reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2015

Maagsiaa, trzymam kciuki żeby w tym roku nic nie zakłócało Twojego spokoju i rosnący Maluszek był źródłem dodatkowej siły :-) Będzie dobrze, zobaczysz :-)

Vanilijka, muszę Cię zmartwić, ale i u mnie i u moich znajomych piersi nie zostały takie jak w ciąży, też żałuję :-) Ale życzę Ci, aby Twoje się zachowały, tak na potwierdzenie reguły ;-)

Anikaaa, mam wrażenie, że Twój suwaczek stoi w miejscu od kilku dni. Sprawdź proszę, może mi się zdaje.

Też jestem ciekawa kto u mnie mieszka, ale najbardziej chcę w środę usłyszeć takie wspaniałe wieśi jak Maagsiaa że jest zdrowiutkie :-D
 
reklama
Witam się z samego rana ;-)
u mnie dziś słonko więc jest dobrze i najważniejsze - początek 15 tygodnia ;-)


mnie też ciągnie do fastfoodów, ale powiem wam że jak mam ochotę na pizzę albo inne dobrodziejstwo z Mc to nie odmawiam sobie ;-) wiadomo że nie jem tego codziennie ale raz na jakiś czas zjem i zapiję to colą:-p Co do kilogramów myślę że jest dobrze, na dzień dzisiejszy 2kg na plusie ;-)

elunia r. &&&&& za podglądanie Maluszka ;-) u mnie nawet nie ma przypuszczeń co do płci (choć myślę że lekarz coś tam wypatrzył na genetycznym - tylko nie chciał powiedzieć), pewnie dowiem się dopiero na połówkowym :-p

maagsiaa
dasz radę Kochana! Silna Kobietka z Ciebie, sama widzisz przez co już przeszłaś i poradziłaś sobie. Masz wspaniałą Milenkę a pod serduszkiem drugie szczęście, czego chcieć więcej od życia ;-) my oczywiście wspieramy cię ♥
zyrafka ja też czekam z utęsknieniem na każdą wizytę żeby choć przez chwilkę popatrzeć na Groszka ;-) kolejne podglądanie u mnie za tydzień w środę, więc jeszcze chwilę muszę poczekać.

Nie ukrywam że też chciałabym już poznać płeć Groszkowego ;-) w ciąży z Zuzią niestety nie zdążyłam :-( dopiero jak ją urodziłam powiedzieli mi że to była dziewczynka, chociaż czułam to od samego początku. No cóż, pozostaje cierpliwie czekać aż Maleństwo zechce pokazać co kryje między nóżkami:tak:

dobrego dnia!! :tak:
 
Dzien dobry! moja Kinga jeszczr spi, a ja juz od godzinki nie spie, chyba taka motywacje daje mi wizja wklejania zdjec do rodzinnego albumu. Czas nadrobic zaleglosci sprzed 2 lat :p tyle, ze zastanawiam sie, czy sie nie przejade-mam prawie 250 zdjec i chcialam wklejac taka masa klejaca (co mozna tez papier do scian mocowac itd) i nie nie wiem czy to najlepsza metoda bo dosyc to mozolne i boje sie ze sie zdjecia odkleja... ma moze ktoras z Was doswiadczenie w tym temacie?

czytam wszystkie posty, ale nie mam sily kazdej z imienia odpowiedziec, sorki. Maagsiaa mnie ujelas, napisalas, ze cierpisz na nerwice. Nie wiem jak sie wyrazic, ale mocno bym wysciskala!
No i Angelstw, nie jestem sobie w stanie wyobrazic, co czulas trzymajac tego maluszka.
Zor, milo ze wrocilas. A i jeszcze, nie pamietam juz ktora z Was, napisala tak ladnie, zeby byc dobrym dla siebie nawzajem. Pieknie ujete, musze zaczac stosowac w domu, bo mam maly kryzys z mezem. Milego dnia
 
Witam przy sniadanku ;-)

Zyrafka jutro wizytujemy razem wiec kciuki zacisniete :-D

Vanilijka, Karolina w pierwszej ciazy do 7 mca mialam juz +13kg a potem waga stala w miejscu ;-) ale pol roku po porodzie mialam wage mniejsza niz przed ciaza 58kg (zaczynalam ciaze wazac 60kg). W tej ciazy jem i jem a waga leci w dol.

Vanilijka tez bym chciala utrzymac takie cycuszki jakie mam teraz ale po karmieniu cos z nich ulatuje, sa kompletnie inne niz sprzed ciazy ehhhhhh

Angelstw jak samopoczucie?
Gratki 15 tygodnia, jeszcze tydzien i bedziesz ogladac malenstwo :-D
Ja to chyba do jutra zwariuje z tym czekaniem haha

Milego dnia!
 
