reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2017

Ellie 123, u mnie 8 mscy temu piątek też był dniem wina.. Ach wino.. Już zapomniałam jak to jest, podejrzewam że lampka wina to by mnie teraz uśpiła na tydzień:D
A niedługo Sylwester, czas chłodzić Piccollo!;)
 
reklama
U mnie ostatnia lampka wina była w dzień kobiet tego roku :) a i jeszcze u brata na 18 tyci kieliszeczek szampana w kwietniu, bo już wiedziałam, że bd się starać.
Ze względu na ciążę z Alą nie piłam alko 2 lata. Po tym położyła mnie lampka szampana w sylwestra :)
 
Ja też jakoś specjalnie nie tęsknię za alkoholem. Dodatkowo fajki rzuciłam 3 miesiące przed zajściem w ciąże a teraz nienawidzę tego zapachu. Palilam 5 lat, paczka dziennie i nie wiem w ogóle po co..


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
W listopadzie 2013 roku jeszcze coś tam wypiłam, potem ciąża z Adamem i karmienie 14m-cy. Pojechałam na wesele kumpla, wypiłam spooooro wina i nic:D - Adam miał rok i został z teściami w domu, jadł już tylko nocą. Dwa miesiące później chciałam go odstawić, akurat trafił się wyjazd służbowy, ale tam tylko piwko było, wróciłam z delegacji, okazało się, że jestem w ciąży, znowu przerwa na kilka miesięcy, poroniłam. Od grudnia do maja coś tam okazjonalnie piłam i w czerwcu okazało się, że znowu jestem w ciąży... A nie palę od listopada 2013 i mam się z tym bardzo dobrze:)
 
reklama
A ja za to nigdy nie paliłam i nigdy raczej nie zaczne ale winka dobrego bym sie napila, zwlaszcza swiatecznego, grzanego :)
Rozmaryn a my to nie jestesmy stare?? ;)
 
Do góry