monsku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2016
- Postów
- 687
No teraz w sezonie swiatecznym to takie grzane winko mniam mniam. Wczesniej zawsze jezdzilismy an targi swieteczne do Niemiec, z kazdego wyjazdu mam kubek od grzanca - teraz to sobie chyba melisy w nim zaparze, heheh
Ja w czasach mlodosci to bylam imprezowa, leb jak dzwon, dziolcha z gor ale na starosc to wino czy cydr to rytual i nastroj a nie zeby sie upic
Ja w czasach mlodosci to bylam imprezowa, leb jak dzwon, dziolcha z gor ale na starosc to wino czy cydr to rytual i nastroj a nie zeby sie upic