Hej
Jeżeli chodzi o obrączki to mój mąż nosi cały czas ja w sumie też tylko tu w szpitalu 3 tyg temu oddałam do domu bo po kroplówkach tak mi ręką spichlerz ze myślałam że już się jej nie da zdjąć. W tej chwili wróciła do normalnych rozmiarów ale już nie będę ryzykować.
My dziś mieliśmy usg no i nasz bączek malutki jest , waży 2440 tylko , mieści się w granicach normy ale wychodzi na to ze nasz okruszek będzie drobniutki no jeszcze 4 tyg przed nami o ile dotrwamy a raczej nie także pewnie nue osiągniemy 3 kg ale ważne żeby zdrowiutki był a potem nadrobi co swoje . No i kolejny raz mowa o wyjściu do domu jutro się okaże po badaniu ginekologicznym co z moja szyjka i czy wyjdziemy bo w sumie mały główkę ma bardzo bardzo nisko i tak mnie ostatnio kości miednicowe bolą i juz wiadomo czemu
Jak zwykle smaka robicie na domowe jedzonko
No u mnie mąż też już łóżeczko zakupił i wszelkie dodatki , pościel popral teściowa ma poprasowac i tylko trzeba ubrać i gotowe dla syncia
Jeżeli chodzi o obrączki to mój mąż nosi cały czas ja w sumie też tylko tu w szpitalu 3 tyg temu oddałam do domu bo po kroplówkach tak mi ręką spichlerz ze myślałam że już się jej nie da zdjąć. W tej chwili wróciła do normalnych rozmiarów ale już nie będę ryzykować.
My dziś mieliśmy usg no i nasz bączek malutki jest , waży 2440 tylko , mieści się w granicach normy ale wychodzi na to ze nasz okruszek będzie drobniutki no jeszcze 4 tyg przed nami o ile dotrwamy a raczej nie także pewnie nue osiągniemy 3 kg ale ważne żeby zdrowiutki był a potem nadrobi co swoje . No i kolejny raz mowa o wyjściu do domu jutro się okaże po badaniu ginekologicznym co z moja szyjka i czy wyjdziemy bo w sumie mały główkę ma bardzo bardzo nisko i tak mnie ostatnio kości miednicowe bolą i juz wiadomo czemu
Jak zwykle smaka robicie na domowe jedzonko
No u mnie mąż też już łóżeczko zakupił i wszelkie dodatki , pościel popral teściowa ma poprasowac i tylko trzeba ubrać i gotowe dla syncia