
zor ja tez biorę luteine 200mg na dzień gin mówił ze będę ją brać prawie do końca ciąży biorę ja od początku ciąży tez myślę ze to wina hormonów bo mało jem i staram się zdrowo a tu tyje hmm :szok:

ja brałam 100 dopochwowo na początku, na wszelki wypadek bo miałam cykl stymulowany. Któraś z dziewczyn tu na forum zwróciła uwagę, że jest to w skutkach ubocznych luteiny. I fakt po odstawieniu luteiny przybieram na wadze normalnie. Tylko cery po luteinie nie mogę nadal wyprostować ale wyczytałam, że to przy nadmiarze progesteronu tak jest (czyli luteiny brać wcale nie musiałam) a w szpitalu mi zaaplikowali tą pod język w standardzie..
Czemu masz brać luteinę całą ciążę?
 
Do góry