Lutowe mamy 2017

[Loola]

Witam kobietki dołączam się do grupy dopiero teraz ale myślę że to nie będzie żaden problem . Tez należę do przyszłych mamus obecnie 36 tydz.termin na 15 luty . Czujemy się świetnie jednak od tygodnia zaczynają się już chyba najgorsze momenty nieprzespane noce bóle w podbrzuszu ciągłe siusianie i juz chce aby te ostatnie dni zlecialy jak najszybciej i mieć już wszystko za sobą i swoje maleństwo u boku .

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Loola]

A wy jak się czujecie w ostatnich tygodniach jakieś objawy dolegliwości ?

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom

 

[super_mysz17]

Co do noszenia kurtek zimowych to mój chodzi w zimówce ale ciągle ma ją rozpiętą. Jest na niego za mała i chociaż mówię mu że trzeba kupić nową to chyba nie chce dopuścić do siebie, że troszkę mu przybyło i męczy się w tej

Ja już mężowi powiedziałam, że w szpitalu nie chcę żadnych odwiedzin jeśli ściągneliby zakaz odwiedzin. A jak nie to sytuacja się sama rozwiąże. Może mnie odwiedzić tylko on albo dziadkowie jeśli już bardzo będą chcieli ale oni z pewnością posiedzą chwilkę i się zmyją więc ani nie będą zawadzać mi ani towarzyszkom na sali.

A mnie zaczął boleć pęcherz jak mi mały walnie to się zginam w pół. Wiecie jakie tabletki z żurawiną mogę używać?

I jeszcze odezwała się przepuklina a już tyle czasu miałam z nią spokój.. dzisiaj wszystkie takie marudne jesteśmy

 

[>Dysiak<]

Cześć Loola ja termin na 14 luty

Mój mąż tak samo... bez czapki , szalika, rękawiczek. Czasami założy kurtkę zimową jak duży mróz a tak chodzi w jakiejś cienkiej :/ nie chce żeby się przeziębił bo potem mnie zarazi . A już raz w ciąży się męczyłam 2 tyg z choróbskiem.
Ja też nie rozumiem tych ludzi , po cholerę się pchają do tych szpitali.
Tymbardziej jak kobiety po porodzie czują się fatalnie ,same jeszcze w szoku, nowa sytuacja , bobas itd . Do tego jeszcze okres zimowy to i choróbska , infekcje Ehh
Moja teściowa też mówi do mnie " nie martw się my odrazu przyjdziemy do Ciebie do szpitala"
Delikatnie dałam do zrozumienia ,że to bez sensu itd ale nie wiem co z tego wyniknie :/

 

[wszystkozajete]

super_mysz ja Żuravit biorę od początku prawie. Ale na kopniaki w pęcherz to on nie pomoże

 

[>Dysiak<]

Mnie strasznie plecy bolą , ze spaniem kiepsko :/ jeszcze brzuch po prawej i po lewej stronie mnie zaczął boleć jakos dziwnie.
Do tego ból głowy prawie codziennie
I od czasu do czasu jakiś taki ból tam w dole , skurcz?
No to sobie ponarzekałyśmy

 

[użytkownik 902]

Żurawit i Urosept spokojnie można na pęcherzowe sprawy
Cześć Loola.
A ja dziś nie marudzę Nawet skurczy dziś mniej. Ale to chyba jakaś cisza przed burzą - takie mam dziwne przeczucie. Nie mogę ię doczekać jutrzejszej wizyty.. a ta dopiero po południu.

 

[gamka]

Sojnabig bawcie się dobrze!
Loola witaj

My już "zaliczyliśmy" WOŚP i wizytę u teściów. Chyba mi się uruchamiają hormony ciążowe - wczoraj mąż powiedział coś nie po mojej myśli i już płakałam, dzisiaj na występach dzieci prawie też... przez całą ciążę tego nie miałam, na koniec mnie chyba wzięło. Czy Wy też tak macie? Z innej beczki - udało mi się wreszcie spakować torbę do szpitala, jeszcze tylko kilka rzeczy trzeba tam dorzucić jeżeli chodzi o samopoczucie, to mnie wczoraj bolały plecy, a dzisiaj łapały skurcze łydek. A tak to nie jest najgorzej

 

[turluturlu]

Ja śpię dobrze, nic nie boli, czekam tylko na 37 tc żeby do ćwiczeń wrócić bo już wariuję.
Dziewczyny, ja tu widzę, że niektóre moderatorkami zostały aleeee faaaajnie!!!
Nie wiem na czym to polega, ale chyba to dobrze?

 

[użytkownik 902]

Ja moderowałam inne forum i chyba mi się dostało w spadku Może będzie większy porządek dzięki temu Denerwuje mnie, że jakieś osoby totalnie z zewnątrz mogą zakładać same tematy ( i to od czapy). Nawet nie zapytają, czy można i robi się bałagan - czy tylko mi to przeszkadza?