reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2017

Chyba mi ten czop odchodzi... ale cxytalam ze to tez nie koniecznie od razu sie rodzi... tylko nawet po tygodniu a ja za 2 tyg mam termin...
prwnie od przepracowania bo cala noc meza popychalam zeby nie chrapal wkoncu nogami zepchnelam z lozka ale spadl, podniosl sie i znowu to samo ;) to brzmi strasznie ale nie moglam w ogole zasnac wkoncu szczypanie w uszy pomoglo ....
 
reklama
Cześć dziewczyny, witam się zimowo :D
Półtorej godziny dziś na spacerze byłam, myślałam, że kręgosłup mi wysiądzie ;) Ale baaardzo przyjemnie, lubię jak jest śnieg i lekki mróz :)
Dla mnie to też kosmos, że Wy już do porodów się szykujecie, ja termin mam na 23 lutego i to jeszcze strasznie daleeeeko! Ostatnio to nawet śniło mi się, że urodziłam, patrzyłam w kalendarz, a tam data już marcowa była :o
Wy tak o tych drożdżówkach w kółko, a ja dziś na obiad mam placuszki ziemniaczane, mniam! :)
Miłego popołudnia wszystkim!
A, jeszcze odnośnie krzyków: nie mam pojęcia, jak będę reagować na ból w trakcie porodu, ale jak piszecie, że lepiej nie krzyczeć, bo to wstyd, to chyba nie będę krzyczała, hihi ;)

Asiami ja mam urodziny 23.02 :) wiec jak wtedy urodzisz to będzie mi miło, ja chyba aż tyle nie przenoszę :)
Wróciliśmy wlasnie od mamy z obiadu, zosia zasnęła w aucie wiec szykuje mi się długa noc, pewnie wstanie za godzinkę i będzie szaleć do 23..
A u nas humory dobre, chociaż Zosia się przeziębiła bo ja zawiało jak zawozilysmy Jaśka do przedszkola.. niby ciepło ale ten wiatr niekiedy jak zawieje



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej, ja też mam dziś podły humor. Myślę już o porodzie mojego męża nie ma ostatnio na noce tetaz znów coś takiego będzie ja z córką wtedy jesteśmy same, boję się, że coś się zacznie dziać gdy go nie będzie... Zbieram metalna moc by dac sobie wtedy radę sama.
Do tego doprowadził mnie do szału cholerna kurtka... Dzień w dzień narzeka,,że zmarzl, a chodzi w letniej kurtce wygląda to okropnie tłumaczę mu,,że potrzebuje kurtki.. To on, że mu sie nic nie podoba... super tylko, że już wszystko znika ze sklepów. Ale mam już dość niech marznie, ale jak będzie chory to sama go spakuje do mamy żeby mi dzieci nie zararzal.
Przepraszam za te nudy, ale musiałam się wygadać.
 
Hej, ja też mam dziś podły humor. Myślę już o porodzie mojego męża nie ma ostatnio na noce tetaz znów coś takiego będzie ja z córką wtedy jesteśmy same, boję się, że coś się zacznie dziać gdy go nie będzie... Zbieram metalna moc by dac sobie wtedy radę sama.
Do tego doprowadził mnie do szału cholerna kurtka... Dzień w dzień narzeka,,że zmarzl, a chodzi w letniej kurtce wygląda to okropnie tłumaczę mu,,że potrzebuje kurtki.. To on, że mu sie nic nie podoba... super tylko, że już wszystko znika ze sklepów. Ale mam już dość niech marznie, ale jak będzie chory to sama go spakuje do mamy żeby mi dzieci nie zararzal.
Przepraszam za te nudy, ale musiałam się wygadać.

Mój mąż ma tak samo, od lat nie kupił zimowej kurtki ani butów. Teraz spadło nam trochę śniegu to chodzi w zimowych roboczych, które wyglądają okropnie a kurtkę znalazł gdzieś sprzed 10 lat. A tak jak dziś do mamy to w sportowych butach pojechał i bluzie i co chwile marudzi ze musi kupić... a zaraz stwierdzi ze po co jak się zima kończy


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Oooo to u mnie na odwrot :) moj ma conajmniej 7 zimowych kurtek, kiedys liczylam nawet jego ubrania to mial ponad 80 par jeansow nie mowiac o bluzkach itp... a ciagle placze ze nie ma w czym chodzic.. teraz jak maluszek przyjdzie na swiat to maz dostal cala garderobe a ja z synkiem mamy szafe na spolke :)
 
Mój mąż ma tak samo, od lat nie kupił zimowej kurtki ani butów. Teraz spadło nam trochę śniegu to chodzi w zimowych roboczych, które wyglądają okropnie a kurtkę znalazł gdzieś sprzed 10 lat. A tak jak dziś do mamy to w sportowych butach pojechał i bluzie i co chwile marudzi ze musi kupić... a zaraz stwierdzi ze po co jak się zima kończy


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Mój kupił ale w niej nie chodzi bo twierdzi że mu się nie wygodnie prowadzi samochod i tak samo z butami zimowymi... I weź tu faceta zrozum


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
A to, że w samochodzie niewygodnie to mój też marudzil, ale to przy jesieni jak mu kazałam zakładać.
I to niby my kobiety takie problematyczne jesteśmy hahahaha
Mój kupił ale w niej nie chodzi bo twierdzi że mu się nie wygodnie prowadzi samochod i tak samo z butami zimowymi... I weź tu faceta zrozum


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry