reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2017

Tak odbiegając trochę od tematu, kasia.zosia i asiami pisały o ćwiczeniach - jak poznać, że prawidłowo ćwiczy się mięśnie Kegla? :)
Te mięśnie najpierw trzeba znaleźć, najlepiej przy siusianiu - po prostu zatrzymać strumień moczu. Jak już się je namierzy, to później absolutnie nie można ćwiczyć siusiając, bo to może załatwić pęcherz na amen. Ciężko powiedzieć, jak poznać - na pewno nie jest to spinanie pośladów, jak słusznie zauważyła kasia.zosia ;) Dla mnie to jest takie napinanie mięśni w środku, poczujesz, że się napinają np. siadając na piłce do ćwiczeń. Na warsztatach z dna miednicy było coś o wizualizacjach statku w środku - po prostu sobie wyobrażasz, że masz w środku stateczek i raz go unosisz a raz opuszczasz :D
Do 36 tygodnia napinamy mięśnie na wydechu (!), po 36 tygodniu odwrotnie - na wydechu rozluźniamy i tak jakby wypychamy. Dzięki temu schematowi najpierw ćwiczymy Kegla w ogóle, a później takie wypychanie wzmocnionych mięśni może pomóc przy porodzie. Tyle teorii ;)
 
reklama
Hej:) ja dzisiaj po wizycie, zaczęłam 38 tydz, Filip waży 3050g i ogólnie wszystko w porządku:) następna wizyta za tydz...

Ellie ale Ty masz się z tą rodzinką, postaw się im w końcu....ja z takimi ludźmi długo bym nie wytrzymała

Odnośnie odwiedzin to u mnie w szpitalu jest specjalny pokój dla odwiedzających, na sali może przebywać tylko jedna najbliższa osoba, i jest nawet zasada, że w nocy jeżeli dziecko długo płacze to też się z nim wychodzi do innego pokoju, żeby drugiej mamie nie przeszkadzać

Jeśli chodzi o karmienie to mi też strasznie przeszkadza obecność innych, zawsze staram się wychodzić do innego pokoju i mieć spokój na ten czas....najtrudniej było z babcią mojego D.... jak to ona stwierdziła dla niej nie ma piękniejszego widoku niż dziecko ssące pierś i ona mogłaby godzinami patrzeć jak taki maluch je, i nie mogła zrozumieć, że mi jej obecność przeszkadza i dopiero jak powiedziałam, że w takim razie wolę karmić Małego aucie to odpuściła...
 
Porod jest dla kobiety jak przebiegniecie maratonu, rozne sa kobiety i rozne maja potrzeby. Jesli ktoras chce odwiedZin to prosze bardzo. Tylko niech innym nie przeszkadza, i moze na korytarz wyjdzie tam ze swoja rodzina sie z potomka cieszy. Jesli pokoj dzieli.

Tutaj sa pokoje jednosobowe, wiec nie byloby teoretycznie problemu z przyjeciem rodziny.

Tylko ja wiem ze nie chce. Rodzisz cala noc, wszytsko potem boli, karmienia sie trzeba nauczyc, noworodek tez musi swoje po porodzie odespac.

U nas wszyscy czekaja na znak od nas, i wtedy do domu tabuny sie schodza.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Te mięśnie najpierw trzeba znaleźć, najlepiej przy siusianiu - po prostu zatrzymać strumień moczu. Jak już się je namierzy, to później absolutnie nie można ćwiczyć siusiając, bo to może załatwić pęcherz na amen. Ciężko powiedzieć, jak poznać - na pewno nie jest to spinanie pośladów, jak słusznie zauważyła kasia.zosia ;) Dla mnie to jest takie napinanie mięśni w środku, poczujesz, że się napinają np. siadając na piłce do ćwiczeń. Na warsztatach z dna miednicy było coś o wizualizacjach statku w środku - po prostu sobie wyobrażasz, że masz w środku stateczek i raz go unosisz a raz opuszczasz :D
Do 36 tygodnia napinamy mięśnie na wydechu (!), po 36 tygodniu odwrotnie - na wydechu rozluźniamy i tak jakby wypychamy. Dzięki temu schematowi najpierw ćwiczymy Kegla w ogóle, a później takie wypychanie wzmocnionych mięśni może pomóc przy porodzie. Tyle teorii ;)

