reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2017

Nasza spora, to się powoli zaczynam porodu obawiać :) wierci się, skóra na brzuchu mnie boli, bardzo napięta jest :/ smaruję i smaruję ale tak czy inaczej boli, chyba skóra pęka :(
 
reklama
Barnek no właśnie...mi z Klaudią dlatego indukowali poród w 39tc, bo mimo, że łożysko i przepływy ładne, to ona nie rosła:( Adam sam wyszedł w 39tc, myślę, że Wiktor posiedzi do zdjęcia pesssaru, a potem nie wiadomo..
 
To chyba tylko ja chciałabym donosić jak najdłużej. Dzidzia strasznie mała i wolno rośnie.
Nie tylko Ty, bo ja też ;) wprawdzie u mnie to jest raczej na zasadzie, że chcę dotrwać do 10 lutego, bo wtedy do kina idę :D a potem niech się dzieje co chce :D
Właśnie co Ci lekarz mówi na temat przyrostu? Z tego co pamiętam czasem jest tak, że łożysko jest niewydolne i wtedy są małe przyrosty wagi i faktycznie wtedy szybciej rozwiązują ciążę
 
Barnek no właśnie...mi z Klaudią dlatego indukowali poród w 39tc, bo mimo, że łożysko i przepływy ładne, to ona nie rosła:( Adam sam wyszedł w 39tc, myślę, że Wiktor posiedzi do zdjęcia pesssaru, a potem nie wiadomo..

Mi lekarz powiedział, że waga go nie pokoi, że za mało przybiera, że może dziecku będzie lepiej poza brzuchem i że jak będzie tak dalej to trzeba będzie wywoływać. Też łożysko i przepływy ok...
:(
Liczył, że w szpitalu do którego dostałam skierowanie też się zaniepokoją i będę chodzić na KTG.
Wizytę mam za 2 tygodnie u niego (3 dni przed terminem).. Nie wiem czy iść wcześniej, sam mówił że mam przyjść gdyby coś niepokoiło.
W sumie nie chcę chyba czekać 2 tygodnie i liczyć że podrośnie, skoro Ty .jagódka piszesz że w 39 wywoływali.

Najchętniej bym urodziła po weekendzie, mam ostatni zjazd na uczelni w semestrze zimowym.
Ktoś pytał o położną chyba ASIA(?) ja mam podpisaną umowę, jest ze mną w kontakcie od 36 tc, płaci się jej później, bo jeżeli ciąża kończy się cc, to nie wchodzi w zakres jej obowiązków.
 
Turluturlu, ale Klaudia urodziła się z wagą 2440g, wiec to waga wcześniacza, ile Twój dzieciaczek ma? Gdyby nie to, że ona taka mała była to w życiu bym się nie zgodziła na wywoływanie.
Barnek 6.02
 
Wg mojego lekarza - 2917. W ciągu 16 dni przybyła niecałe 150 g (wcześniej przybywała po 400 g, szybko rosła, to go właśnie zaniepokoiło, że za mało(!)). W szpitalu na usg ważona - 3082.
Chyba gorzej by było, gdyby się zatrzymała waga.. uważam i lekarz w szpitalu też że 140 g z hakiem jest ok. Choć znawcą nie jestem..
 
Turluturlu, ja bym sobie dała spokój. 2900- 3000g to naprawdę fajna waga. Po co się stresować? Nie wszystkie dzieci mają po 4,5kg! Teraz rośnie wolniej, ale nadal rośnie. Łożysko masz monitorowane, przeplywy i ilość wód też, więc zaparz meliskę i ciesz się, że już niedługo te wątpliwości się skończą:)
 
turluturlu mi gin mówił na ostatniej wizycie, że w ostatnie 4 tygodnie dziecko zaczyna przybierać coraz mniej, pytałam go o to, bo mała w 36tc miała ok. 2,5kg i zastanawiałam się ile może jeszcze przybrać ;) powiedział mi, że może się urodzić nawet z wagą poniżej 3kg, bo to zależy właśnie od tych przyrostów :D ja obstawiam jednak, że będzie w granicach 3,5kg o_O zobaczymy kto będzie miał rację ;)
 
reklama
Turluturlu, ja bym sobie dała spokój. 2900- 3000g to naprawdę fajna waga. Po co się stresować? Nie wszystkie dzieci mają po 4,5kg! Teraz rośnie wolniej, ale nadal rośnie. Łożysko masz monitorowane, przeplywy i ilość wód też, więc zaparz meliskę i ciesz się, że już niedługo te wątpliwości się skończą:)

Dokładnie. Dobrze, że mąż ogarnięty i mnie przywołał do porządku.
I fajnie, że to już 38 tydzień i jak piszesz, że niedługo te wątpliwości się skończą.
Coś czuję, że mała będzie duża i się jeszcze tu pośmiejemy na forum ze mnie ...;-)
 
Do góry