Poleciałam dziś do lekarza, bo wyczytałam na wypisie, że mam bakterię paciorkowca beta - hemolizującego w wymazie z pochwy i w czasie okołoporodowym muszę dostac antybiotyk. Ale lekarz mnie uspokoił, że podają ten antybiotyk osłonowo, żeby wykluczyc zakażenie dziecka, co się rzadko zdarza, ale jednak zdarza. Tę bakterię ma większosc kobiet, kolonizuje pochwę i odbyt, i u kobiet nie rodzących tego się w ogóle nie leczy. Trochę mnie uspokoił, ale i tak, jak sobie przypomnę, ze mam jakąs bakterię, to mnie odrazu wszystko swędzi
chociaż wiem, że organizm ludzki jest nafaszerowany różnistymi bakteriami.
![Laugh2 :laugh2: :laugh2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh2.gif)