reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2024

reklama
Hej Dziewczyny 😘 jak tam u Was noc? Ja ostatnio bardzo źle śpię , staje co chwile do łazienki a w dzień tak nie chodzę i piersi strasznie bolą w nocy. Zawsze śpię bez stanika ale kurczę dziś pójdę w staniku chyba bo jak wstaje w nocy są takie ciężkie ze sprawia mi to ból
Hej
U mnie to samo, może nie biegam do WC ale ciągle się budzę.
Piersi wcześniej tylko bolały, a teraz zrobiły się ciężkie i twarde 🙈
Dziś podejdę do sklepu i kupię jakieś staniki bez usztywnień bo w domu tylko takie.
Najlepiej bez, ale nie chcę żeby później wisiały mi do pępka 😁 kurczę niby jestem szczupłą o drobna a piersi zawsze miałam duże, a teraz to już dramat 😁😁
 
Ja jak wstaje nad ranem siku to już nie mogę zasnąć, a wieczorami zazwyczaj mam spadek energii. Kawa nadal nie smakuje, apetyt mi się zmniejszył, nawet słodyczy nie chce mi się jeść 😊
 
Ja jak wstaje nad ranem siku to już nie mogę zasnąć, a wieczorami zazwyczaj mam spadek energii. Kawa nadal nie smakuje, apetyt mi się zmniejszył, nawet słodyczy nie chce mi się jeść 😊
Mnie też odrzuciło od słodyczy, kawa tak wybiórczo 🙈
Ogólnie to mimo wszystko ja się cieszę z tych wszystkich objawów bo wtedy wiem, że coś tam się dzieje i rozwija. Może przyjdzie moment, że tego pożałuje ale bardziej panikuje jak objawy zanikają 😅
 
U mnie średnio. Mąż miał nockę więc wstawałam do dzieci, a tak mi niedobrze było, że potem zasnąć nie mogłam. Nawet w nocy mnie ból głowy i mdłości nie opuszczają. Moja siostra dwie ciąże zero objawów, ale bym tak chciała. U mnie to był jeden z powodów dla których nie chciałam kolejnego dziecka. Kolejny to okropne żylaki i bóle nóg pod koniec ciąży no i krwotok po ostatnim porodzie. No nie mówiąc o strachu, jak sobie poradzę z czwórką 😌 no, ale chyba mimo wszystko ten maluch mnie cieszy ❤️
 
reklama
Do góry