Lutowe mamy 2024

[neeeetka]

Przepraszam, ale nie rozumiem tej całej sytuacji. Przecież było napisane, że powstanie prywatna grupa, co nie oznacza, że nikt nie będzie mógł już do niej dołączyć. Dziewczyny wyraźnie napisały, że będzie jeszcze taka możliwość. Wystarczyłoby na wątku publicznym napisać o swojej sytuacji i poprosić o dołączenie...Nie podoba mi się agresywne wymuszanie i porównywanie się z innymi osobami, bo każda z nas ma swoje uczucia i swoje przeszła. Proponuję zakończyć ten temat bo szkoda nerwów, a to jest nam teraz najmniej potrzebne

 

[kasiaa93]

Miałam wpisywać się do kalendarza już po najtrudniejszym dla mnie tygodniu, ale nie chce żeby mnie coś ominęło, więc @Lilka92 poproszę termin wizyty: 3.07, najszczęśliwszy dzień w życiu 12.02.2024

 

[Emilcia88]

Przepraszam, ale nie rozumiem tej całej sytuacji. Przecież było napisane, że powstanie prywatna grupa, co nie oznacza, że nikt nie będzie mógł już do niej dołączyć. Dziewczyny wyraźnie napisały, że będzie jeszcze taka możliwość. Wystarczyłoby na wątku publicznym napisać o swojej sytuacji i poprosić o dołączenie...Nie podoba mi się agresywne wymuszanie i porównywanie się z innymi osobami, bo każda z nas ma swoje uczucia i swoje przeszła. Proponuję zakończyć ten temat bo szkoda nerwów, a to jest nam teraz najmniej potrzebne

Uwielbiam głosy rozsądku czytam najnowsza część self reg aktualnie

 

[Oli55]

To ja napiszę że mi się źle zrobiło czytając co nowa koleżanka pisze bo nie wiesz kto czyta twoje komentarze ja 6 lat starałam się o ciążę i wkoncu ujrzałam 2 kreski i niestety straciłam zaszłam w depresję po ponad roku udało się urodziłam córeczkę i znowu po 15 msc zaszłam w ciążę która również straciłam za każdym razem bolało cholernie myślisz że się nie boję ale co mi da czekanie do prenatalnych a chce się dzielić prywatnymi wiadomościami z dziewczynami chce się wyżalić a tutaj tego na ogólnym nie zrobię tyle .
Najpierw pomyśl co piszesz bo mnie kazdy ból ukłucie brak bólu piersi stresuje a na pewno taki napęd agresji z powodu powstania prywatnej grupy nie pomaga, mi przykro jest czytając coś takiego że nikt nie przeżył co ty a wiesz co ja czy inna dziewczyna czuła czy czuję więc nie pisz proszę do dziewczyn które są w pierwszej wymarzonej ciąży takich rzeczy bo to nie na miejscu obarczać kogoś za to co przeszłaś bo się udało bez problemów zajść w ciążę powinnaś się z tego cieszyć że komuś się udało nie lubię takiego jadu .
Pamiętaj każdy ma uczucia .
I każda boi się straty .

Czy ja wystartowałam z jakiś jadem poprostu napisałam czy nie można poczekać z tym do prenatalnych i tyle a wy robicie z tego wielki problem ja napisała tylko o sobie ze niechce się udzielać do prenatalnych bi niewiem jak się skończy tak jestdla mnie lepiej dla ciebie jest lepiej udzielanie się na forum i jest ok.. A ja zostałam zresztą na za to że się nie udzielać że niepodalam terminu porodu itp ? Ja grzecznie napisałam swoje zdanie i tyle i nikomu nie rzecze źle ale kobieta która krótko mówiąc ma w dupie moje zdanie moje starania o ciaze bo nie piszę tu codziennie itp.

