reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2017

reklama
Klauduśka niestety.. Uwaga będę marudzić:p Końcówka ciąży jest paskudna pod wieloma względami. Mnie bolą cycki, leje się z nich w nocy, spać nie mogę, mimo, że ciągle jestem śpiąca, mam okropną zgagę, puchnę, nic nie widzę od brzucha w dół:p, nasilił mi się ŁZS, bo jest zima, a nie mogę go leczyć w ciąży. Nie mogę oddychać, Młody wsadza mi kończyny w dziwne miejsca. Szczerze nie nadaję się do chodzenia w ciąży, mogę rodzić i karmić, ale ten "najpiękniejszy czas w życiu kobiety" o zgrozo! oddałabym komukolwiek:p Do tego mam ochotę na seks, a mogę sobie tylko pomarzyć. Niech już będzie luty:)
 
Klauduśka niestety.. Uwaga będę marudzić:p Końcówka ciąży jest paskudna pod wieloma względami. Mnie bolą cycki, leje się z nich w nocy, spać nie mogę, mimo, że ciągle jestem śpiąca, mam okropną zgagę, puchnę, nic nie widzę od brzucha w dół:p, nasilił mi się ŁZS, bo jest zima, a nie mogę go leczyć w ciąży. Nie mogę oddychać, Młody wsadza mi kończyny w dziwne miejsca. Szczerze nie nadaję się do chodzenia w ciąży, mogę rodzić i karmić, ale ten "najpiękniejszy czas w życiu kobiety" o zgrozo! oddałabym komukolwiek:p Do tego mam ochotę na seks, a mogę sobie tylko pomarzyć. Niech już będzie luty:)
Wspolczuje, ja może nie mam aż tak dużo dolegliwosci ale też nie uważam żeby ciaza była takim cudownym czasem. A ostatni miesiac/półtora to codziennie mowie do męża ze juz nie mogę się doczekać końca żeby już nie nosić tych kilogramów. A jest ich już 20 dodatkowych w tej chwili. I to bieganie do lazienki przed zasnieciem..

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kasia.zosia ja pomimo, ze dopiero gdzies z 6kg wiecej to mam duze problemy z plecami. Piersi sie powiekszyly, brzuch tez, nie moge znalezc pozycji zeby nie bolaly. Jest strasznie. I łączę sie w bolu bo tez biegam non stop siku. Jestem na etapie wicia gniazda, ciaglego placzu i pretensji do meza... Sama nie wiem dlaczego jest mi zle ale jest

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja też mam już dość, jak słoń się czuję każda pozycja jest zła, jeść nie mogę, boli mnie brzuch, zaraz później głodna, Młoda skacze po rzebrach po żołądku... Ja chcę już koniec :p
 
Ja od października odczuwam ból porównywalny do tego jakby ktoś mnie "tam" kopnął i trwa to bez przerwy do teraz i wiem, że do porodu tak będzie. przytyłam tym razem 7kg (ostatnio 22) ale mam problemy z przewracaniem się z boku na bok i z płynnym chodzeniem. Moja mama zapytałą mnie ostatnio: jezu dziecko, dlaczego ty tak dziwnie chodzisz...?? spojrzałam się na nią jak na wariatkę i chyba zrozumiała żeby do tego nie wracać. Ciąża to niestety nie jest to co widzimy w reklamach/insta/ itp. to ciężka praca organizmu przez wiele miesięcy. Ale na końcu czeka nagroda bo chyba kazda z nas na to czeka :) a obiecuję Wam (szczególnie pierworódkom), że przyjdzie taki dzień, że zatesknicie za tym stanem ( choć teraz to się wydaje nieprawdopodobne) :) tak więc dziewczyny! nie narzekać tylko cieszyć się, że będziemy miały dziecko, pierwsze, kolejne, nieważne. Są tysiące kobiet, które oddały by wszystko żeby być na naszym miejscu i nie zapominajmy o tym.
 
I u mnie samopoczucie coraz gorsze. Z rana jeszcze jak cię mogę, ale im bliżej wieczora tym coraz ciężej mi się chodzi. Kłucia mam czasem takie, ze kroka nie mogę zrobić. Jasio szaleje jakby miał sto kończyn i walił wszystkimi na raz. Ciśnienie mi zaczęło skakać i znów musiałam zwiekszyć dawkę leku, biorę juz 8 tabletek na dzień [emoji51] z jednej strony chciałabym juz mieć poród za sobą, ale z drugiej boje się, ze nie jestem gotowa na dziecko.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Co jak co ale tutaj mozna sobie ponarzekac :) chyba wiekszosc z nas, o ile nie wszystkie, ma na co narzekac. Ja jzu wczoraj to meza mowila, ze z jednaj strony chcialabym juz porod, ze wzgledu na te niedogodnosci a z drugiej strony nachodzi mnie jakis smieszny strach, ze nie podolam..czy potrafie jeszcze zajmowac sie dzidziusiem? itp :) a przeciez to drugie dziecko!
Damy rade! Trzeba tyllko odpoczywac jak tylko sie da (no wlasnie.. jak sie da..) :)
 
reklama
La_nina obietnica bez pokrycia;) jestem być może w mniejszości, ale nigdy nie tęskniłam za ciążą. Ok, za noworodkiem w domu itp owszem, ale nie za ciążą.

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry