reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2024

reklama
Witam się i ja.. ja mam tylko tkliwe sutki😅 dziś ciężki dzień bo ostatni w przedszkolu dziewczyn starsza już wczoraj rozpaczała bo on września idzie do szkoły i nowa pani będzie...🙈
Co do imion to dla chłopca Marcel a dla dziewczynki nie mamy jeszcze typu myślę o Nadi, Elwirze, Laurze.. ale to nic pewnego
 
U nas z imionami było ciężko, bo mężowi żadne się nie podobało, w końcu padło na Wiktorię i mamy naszą małą Łobuziare 🥰
Dla chłopaków podoba mi się Józef, Jan, Miłosz, Krzysztof, a dla dziewczynki Klara, Oliwia, Adrianna - pewnie znowu przejdziemy batalię z mężem 🙈
No właśnie ja z imionami dla chłopca mam ogromny problem.. Jakoś dla dziewczynki mi łatwiej coś wybrać. Chociaż mojemu Luna się mega podoba 😅 Ale tak samo Kalina jest śliczne, czy Gaja. Łucja też mi się podoba. A dla chłopaka to chyba właśnie Leon, Mikołaj i Wiktor... 🙈
 
My już wcześniej myśleliśmy o imionach ale narazie nie jesteśmy przekonani...
U mnie dzisiaj jakaś całkowita bezsenność. Wieczorem zasnełam, bo byłam padnieta, ale o północy się obudziłam i walczyłam gdzieś do 3.30 żeby zasnąć... jak w końcu mi się udało to o 4 przyszła burza i znów się obudziłam... a o 5.30 do pracy... Mam nadzieję, że to tylko dzisiaj tak, bo jeżeli to przez hormony to nie wiem jak długo dam radę pociągnać...
 
Hej , ja dziś miałam średnią noc. Burza nie dała mi spać, ja panikara jestem, a męża nie było więc dopóki się nie uspokoiło to nie spałam, a teraz padam🥱 jeszcze mi nie dobrze było i pić mi się chciało , a ja się bałam z łóżka wyjść 😂
 
A ja jeszcze nie odpoczęłam po wczorajszym dniu 🙁 zakończenie roku mojej ósmoklasistki od 12:00-20:00. Jak wróciłam do domu to padłam 😞 A dziś od nowa zakończenie roku młodszej, ale już wyszykowane i zaraz ruszamy 🙂
 
reklama
Do góry