reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2017

Kasia.zosia - masz rację! Akurat z tym jestem spokojna, że nie muszę biec do szpitala i że mogę na luzie wszystko wcześniej sobie ogarnąć :)
Super_mysz - no ja mam nadzieję, że ze szpitala nie wyjdę dalej z brzuchem bo stwierdza, że mam przyjść za tydzień :p
Ellie123 - powodzenia!!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
ellie - trzymam kciuki!

sojnabig - ja cie doskonale rozumiem, sama sie dziwilam jak to jest, ze im bardziej termin zostawal w tyle-tym bardziej bylam wk***
 
Witam się ze wszystkimi :)

magdalena79
ja też łykam prenatal duo, zastanawiam się, czy po porodzie nie pić samych tych tabletek z DHA. Ja u siebie płacę ok. 40 zł/miesiąc.
sojnabig, a co lekarz Ci powiedział o tych ruchach?
Ellie123 powodzenia, trzymam kciuki! :)

Ja nie wyobrażam sobie ani picia alkoholu, ani palenia papierosów w ciąży. A na przykład moja koleżanka była w ciąży i wtedy brała ślub i jej ginekolog powiedział, że kilka kieliszków wódki spokojnie się może na weselu napić :oo:
 
Gamka - kilka kieliszków wódki? :/ super lekarz, nie ma co...

Na temat tych ruchów nie powiedział mi nic, mam się zapytać swojego gina podczas usg -.-. Dobrze, ze jutro wizyta...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tym bardziej przeraża, że powiedział to lekarz ginekolog... a znam taką jedną "mądrą" kobietkę, która twierdziła, że w ciąży można palić papierosy. Według niej między mamą a maluchem jest taki filtr, który nie przepuszcza nikotyny i innych świństw z papierosa do dziecka...

Napisz jutro, co Ci powiedział gin o tych ruchach, bo też jestem ciekawa.
 
Ellie powodzenia :) trzymamy kciuki .
U mnie tez cisza :/ dwa tygodnie do terminu zostało i obawiam się ,że samo się nie zacznie. Chciałabym już urodzić ,ale coraz bardziej się stresuje :D
 
Ja znam jeden przypadek, ze dzidewczyna przed ciaza palila duzo i strasznie byla w nalogu i jak probowala rzucic (przed ciaza) to deprecha i inne stany. Jak zaszla w ciaze to lekarz kazal jej zredukowac do max 3 papierosow dziennie, wiec on jak juz nie mogla wytrzymac to szla sobie pociagnac z 2 razy, odcinala koncowke i zostawiala na pozniej. Wg lekarza, jakby rzucila z dnia na dzien to z tego stresu moglaby poronic. To tylko jeden jedyny przypadek, ktory znam
 
monsku kiedyś niby ginekolodzy tak własnie mówli ;/ moja kuzynka była w ciąży z 10 lat temu i nie paliła nałogowo tylko od czasu do czasu, a w końcu niby tak ją zaczęło ciągnąć do papierochów, że lekarka jej pozwoliła, że niby dziecko "jest przyzwyczajone"... Ja tego nie komentuję, bo jak widzę babeczkę z brzuchem i papierosem to mam ochotę podejść i jej tego papierocha wyrzucić....
 
reklama
Gamka - napisze na pewno wszystko po wizycie :)
Haha, omg filtr?:D skąd się te laski biorą [emoji23]

Dysiak - niby nic nie wiadomo a ja też miałam taki przeczucie i się sprawdziło :p

Monsku - też słyszałam o tym, że niby można "ograniczyć". Ale uważam, że to jest tylko i wyłącznie kwestia silnej woli i przed ciążą, jak i w trakcie. Ja w pierwszej ciąży, która poronilam zapalilam chyba ze 3 razy. O matko, jakie ja miałam wyrzuty sumienia po każdym papierosie... Później plulam sobie w brodę że poronilam ma pewno przez to...
W końcu po 5 latach powiedziałam koniec i 3 miesiące przed zajściem w tą ciąże rzucilam. Nie ograniczalam, po prostu z dnia na dzień przestałam palić. I mimo, że czasem mam takie wrażenie, że bym zapalila to chyba sama sobie strzelilabym w ryj, gdybym to zrobiła...



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry