reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2017

Sojnabig O to u mnie na odwrot;) Słodkie lubimy;) i szaleje bardzo po tym:) slonego nawet nie przelkne do tego stopnia ze mam sód poniżej normy w badaniach.

Gratuluję kolejnych coreczek i synkow :)

Ja dziś nie ogarniam 10godz siedziałam w kolejce do lekarza do którego 11mcy temu się rejestrowalam uff Kupilam 2 body z długim rękawem i rajtuzki :) mam nadzieję ze płeć się nie zmieni.

10 godzin?!?!?! Podziwiam cierpliwość... Co to za lekarz?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Airfix 10 godzin to nagroda za cierpliwość masakra poprostu. U mnie też sód poniżej normy jak zawsze lubiłam słone rzeczy tak teraz w ciąży wmuszam w siebie żeby do normy mi doszedł. Zaczynają sie zakupy dla naszych malutkich lokatorów brzuszków :)

U mnie synek ma ochotę to się wierci jak nie ma to nawet słodkie słone kwaśne nie pomoże :) w tatusia to chyba ma ;)
 
A moje bobo lubi pizzę:D Dziś fajnie po niej szalało:)
10 godzin? Dupka by mi odpadła..
Poszłam dziś do biura, posiedziałam 4 h bo jest facet na moje zastępstwo i trochę mu pomogłam. I powiem Wam, że kurde, cieszę się, że nie pracuję. Wszystko mnie boli, plecy napieprzają, brzuch ciągnie. Jak widać to już nie na moje możliwości.
 
A moje bobo lubi pizzę:D Dziś fajnie po niej szalało:)
10 godzin? Dupka by mi odpadła..
Poszłam dziś do biura, posiedziałam 4 h bo jest facet na moje zastępstwo i trochę mu pomogłam. I powiem Wam, że kurde, cieszę się, że nie pracuję. Wszystko mnie boli, plecy napieprzają, brzuch ciągnie. Jak widać to już nie na moje możliwości.

Szczerze to ja sobie już nie wyobrażam wstawania do pracy (na pierwszą zmianę wstawalam o 4 rano) i jeżdżenia na nocki.. W domu ledwo czasem funkcjonuje a co dopiero jakbym miała wytrzymać w pracy 12 godzin...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Natkapolka gratuluje synka!
u nas nie ma znaczenia co zjem, Malutka szaleje az milo :-) dzis od 5 rano na przyklad :-)


8599e6ydh9ss8jgy.png
 
Densik I ja tak próbowałam,choć trochę soli przemycić w czymś żeby doszło to do normy. No nie daje rady - słone =mdłości lub ciagniecie na wymioty. I jak pomyśle ze w pierwszej ciąży królowały chipsy i frytki tak mnie dreszcze przychodzą.
Miałam taka sytuację na początku ciazy- ze patrzyłam przez okno i szła dziewczyna w ciąży na oko 5mc i jadła chipsy,a ja na sam widok polecialam do łazienki i mówię sama do siebie -oho chyba jestem w ciazy i będzie dziolcha;) Chyba mozna mówić ze się sprawdziło :)

Jagodka Tyłka to ja nie czuje, tam nawet jak wstać nie było bo od razu ktoś czychal na Twój stołek,tragedia. Malo tego woda do picia mi sie skonczyla, chyba cukier mi spadal,dobrze ze czekoladki w torebce wynalazlam. Dobrze ze to za mną.
 
reklama
Dziewczyny może pijcie litorsal, wodę mineralną z dużą zawartością sodu, albo elektrolity jakieś?
Ja znowu wstałam z bólem głowy, chyba powinnam się już przyzwyczaić:/

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry