reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2017

Do mnie przyjeżdża mama pod koniec stycznia, chce mi pomóc w odprowadzaniu starszej do szkoły, przypilnuje też dzieci w czasie kiedy będę w szpitalu. Juz sie boje jak to bedzie, ale to przez to że mama jest strasznie nerwowa i trzeba wiedzieć jak z nią postępować zeby nie wybuchła. Wyjeżdża od nas 11 lutego, zaraz po terminie. W szkole w tym czasie zaczynaja sie tygodniowe ferie. Po feriach D ma sie rano, przez jakiś tydzień, zwalniać z pracy na pół godzinki i odwozić Saskie do szkoły. Tyle z pomocy. Na szczęście z noworodkiem dużo roboty nie ma, jedyny problem to niewyspanie [emoji3].


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
.jagodka nie zapytalam o to lekarza bo nie wiedzialam, ze będziemy szli na termy. A moj lekarz chęć wyjazdu skomentowal tak: Ma Pani praktycznie wzorowa ciążę, nie ma do niczego zastrzeżeń, na nic Pani nie choruje wiec proszę się oszczędzać ale jak czuje sie Pani na silach i ma Pani ochote jechać to ja nie widze przeciwwskazań ani do wyjazdu, ani do innych aktywności [emoji4] Chciałam pytać ratownika odnosnie ogolnych i ewentualnych przeciwwskazań.



Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej dziewczynki ;) 5:30 a ja już wyspana ;// i głodna... M śpi jak zabity, bo nie spał wczoraj po nocce a mógłby się przebudzic, pogadać trochę ze mną :D
Mała dziś u nas spała i o dziwo krzykow nie było, tylko dreptala pół nocy w te i we w te, budziła mnie co chwilę, że jakby co to ona jest w drugim pokoju :p za 5 razem jak przyszła to się przytuliła do mnie i pobiegła spać, nawet nie zdążyłam się odwrócić :O
Ja za to pół nocy latalam siku, dzisiaj miałam jakieś apogeum.... Brzuch jak skala cały czas, mały leniwy :( to będzie ciężka niedziela...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Sojnabig Ty juz wstalas a ja dopiero sie klade :) moze juz Ci sie brzuch obnizyl ze tak do lazienki chodzisz... ja o dziwo 2- 3 razy maks ... ale spac trz nie moge...

Dzisiaj bylismy na urodzinach u meza rodziny i pojawil sie problem.... tzn mieszkamy z tesciowa, codziennie przychodzi siostra meza z chlopakiem albo ktos z rodziny i w sumie mamy bardzo malo okazji pobyc we dwoje... w szpitalu bede 2 dni i sie cieszylam ze spedzimy je w trojke ( ja, maz i synek) a tu sie okazalo ze wszyscy chca nas odwiedzac... wpierw rozmawialam z jedna kuzynka i mowie ze wole odwiedziny pozniej bo to tylko 2 dni i bede zmeczona po porodzie itp itd a tu uslyszalam ze lepiej w szpitalu bo pozniej to sie wszyscy zleca i beda siedziec calymi dniami... druga kuzynka to samo i mowie ze wiesz jak to boli wszystko po porodzie to sie ma ochote posiedziec samemu to tez uslyszalam ze to nic takiego.. i na koniec uslyszalam ze wszyscy sie razem zjada ... juz nie wiem czy bardziej bede sie bala porodu czy zlotu ludzi...
 
Sojnabig Ty juz wstalas a ja dopiero sie klade :) moze juz Ci sie brzuch obnizyl ze tak do lazienki chodzisz... ja o dziwo 2- 3 razy maks ... ale spac trz nie moge...

Dzisiaj bylismy na urodzinach u meza rodziny i pojawil sie problem.... tzn mieszkamy z tesciowa, codziennie przychodzi siostra meza z chlopakiem albo ktos z rodziny i w sumie mamy bardzo malo okazji pobyc we dwoje... w szpitalu bede 2 dni i sie cieszylam ze spedzimy je w trojke ( ja, maz i synek) a tu sie okazalo ze wszyscy chca nas odwiedzac... wpierw rozmawialam z jedna kuzynka i mowie ze wole odwiedziny pozniej bo to tylko 2 dni i bede zmeczona po porodzie itp itd a tu uslyszalam ze lepiej w szpitalu bo pozniej to sie wszyscy zleca i beda siedziec calymi dniami... druga kuzynka to samo i mowie ze wiesz jak to boli wszystko po porodzie to sie ma ochote posiedziec samemu to tez uslyszalam ze to nic takiego.. i na koniec uslyszalam ze wszyscy sie razem zjada ... juz nie wiem czy bardziej bede sie bala porodu czy zlotu ludzi...

Obniżył się, wczoraj właśnie to zauważyłam :)

Masakra Ellie masz z tą rodziną... :/ Ja zaznaczyłam już wszystkim, że zapraszam przynajmniej parę dni po wyjściu ze szpitala. Wiem tylko, że siostra do mnie przyjdzie ale sama chce, żeby była. Szkoda, że ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że szpital to jednak nie jest komfortowe miejsce do takich spotkań... U nas na szczęście położne same wyganiaja, jak więcej niż dwie osoby siedza dłużej niż pół godziny. Oczywiście ojciec dziecka może być ile chce :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny nie bójcie się grudniówek nie zamknęli tylko przenieśli do działu nas,e dzieci. I z nami tak się stanie jak urodzimy

jeszcze w dwupaku i dziś nie mam zamiaru urodzić bo dyżur ma ta okropna lekarka co mi Wiktora ważyła przed porodem a do tego w zeszłym roku mówiła o poronieniu, jakąś mam awersję do niej. Dzisiaj to chociaż się wyspałam chociaż były 2 przyjęcia. Jedna już urodziła chociaż że 3 godziny wrzeszczała a druga jeszcze się męczy.
 
Ellie ja bym się nie ugiela. Durni ludzie nie rozumieją, że Ty po prostu możesz nie mieć ochoty na odwiedziny.. faktycznie w domu jeszcze gorzej, bo pewnie musiałabyś nad nimi skakać. Ja mam gdzieś gości. Możemy się spotkać, jakoś w marcu w środku lub pod koniec. Pielgrzymkom podziękuję, a do szpitala tylko najbliżsi.

Ech wstałam dziś z twardym brzuchem i bólem głowy. Cudownie, dzieciaki jakiś katar mają, mąż tak samo, a dziś idziemy na kulki..

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ale bym zjadła brownie albo murzynka, omomom!!!

Chyba wiem, co dzisiaj upieke [emoji3]
Rozmaryn, Barnek trzymajcie się jeszcze w dwupaku - pisze ja, która po piątkowej wizycie ma 2 cm rozwarcia i gładka szyjke [emoji6] muszę dolezec do piątku, żeby ciąża donoszona była i potem wywołanie porodu bo mam mało wód płodowych. Tak więc zostaniemy rodzicami albo 24, albo 31.01 jeśli wody przestaną się zmniejszać. O ile Mala nie zdecyduje się wyjść wcześniej, bo wg gina wszystko na to wskazuje

5djy3e3kpgua6zwe.png
 
Mówiłam że jedna urodzi i zacznie się szaleństwo. Ją teoretycznie jestem w terminie ale nie będą robić nic na siłę i na nic tłumaczenia że mi szyjka otwiera się w ostatnim momencie.
 
reklama
Do góry