Kitsune
Moderator
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2020
- Postów
- 4 852
To widzę jesteśmy tu mniej więcej w podobnym wieku, ja za 2 miesiące kończę trzydziechę 93'Ja tez 94, ale druga ciąża
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To widzę jesteśmy tu mniej więcej w podobnym wieku, ja za 2 miesiące kończę trzydziechę 93'Ja tez 94, ale druga ciąża
To ja się tak czułam do godziny 10, bo potem mi mąż przypomniał że kawy do śniadania nie piliśmyWiek to stan duszy.
Ja się dziś czuje na +60
Ja w lutym skończyłam 28To widzę jesteśmy tu mniej więcej w podobnym wieku, ja za 2 miesiące kończę trzydziechę 93'
Co ja bym dała za lyka kawy. o boju dajcie mi kawęTo ja się tak czułam do godziny 10, bo potem mi mąż przypomniał że kawy do śniadania nie piliśmy
Ja piłam 3 dziennie, a teraz jak wyczytałam że przez kofeinę jest dużo wyższe ryzyko poronienia to zeszłam do 1 i umieram przez resztę dniaCo ja bym dała za lyka kawy. o boju dajcie mi kawę
Trudno wyjdzie szybciej niż weszła
Ja dostanę 2 tygodnie po 32 urodzinach, o Wike też się długo staraliśmy teraz poszło szybciejJa marzyłam o tym, żeby pierwsze dziecko mieć przed 30stka, ale długo się staraliśmy o pierwszą ciążę i urodziłam miesiąc po 30stych urodzinach kolejny bobas będzie przed 32 urodzinami
Najważniejsze, że się udało!Ja marzyłam o tym, żeby pierwsze dziecko mieć przed 30stka, ale długo się staraliśmy o pierwszą ciążę i urodziłam miesiąc po 30stych urodzinach kolejny bobas będzie przed 32 urodzinami
Ja piłam 4 kawy dziennie i to takie mocne z ekspresu pierwszy tydzień po zrobieniu testu piłam jedną a później mi zbrzydła i odstawiłam całkiemJa piłam 3 dziennie, a teraz jak wyczytałam że przez kofeinę jest dużo wyższe ryzyko poronienia to zeszłam do 1 i umieram przez resztę dnia
Mój lekarz potwierdził, że jeśli nie piję herbaty to jedna kawka dziennie jest w porządku i na początku ratowało mi to życie, później po odstawieniu musiałam sobie robić drzemki w ciągu dnia, a po kilkunastu dniach wszystko wróciło do normy W ostatnią sobotę powiedziałam sobie, że zaszaleje przy weekendzie i wypiję, ale mi nie smakowała, może dzisiaj też podejmę próbę i napiję się z mężem do śniadaniaJa jestem kawoholikiem, ale jak tylko dowiedziałam się o ciąży odstawiłam z dnia na dzień, teraz czasem pozwolę sobie na bezkofeinową. Ale ja to się boje przez te moje ciążowe epizody z nadciśnieniem. Więc tylko wodę pije. Czasem herbatkę rooibos bo niby można. Już tak przywykłam że jak pomyślę o czymś innym niż woda to mam mdłości.
Ja pierwsze dziecko urodziłam mając 27 lat, a teraz 31 lat. Bo jestem z końca 92. Zawsze planowałam żeby mieć dwoje dzieci i urodzić przed 30 tką ale trochę się zeszło.