agu77
Moderator
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2023
- Postów
- 1 483
stricte o kosmetykach czytałam jedzenie to chyba jednak co innegoAle w jedzeniu tez jest witamina A xd
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
stricte o kosmetykach czytałam jedzenie to chyba jednak co innegoAle w jedzeniu tez jest witamina A xd
No właśnie ja słyszałam, że zero podrobów w tym wątróbka ze względu na witaminę A i w pierwszej ciąży się tego trzymałam, w tej też zamierzam, ale czy słusznie to nie wiemDziewczyny a jak to jest z wątróbką można jeść w ciąży czy nie można. Bo ja luubię wątróbkę
No właśnie nie, dlatego pytałam o wątróbkęstricte o kosmetykach czytałam jedzenie to chyba jednak co innego
Nie wiem, czytałam, że nic z witamina a, maści też nie, a ja jestem panikara więc się stosuje
No właśnie ja słyszałam, że zero podrobów w tym wątróbka ze względu na witaminę A i w pierwszej ciąży się tego trzymałam, w tej też zamierzam, ale czy słusznie to nie wiem
A ja uwielbiam, smażoną z cebulą. Jak jeździmy do moich rodziców to mama często robi specjalnie dla nas Jutro też jedziemy, na szczęście będą gołąbkiNa szczęście nie lubię wątróbki haha
Szczerze mówiąc nie spotkałam się nigdy z takim pojęciem jak „drżenie zarodka”, także ciężko powiedzieć co doktor miał na myśli. Nie masz opisu tego badania?Tak czytam Wasze wiadomości o wizytach i oczekiwaniach aż usłyszycie serduszko i się zastanawiam nad moją ostatnią wizytą. Ja niczego nie słyszałam, nie widziałam też żeby lekarz go nasłuchiwał, jedyne co to pokazał mi że zarodek drży co zrozumiałam jako bicie serca a teraz zastanawiam się czy o to chodziło. W sumie nie dopytałam na wizycie. Lekarz powiedział, że wszystko jest ok więc się ucieszyłam a potem dopiero zaczęłam rozmyślać. Wiecie o co chodzi z tym drżeniem zarodka?
Nie, tylko zdjęcie z usg co Wam wysłałam.Szczerze mówiąc nie spotkałam się nigdy z takim pojęciem jak „drżenie zarodka”, także ciężko powiedzieć co doktor miał na myśli. Nie masz opisu tego badania?
O a to też dziwne, ja zawsze dostawałam zdjęcia razem z pełnym opisem No ale skoro lekarz nie mówił ze coś jest nie tak to na pewno wszystko jest dobrze, No stress! może ma po prostu jakies swoje nazewnictwoNie, tylko zdjęcie z usg co Wam wysłałam.
Nie, tylko zdjęcie z usg co Wam wysłałam.