reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutówka u lekarza

Hmm, widzę że tym naszym synkom nie spieszy się przywitac z mamusiami i tatusiami:)ja termin mam na 25 a do lekarza idę 21, zobaczymy co z tego wyniknie. Najbardziej boje sie przenoszenia i wywolywania porodu:eek:
 
reklama
A ja idę na kroplówę jutro raniutko i bardzo się boję, że mnie nie sieknie i że wrócę z brzucholem do domu :-D :laugh2: :-D
Ja nie chcę!!!!!!!!!!!
Oszaleję chyba jak mi każą jeszcze czekać, nogi mnie już tak napier%$^%*& od tego ciężąru że ledwo chodzę (+25kg od początku ciąży) o kręgosłupie nie mówiąc.. brzuch się nie obniżył ani trochę i ledwo już dyszę :dry: Mam totalnie dosyć i jestem gotowa męczyć się choćby całą dobę, byle tylko zobaczyć już swoje maleństwo :tak:
 
Joasiek jak ja ci zazdroszczę,że idziesz jutro rano do szpitala,może szybciutko zobaczysz swoja kruszynkę,tego ci życzę:-) .ja jestem drugi dzien po terminie i nic:wściekła/y: .czuję się wyśmienicie,dzidzia za bardzo mi nie ciąży bo przytylam tylko 10 kg...z tego co czytam,to prawie wszystkie idziecie do szpitala w okolicach dnia porodu,a ja???ile będą mnie tak trzymać???ja nawet nie wiem ile moja dzidzia waży,bo ostatnie usg mialam w 30 tyg.aha,czy to normalne,że mała znów zaczęła się wiercić jak szalona?ona przez całą ciążę była ruchliwa,ale w 40 tyg trochę się wyciszyła i myślałam ,że przygotowuje sie do wyjścia...:no:
 
Ja tez nie mam pojecia ile moj synus bedzie wazyl,bo usg mialam w 22 tygodniu:szok: .Lekarz powiedzial,ze potem nie trzeba robic ...:baffled:
Mam planowa cesarke na 26 i mam nadzieje,ze donosze:szok: .
 
JOASIEK raz jeszcze zycze szybkiego i bezbolesnego rozdwajania!!!! Na pewno tym razem wrocisz z Dzieciatkiem do domu!!!
powodzenia!!!!!!!!!!

tycia zycze donoszenia!!!!!!!!!!

bibinka mi tez mowili o wywolywaniu dopiero za 10 lub 14 dni po terminie, a Dzidzia sie spiela i wyszla dzien po terminie, Ty jestes dwa,ale w kazdej chwili i Twoj Dzidzius moze zdecydowac ze to juz czas!! Powodzonka!!!
 
jeny jakie wy jesteście optymistycznie nastawione a ja po nocach myślę czy jestem gotowa cZy dobrze robie z tą kroplwka?? Najchetniej to bym ryczała ze strachu. wiem że jak nie uda sie tym razem to musze zostac w szpitalu nigdy nie lezalam w szpitalu nawet nigdy kroplówki nie miałam.
Te wszystkie nowości mnie przerastają.:szok: :szok:
 
Muszę sie wybrac do mojej ginekolog..niby pierwsza wizyta dopiero po 6 tyg., ale boli mnie brzuch nad szwem i mam takie bólne zgrubienie nad nim.Zamias boleć mniej to boli coraz bardziej, mimo,ze szew z zewnątrz ładnie sie zagoił i nie było z nim problemu ...niepokoi mnie to i wole skonsultować zanim bedzie coś nie tak:zawstydzona/y:
 
To faktycznie Mysia się wybierz szybciej, lepiej niech to lekarz obejrzy.
A mnie na wizytę do ginekologa zarejestrowano dopiero na 12 kwietnia :szok: wcześniejsze terminy zajęte. Panie w poradni K powiedziały mi, ze jak się nic ne dzieje to moge spokojnie przyjsc tak późno, ale aż to bedzie 2,5 miesiąca po urodzeniu dziecka.
 
mysia23, ja też mam zgrubienie nad szwem i boli mnie to tak jak siniak. ale rana wygląda dobrze. wydaje mi się- i moja mama tak mnie tez uspokoiła- że jeszcze wewnątrz się wszystko goi i dlatego mam takie odczucia.
a jeszcze brdziej mnie boli jak dłużej pochodzę albo cos dzwigam-chociaż staram sie oszczędzać.
Tak więc myslę, że nie ma co panikować, ale jak masz możliwośc to dla własnego spokoju wybierz sie do gin.-stres nie wpływa dobrze na dziecko.
 
reklama
martula dokladnie taki bol czuje,tym bardziej gdy duzo siedze i jestem zgieta...a ranka wyglada b.dobrze...tez tak sobie tlumacze,ze w srodeczku sie goi...ale jakos wole to sprawdzic...mama tez mi mowi,ze to raczej normalne, w koncu dopiero 2tyg.minelo...:baffled::baffled:
 
Do góry