sojnabig ja na początku miałam skoki ciśnienia, nawet do 150/90 ale po kilku dniach się uspokoiło, puls teraz mam w granicach 85-90 spoczynkowe, a wysiłkowe nawet do 120-130. Na kolejnej wizycie będę z ginem o tym gadać.
Japko ja sama wszystko w mieszkaniu ogarniam (nie narzekam, lubię sama sprzątać bo wtedy wiem co, gdzie, i dlaczego) tylko teraz na raty w sensie nie całe mieszkanie w jeden dzień
Mój nigdy jakoś za pracę domowe się nie brał( taki typ człowieka, albo tak go nauczono ;p) ale już ma zapowiedziane, ze bedzie musiał mi pomagać bo później sama mogę nie dawać rady. Np okien sama już nie pomyje (mieszkamy na 9 piętrze i na drabinę wchodzić nie mam zamiaru)
Rozmaryn ja już też byłam w szpitalu ale w 6 tygodniu. Niestety nic przyjemnego tam siedzieć, ale dobrze ze wszystko dobrze z Maluchem
I gratuluję synka
Ellie123 ja mieszkałam z rodzicami mojego trochę ponad miesiąc I powiedziałam ze nigdy więcej ;p rozumiem ze są sytuację gdzie nie ma wyjścia ale ciężko mi było się "wpasować" i do tego Tata mojego miał bardzo trudny charakter i nie mogliśmy się dogadać (dwa skorpiony;p)
Napisane na LG-D405 w aplikacji
Forum BabyBoom