reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2024

Fakt bez usg można tylko gdybać.. A w przypadku gdy to oznaczało poronienie - to plamienie zaczęło się i trwało cały czas? Czy zaczęłyście plamić i to ustąpiło? A mimo to i tak oznaczało to poronienie?
U mnie było - na chwilkę znikało - wracało. I tak w kółko. Ale u niektórych trwa cały czas, bardzo różnie to bywa. Może to też oznaczać zupełnie nic, tak jak wspomina kliszka i tak jak mówisz - bez USG można gdybać. Dlatego zawsze każde plamienie trzeba skonsultować
 
reklama
Nadal nie ma wyników bety... :wściekła/y:
Czyli g... prawda to co mówiła babka w punkcie pobrań, że dzisiaj będzie na pewno szybciej... Znowu pewnie przed 20 dopiero się pojawi :angry: Już chyba dam sobie spokój z chodzeniem do tego punktu, bo zdecydowanie za długo to trwa
 
Cześć dziewczyny. Cieszę się, że was znalazłam i chciałabym dołączyć 🙂 Tydzień temu test wyszedł pozytywny, wynik wczorajszej bety to 6287. Szczerze mówiąc jestem przerażona, nie planowałam ciąży i nadal to do mnie nie dochodzi, zwłaszcza, że mam już syna w wieku 14 lat
Super, witamy! Piękna beta 🥰🥰 Ja mam syna 11 lat, także możemy sobie prawie przybić piątkę 😂😂
 
Cześć dziewczyny. Cieszę się, że was znalazłam i chciałabym dołączyć 🙂 Tydzień temu test wyszedł pozytywny, wynik wczorajszej bety to 6287. Szczerze mówiąc jestem przerażona, nie planowałam ciąży i nadal to do mnie nie dochodzi, zwłaszcza, że mam już syna w wieku 14 lat
Ja też nie planowałam drugiej ciąży 😅 W życiu. Jeszcze ostatnio mówiłam, że prędzej bym z mostu skoczyła, niż świadomie zdecydowała się ponownie na macierzyństwo 🤣
 
Fakt bez usg można tylko gdybać.. A w przypadku gdy to oznaczało poronienie - to plamienie zaczęło się i trwało cały czas? Czy zaczęłyście plamić i to ustąpiło? A mimo to i tak oznaczało to poronienie?
zaczęło się i trwało - w przypadku poronienia, a w przypadku urodzenia zdrowego synka - zaczęło się i po kilku h przestało
 
Cześć dziewczyny. Cieszę się, że was znalazłam i chciałabym dołączyć 🙂 Tydzień temu test wyszedł pozytywny, wynik wczorajszej bety to 6287. Szczerze mówiąc jestem przerażona, nie planowałam ciąży i nadal to do mnie nie dochodzi, zwłaszcza, że mam już syna w wieku 14 lat
ja tez mam syna 14 lat i 11 lat 😂
 
Cześć dziewczyny. Cieszę się, że was znalazłam i chciałabym dołączyć 🙂 Tydzień temu test wyszedł pozytywny, wynik wczorajszej bety to 6287. Szczerze mówiąc jestem przerażona, nie planowałam ciąży i nadal to do mnie nie dochodzi, zwłaszcza, że mam już syna w wieku 14 lat
Witaj
Ja mam córkę 15 lat także nie jesteś sama kochana ❤️
Pozdrawiam
 
reklama
Już mi lepiej ❤️🤣 Mówiłyście już dzieciom, że jesteście w ciąży?
Ja jeszcze nie. O dwóch poprzednich syn wiedział od początku i bardzo się załamał jak się nie udało... Bardzo chce mieć jeszcze rodzeństwo. Teraz czekam, ale najchętniej powiedziałabym mu jak najszybciej
 
Do góry