 

[meksykanka11]

Kurcze , chwilę mnie nie było i jakaś burza się rozpętała. Nie mam zdania na temat kiedy robić prywatną grupę. Rozumiem osoby , które są po stratach , jednak nie możecie też od reszty wymagać , żeby tak długo pisały o wszystkim publicznie. Myślę , że można się jakoś dostosować i chociaż napisać coś czasem , żebyśmy wiedzieli chociaż , że jesteście. Ja też niestety nie jestem tu najaktywniejszą osobą, mam trójkę dzieci i słabo się czuje więc jestem tu ile mogę i mam nadzieję, że nie zostanę wykluczona

 

[Oli55]

Przepraszam, ale nie rozumiem tej całej sytuacji. Przecież było napisane, że powstanie prywatna grupa, co nie oznacza, że nikt nie będzie mógł już do niej dołączyć. Dziewczyny wyraźnie napisały, że będzie jeszcze taka możliwość. Wystarczyłoby na wątku publicznym napisać o swojej sytuacji i poprosić o dołączenie...Nie podoba mi się agresywne wymuszanie i porównywanie się z innymi osobami, bo każda z nas ma swoje uczucia i swoje przeszła. Proponuję zakończyć ten temat bo szkoda nerwów, a to jest nam teraz najmniej potrzebne

W jtorym momencie wymusiłam agresywnie ? To ja zostałam porównana do innych mam które straciły ciążę że one piszą a ja nie ?

 

[Butterfly.]

Czy ja wystartowałam z jakiś jadem poprostu napisałam czy nie można poczekać z tym do prenatalnych i tyle a wy robicie z tego wielki problem ja napisała tylko o sobie ze niechce się udzielać do prenatalnych bi niewiem jak się skończy tak jestdla mnie lepiej dla ciebie jest lepiej udzielanie się na forum i jest ok.. A ja zostałam zresztą na za to że się nie udzielać że niepodalam terminu porodu itp ? Ja grzecznie napisałam swoje zdanie i tyle i nikomu nie rzecze źle ale kobieta która krótko mówiąc ma w dupie moje zdanie moje starania o ciaze bo nie piszę tu codziennie itp.

ja napisałam już swoje .
Nie chce się stresować bo to nie wskazane nam .
Ale w niektórych odpowiedziach dość przesadziłaś. To moje zdanie mnie uraziły dlatego napisałam odpowiedź.

 

[Emilcia88]

Kurcze , chwilę mnie nie było i jakaś burza się rozpętała. Nie mam zdania na temat kiedy robić prywatną grupę. Rozumiem osoby , które są po stratach , jednak nie możecie też od reszty wymagać , żeby tak długo pisały o wszystkim publicznie. Myślę , że można się jakoś dostosować i chociaż napisać coś czasem , żebyśmy wiedzieli chociaż , że jesteście. Ja też niestety nie jestem tu najaktywniejszą osobą, mam trójkę dzieci i słabo się czuje więc jestem tu ile mogę i mam nadzieję, że nie zostanę wykluczona

PODZIWIAM Ja przy jednej mam czasem wrażenie że nie mam czasu na nic

 

[Madlen@]

Mogę tylko napisać jak było 2,5 roku temu.
Na wyniki Pappy czekalo sie dluzej hmm max 2 tygodnie jakos u wtedy bylo cale zestawienie.

Mi powiedzieli 8 dni i mam zrobić przed prenatalnymi tak aby wynik już był. Z tego co widzę to w laboratoriach typu diagnostyka 5 dni.

 

[mavika92]

No tak jak któraś napisała, już nie będę się cofać to że wątek prywatny będzie nie oznacza że ten będzie zamknięty, może nie będzie x postów dziennie ale...
Ale tak na moje to nie było tylko wyrażenie swojego zdania tylko odrazu zabrzmiało to pretensjonalnie i z podkreśleniem - mam gorzej niż wszyscy tutaj. No niezbyt dobre wejście. Ale żadna dla nikogo tu nie chce źle.