Lutowe mamy 2017

[Japko84]

Jagódka, oni po taksówkę zadzwonili. Tu karetka po ciężarna nie przyjedzie. Nie wiadomo też kiedy do szpitala jechać. Położne mówią że dopiero jak skurcze są silne i regularne. Jezeli zajedziesz do szpitala z rozwarciem mniejszym niż 4 cm to odeślą cię do domu. Ona biedna myślała że zdąży.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[super_mysz17]

No to jest bez sensu, że do rodzącej nie przyjedzie karetka tylko dopiero jak już urodzi.. Masakra jakaś, nie chciałabym przeżyć czegoś takiego.

 

[Rodosek]

masakra taki poród pod domem dobrze, że wszystko w porządku z nią i z dzieckiem
a teraz u nas to już zleci, za chwilę będzie połowa listopada, grudzień to szybko mijający miesiąc, potem styczeń (niektóre już zaczną rodzić), no i mamy luty - nasz miesiąc

 

[Grabcia123]

No pewnie ja się zalapie na styczeń... czasami już się doczekać nie mogę.

Napisane na SM-G357FZ w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Rodosek]

a ja odwrotnie, przez mojego lenia to wolałabym przełożyć termin porodu o kilka miesięcy właśnie zdałam sobie sprawę, że mam miesiąc na przygotowanie pokoju dla małej

 

[super_mysz17]

Dziewczyny mam wyniki z glukozy. Po 60 minutach mam 119,37 a po 120 min 138,37 czyli na skraju.. Czy to zaliczy się już do cukrzycy czy jednak nie? Dodam, że miałam glukoze z 75g.
I zastanawia mnie moja hemoglobina 11,4 czy to już anemia? Bo wiem, że niektóre wyniki w ciąży mogą być zaniżone

 

[Ellie123]

Super_mysz17 podobno do 140 glukoza jest ok w sumie tak tez mam napisane na wynikach<140
A hemoglobine mam bardzo podobnie do Ciebie 11.5 i moj lekarz nic nie mowil ( ale oni mi nigdy nic nie mowia) ja postanowilam zmienic troche diete i jesc wiecej produktow z zelazem no i przez cukrzyce musze tez zmienic diete ;(

 

[Ellie123]

A z tym porodem to nie chcialabym sie znalezc w takiej sytuacji, chociaz kto wie.. Prosilam meza zeby mnie odebral bo zle sie czulam po glukozie i musialam sama wracac... Najchetniej to bym chciala zeby mnie zatrzymali juz do porodu w szpitalu nie to zeby cos zlego sie dzialo ale bym sobie odpoczela...

 

[monsku]

kasia.zosia - informuj nas na biezaco!
densik - jak u Ciebie?
airfix - co z tymi wynikami ?
ellie123- bedzie dobrze! dieta nie jest straszna a juz nieduzo nam zostalo
.jagodka - fajne rzeczy robisz, a najwazniejsze, ze Cie to cieszy. Ja robie rozne roznosci, zalezy na co chce przelac artystyczne ciagotki, np ostatnio mialam faze na welne i igle i robilam roznosci, teraz jakos skupiam sie bardziej na nauce

U mnie ciekawie, bo synus dostal ospy.. ja mialam ospe i teraz tylko drze, zeby jakis polpasiec sie nie przyplatal :/

 

[Anna25]

A ja od rana kaszle i smarkam, chłopcy dokazuja, kloca się co chwila, M na wyjeździe... Mam dość [emoji22]