Dzień dobry, ja dziś wcześnie jak na mnie wstałam ale coś nie mogłam zasnąć i w nocy spać.
Mikito nie pomogę z klejeniem bo ja ostatnio podobną pracę wykonywałam ale albumy mam nie do wklejania a do wkładania zdjęć, teraz mnie jeszcze opisywanie czeka :)
Pisałyście o jedzeniu, ja mam tak że jak wieczorem zjem kanapkę to mnie męczy jak się położe, ale rano normalnie wstaje, jak nie zjem wieczorem to rano wstaje tak głodna że masakra, najczęściej wieczorem nie jem wiec tak jak dzis muszę biec na śniadanie.
Miłego dnia, trzymam kciuki za wizyty :)
maagsiaa dasz radę, sami nie wiemy ile możemy znieść dopóki pewnych rzeczy nie przeżyjemy, a zawsze masz też forum :)
 
Mokito nie pomogę w kwestii klejenia fotek :confused:
MadziaSek dziękuję ;-) lepiej niż wczoraj ;-) Ty też jutro wizytujesz , no to oczywiście &&&&& zaciśnięte! ;-)

ja odkąd straciłam Zuzię zawsze powtarzam że ciąża to największa w życiu lekcja pokory i cierpliwości :tak: całą ciąże na coś czekamy: na pierwsze USG, na serduszko, na genetyczne, na pierwsze ruchy, na połówkowe, na kolejne wizyty, na poród ;-) i tak leci całe 9 miesięcy ;-)
 
magsia przesyłam Ci dużo pozytywnej energii, masz tu w nas wsparcie!

wczoraj położna mnie zważyła i od początku ciąży przytyłam już 5 kg, nie wiem jakim cudem bo staram się prawidłowo odżywiać. przez bite 2 miesiące miałam straszne mdłości więc z tym jedzeniem bywało różnie, teraz też czasem się pojawiają, więc zdarza mi sie np. nie dojeść śniadania jak dzisiaj, do tego częste biegunki, ja nie wiem skąd te kilogramy :confused:

życzę wszystkim miłego dnia, trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty :-)
 
Witam:)
U nas dzisiaj wyjątkowo dobrze:) wziełam na noc antybiotyk i czuję dużą ulgę:) przespałam całą noc i w dodatku okolice nerek już tak nie bolą! praktycznie wcale nie bolą, z czego się ogromnie cieszę, oby tak zostało:)
U mnie waga stoi w miejscu od samego początku, nic kompletnie się nie rusza, nie wiem czy to dobrze czy źle, ale lekarz twierdzi że to normalne. Jeść jemy, mało i często:) fast foody poszły w odstawkę, już na nie nie mam takiej ochoty jak jeszcze nie dawno:) jedynie słodycze od samego początku mi nie smakują i tak jest do teraz :-)ale jemy owoce;-)
O płeć pytałam, ale lekarz powiedział że na następnej wizycie powinno być już widać:) tylko że wizyta dopiero za 5tygodni:confused:tyle czekania...:-)
Życze miłego dnia i oczywiście trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty :)
 
U mnie te kilogramy to w cycki poszły, a przynajmniej tak sobie wmawiam :) w piątek mnie zważą, więc już się boję hehe. Wczoraj mnie tak głowa bolała, że myślałam, że eksploduje. Wróciłam do domu, położyłam się, Mąż mi okład zrobił, potem usnęłam sama nie wiem kiedy. Obudziłam się o północy i dale nawalała. Wstałam o 5:00 do pracy i dalem boli, myślałam, że wykituję. Ale na szczęście w końcu przeszło. Zwykle przez noc przechodzi a tu takie coś.
Co do jedzenie, to jak jeszcze miałam mdłości i wymioty, to potrafiło mnie o 4:00 ssać. A teraz normalnie o tej 7:00 jem śniadanie.
 
reklama
A mi na prenatalnym Doktor powiedziała, że coś tam widzi, ale ona nie chce mi powiedzieć co :szok: Kurcze mogła chociaż podać jakie ma przypuszczenia. Przecież nikt nie oczekuje, żeby była pewna w 100% :confused:

Jestem tak niecierpliwa, że chyba pójdę na jeszcze jedno usg (w 17 tyg) przed połówkowym. Może wtedy czegoś się dowiem :-D

Ja tez ide na Dodatkowe usg 5 wrzesnia :)
U nas jest podejrzenie dziewczynki, ale ja czuje ze to chlopczyk ;)
 
Do góry