Dokładnie! :) wizualizacja pomaga, ja na ćwiczeniach miałam sobie wyobrażać najpierw mięśnie z prawej do lewej i je do siebie ściągać, potem z przodu do tylu i tak samo ścigać a potem ściągać i te i te na krzyż. Można tez wyobrażać sobie mięśnie jako winde i wciągać je jak najwyżej do góry i potem opuszczać w dół. Niektóre ćwiczenia przewidują napinanie mięśni na 5 sekund, nie wstrzymujemy oddechu, normalnie oddychamy, potem 5 sekund rozluźnienia. Na początek najlepiej na leżąco i położyć sobie rękę na brzuchu, ewentualnie pod pośladkami bo nie powinno się napinać ani mięśni brzucha ani pośladków, napinamy tylko mięśnie w środku :) potem to już odruchowo się czuje które to :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Powiem Wam ze przespałam sie w dzień, niestety i nie za bardzo wiem co będę w nocy robić. Bo spać chyba nie... jakies pomysly... co w nocy robic?

A tak wogole pobolewa Was mostek? Plus zebra


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Barnek - to moze jakis film albo ksiazka. Poprzedniej nocy do trzeciej ogladalam jakies powtorki w tv. Mnie bola zebra z lewej strony ale to od kaszlu bo dzis mnie dusi strasznie.

Napisane na LG-D290 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Zakupilam dzisiaj herbate z liści malin i te kapsulki z wiesiolkiem [emoji4] Do konca tygodnia zamierzam upolowac pilke do skakania. Mobilizujecie mnie do działania [emoji1]

Ellie tak jak reszta dziewczyn dziwie Ci sie, ze nie wybuchniesz bo rzeczywiscie rodzina meza bardzo Cie ignoruje, pozniej moze byc tylko gorzej ;l

Wizytuje 2 lutego, nie moge sie juz doczekac informacji odnosnie wagi przede wszystkim, no i jestem ciekawa czy ta moj szyjka szykuje sie do porodu czy poki co zadnych oznak nie bedzie. [emoji4]

Jak tam zdrowie dziewczyny? Przeziębienia i choroby przechodza?

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Joasia dla mnie też nie ma piękniejszego widoku niż dziecko ssące pierś ale rozumiem kobiety które chcą karmić bez widowni i też nie wpatruję sie w piersi jak sroka w telewizor
 
Dziewczyny, ja tu troszkę z innej beczki. Czy któraś z Was używała Tantum Rosę w ciąży, nie do irygacji, do podmywania?
Mam grzybicę na 100%, umieram po prostu-swędzi, piecze, MASAKRA.
Zakupiłam ją do szpitala, po porodzie, ale może teraz by złagodziła świąd..
Wczoraj miałam dzień że minęło, więc zignorowałam, wizytę mam jutro późnym wieczorem, gin nie odbiera.
Umieram, coć strasznego :(
 
reklama
Powiem Wam ze przespałam sie w dzień, niestety i nie za bardzo wiem co będę w nocy robić. Bo spać chyba nie... jakies pomysly... co w nocy robic?

A tak wogole pobolewa Was mostek? Plus zebra


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Ja wlasnie tez wstalam :) mam o tyle dobrze w nocy ze jak sie przebudze to w polsce jest juz ranek wiec zawsze czytam nasze forum i czasami rozmawiam z kims z rodziny ;)

Rano podrukowalam artykuly o odwiedzinach po porodzie, z mezem troche rozmawialam to mowi ze pewnie nas nikt nie odwiedzi oprocz babci, jej siostry i meza siostry... ale wiem z kim musze na ten temat porozmawiac....

A jesli chodzi o KP to ja mam straszne kompleksy jesli chodzi o maly biust wiec wiem na 100% ze nie bede mogla przy kims karmic....
 
Do góry