Lutowe mamy 2017

[turluturlu]

kasia.zosia super, że będziesz miała pomoc no i na pewno wszystko będzie ok, a Ty spokojniejsza

fajnie, że napisałyście o tym soku z pokrzywy, mam sklep z takimi cudami obok. Ja dostałam żelazo na receptę, żelazek nic nie pomógł, przed ciążą miałam kilka lat anemię, taki może urok.. nie przejmowałam się tym, w sumie zawsze byłam niedożywiona ech.. Dlatego jak na początku ciąży krew badałam byłam zaskoczona, że jest tak dobra.
Dlatego ten sok z pokrzywy zakupię, lekarz dał mi 3 tygodnie na poprawienie wyników i straszył zastrzykami!

ja drinkuję glukozę za 2 tygodnie brrr...

la_nina - chyba bym padła ze zmęczenia

 

[kasia.zosia]

kasia.zosia super, że będziesz miała pomoc no i na pewno wszystko będzie ok, a Ty spokojniejsza

fajnie, że napisałyście o tym soku z pokrzywy, mam sklep z takimi cudami obok. Ja dostałam żelazo na receptę, żelazek nic nie pomógł, przed ciążą miałam kilka lat anemię, taki może urok.. nie przejmowałam się tym, w sumie zawsze byłam niedożywiona ech.. Dlatego jak na początku ciąży krew badałam byłam zaskoczona, że jest tak dobra.
Dlatego ten sok z pokrzywy zakupię, lekarz dał mi 3 tygodnie na poprawienie wyników i straszył zastrzykami!

ja drinkuję glukozę za 2 tygodnie brrr...

la_nina - chyba bym padła ze zmęczenia

A nie miałaś nigdy podawanego żelaza w kroplowce ani lekarz ci nie zaproponowal? I sama masz poprawić wyniki? Tabletki z reguły doprowadzają wynik do normy po kilku tygodniach a kilka królowek praktycznie od razu. Ja z zosia w ciąży miałam 3 podane.

 

[użytkownik 902]

Powiem tak - zdecydowanie wolę szyć, niż robić te łapacze Całe ręce mam w kleju. No ale obiecałam koleżance to zrobię.. Chyba wygląda ok, jeszcze muszę to odpowiednio poukładać, bo widzę puste miejsca.
Kasia.zosia, fajnie że mąż się tym zajął
Ellie pokrzywę (sok) można pić codziennie w razie niedoborów - tego się pije kilka łyżek dziennie, nie więcej.

 

[kasia.zosia]

Powiem tak - zdecydowanie wolę szyć, niż robić te łapacze Całe ręce mam w kleju. No ale obiecałam koleżance to zrobię.. Chyba wygląda ok, jeszcze muszę to odpowiednio poukładać, bo widzę puste miejsca.
Kasia.zosia, fajnie że mąż się tym zajął
Ellie pokrzywę (sok) można pić codziennie w razie niedoborów - tego się pije kilka łyżek dziennie, nie więcej.

Ladne paznokcie twoje własne, naturalne czy jakieś robione?

 

[super_mysz17]

Efekt końcowy super Jagódka
Ja z niecierpliwością czekam na paczkę z moimi pierdółkami do tworzenia. Dzisiaj mąż pojedzie po pracy odebrać z paczkomatu i mogę zacząć działać

 

[użytkownik 902]

Kasia - moje naturalne, pociągnięte jakimś lakierem inglota.
Dzięki dzięki
Super mysz - co będziesz działać?

 

[kasia.zosia]

Kasia - moje naturalne, pociągnięte jakimś lakierem inglota.
Dzięki dzięki
Super mysz - co będziesz działać?

To zazdroszczę moje jak tylko trochę podrosna to się zawijaja w trąbki a potem łamią

 

[super_mysz17]

Stroiki na święta chcę zrobić. Co prawda nie są to dzieła sztuki ale na użytek domowy wystarczą

 

[la_nina]

Jagodka fajny ten lapacz
Mi wczoraj kolezanka zaproponowala ze zrobi za koszt materialow 2 duże literki- M i A dla dzieciorkow. Chce robic cos takiego na zamowienie i potrzebuje rozbudowac portfolio. Skorzystam
Co do glukozy i samopoczucia to chyba tak jak ze wszystkim, każdy inaczej to znosi. Jedna rodzi w samochodzie i sie nie meczy przy tym a druga rodzi 24h i konczy cesarka. Itd. Itp.
Co do zastrzykow to moja mama ciagle (27 lat) wypomina mi ze jej cale zelazo zabralam. Ona miala te zastrzyki, mowi ze sa bardzo bolesne. A ja na odwrot- mam zelazo przy gornej granicy

 

[użytkownik 902]

Tiaaa koleżanka stwierdziła, że drogo - no kurde, same materiały 40 zł, a nic nie chcę za robotę. Wkurzę się jak się wycofa, bo samo serduszko z rattanu kosztowało 20zł, o piórach nie wspomnę..
Supermysz lubię takie rzeczy, kiedyś z mamą robiłyśmy choinki z szyszek modrzewiowych, było co kleić