reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2017

Nasza spora, to się powoli zaczynam porodu obawiać :) wierci się, skóra na brzuchu mnie boli, bardzo napięta jest :/ smaruję i smaruję ale tak czy inaczej boli, chyba skóra pęka :(
 
reklama
Barnek no właśnie...mi z Klaudią dlatego indukowali poród w 39tc, bo mimo, że łożysko i przepływy ładne, to ona nie rosła:( Adam sam wyszedł w 39tc, myślę, że Wiktor posiedzi do zdjęcia pesssaru, a potem nie wiadomo..
 
To chyba tylko ja chciałabym donosić jak najdłużej. Dzidzia strasznie mała i wolno rośnie.
Nie tylko Ty, bo ja też ;) wprawdzie u mnie to jest raczej na zasadzie, że chcę dotrwać do 10 lutego, bo wtedy do kina idę :D a potem niech się dzieje co chce :D
Właśnie co Ci lekarz mówi na temat przyrostu? Z tego co pamiętam czasem jest tak, że łożysko jest niewydolne i wtedy są małe przyrosty wagi i faktycznie wtedy szybciej rozwiązują ciążę
 
Barnek no właśnie...mi z Klaudią dlatego indukowali poród w 39tc, bo mimo, że łożysko i przepływy ładne, to ona nie rosła:( Adam sam wyszedł w 39tc, myślę, że Wiktor posiedzi do zdjęcia pesssaru, a potem nie wiadomo..

Mi lekarz powiedział, że waga go nie pokoi, że za mało przybiera, że może dziecku będzie lepiej poza brzuchem i że jak będzie tak dalej to trzeba będzie wywoływać. Też łożysko i przepływy ok...
:(
Liczył, że w szpitalu do którego dostałam skierowanie też się zaniepokoją i będę chodzić na KTG.
Wizytę mam za 2 tygodnie u niego (3 dni przed terminem).. Nie wiem czy iść wcześniej, sam mówił że mam przyjść gdyby coś niepokoiło.
W sumie nie chcę chyba czekać 2 tygodnie i liczyć że podrośnie, skoro Ty .jagódka piszesz że w 39 wywoływali.

Najchętniej bym urodziła po weekendzie, mam ostatni zjazd na uczelni w semestrze zimowym.
Ktoś pytał o położną chyba ASIA(?) ja mam podpisaną umowę, jest ze mną w kontakcie od 36 tc, płaci się jej później, bo jeżeli ciąża kończy się cc, to nie wchodzi w zakres jej obowiązków.
 
Turluturlu, ale Klaudia urodziła się z wagą 2440g, wiec to waga wcześniacza, ile Twój dzieciaczek ma? Gdyby nie to, że ona taka mała była to w życiu bym się nie zgodziła na wywoływanie.
Barnek 6.02
 
Wg mojego lekarza - 2917. W ciągu 16 dni przybyła niecałe 150 g (wcześniej przybywała po 400 g, szybko rosła, to go właśnie zaniepokoiło, że za mało(!)). W szpitalu na usg ważona - 3082.
Chyba gorzej by było, gdyby się zatrzymała waga.. uważam i lekarz w szpitalu też że 140 g z hakiem jest ok. Choć znawcą nie jestem..
 
Turluturlu, ja bym sobie dała spokój. 2900- 3000g to naprawdę fajna waga. Po co się stresować? Nie wszystkie dzieci mają po 4,5kg! Teraz rośnie wolniej, ale nadal rośnie. Łożysko masz monitorowane, przeplywy i ilość wód też, więc zaparz meliskę i ciesz się, że już niedługo te wątpliwości się skończą:)
 
turluturlu mi gin mówił na ostatniej wizycie, że w ostatnie 4 tygodnie dziecko zaczyna przybierać coraz mniej, pytałam go o to, bo mała w 36tc miała ok. 2,5kg i zastanawiałam się ile może jeszcze przybrać ;) powiedział mi, że może się urodzić nawet z wagą poniżej 3kg, bo to zależy właśnie od tych przyrostów :D ja obstawiam jednak, że będzie w granicach 3,5kg o_O zobaczymy kto będzie miał rację ;)
 
reklama
Turluturlu, ja bym sobie dała spokój. 2900- 3000g to naprawdę fajna waga. Po co się stresować? Nie wszystkie dzieci mają po 4,5kg! Teraz rośnie wolniej, ale nadal rośnie. Łożysko masz monitorowane, przeplywy i ilość wód też, więc zaparz meliskę i ciesz się, że już niedługo te wątpliwości się skończą:)

Dokładnie. Dobrze, że mąż ogarnięty i mnie przywołał do porządku.
I fajnie, że to już 38 tydzień i jak piszesz, że niedługo te wątpliwości się skończą.
Coś czuję, że mała będzie duża i się jeszcze tu pośmiejemy na forum ze mnie ...;-)
 
Do góry