reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2017

Kasia.zosia jasne ze mozna. Kupilsmy VW touran, polowalismy cala czas na Sharan i moj m taki tez chcial, ale nadazyla sie super okazja wiec kupilsmy tourana. Jest totalnie nudny, ale nas fajnie miesci. Z tylu nie ma kanapy, sa trzy fotele. Nawet Mama jak jest u nas to sie miesci, bo sie otwiera 3 rzad siedzen. Jest mniejszy od Sharan ale my w miescie mieszkamy wiec akurat.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Na tourana tez patrzyliśmy :) Mi się najbardziej podoba Ford smax. Ale u nas zazwyczaj tez tak jest ze kupujemy jak jest dobra okazja. Niewykluczone ze kupimy auto o którym w ogóle nie myśleliśmy :D


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja prowadzę codziennie, nie mam problemów w tym temacie. Chyba, że Mały akurat robi dyskotekę i czasem mnie dźgnie jak jadę to się wzdrygnę ;) Ale z koncentracją ok, a prawko mam od dawien dawna, więc i prowadzenie zimą jak jest ślisko mnie nie przeraża (bardziej inni nieogarnięci kierowcy). Z resztą teraz po przeprowadzce to nie mam wyjścia, żeby gdzieś z domu się ruszyć to muszę samochodem. Fotela nie regulowałam wcale, ustawiony jak przed ciążą i do kierownicy jeszcze sporo miejsca :) Ellie zabiłabym za palenie w moim aucie. Bez względu na dziecko. Normalnie bym chyba kiepa na głowie odgasiła za taki numer.

Grabcia a jak Ty po cc się czujesz? Dochodzisz do siebie? Kiedy do domu wychodzicie?
 
Barnek - ja. Esotiq.
Ellie co za pacan, żeby pali w aucie, przecież to wszystko potem przesiąka i śmierdzi niemożliwie - oddaj już do prania, niech to porządnie wyschnie. Mój mąż to palacz ale nigdy w życiu nie palił w samochodzie - co więcej w domu też nie pali, wychodzi na dwór.
U nas też trzy foteliki nie wejdą, aleee... akurat od stycznie zmieniły się przepisy i jeśli 3 dziecko ma powyżej 3 lat to może jeździć tylko w pasach w takiej sytuacji, plus dziecko powyżej 135cm może jeździć z tyłu bez fotelika - a Klaudia ma jakieś 130cm już na sto procent, więc jeśli będzie potrzeba jakiegoś wyjazdu to ogarniemy to bez problemu. Poza tym ja mam drugi samochód, możemy jechać w ostateczności na dwa auta lub jeśli będziemy jechać na działkę - a na pewno będziemy jeździć często, to moi rodzice mogą swobodnie zabrać jedno dziecko do siebie:)
Stwierdziłam, że choinka mi podrażnia drogi oddechowe - coś za mocno ostatnio pachnie i serio mi utrudnia oddychanie, a poza tym zaczęła usychać, więc przed chwilą razem z Klaudią ją rozebrałyśmy. To się A. zdziwi. Torby nadal nie spakowałam:p
Wszystkozajete - ja też jeżdżę od lat i to ze sporym przebiegiem, ale po prostu wiem, że teraz później reaguję, więc jeżdżę wolniej. Ale jeżdżę, bo a to Klaudusię trzeba odebrać, a to do gina itd. U nas na osiedlu jet szklanka (kochana kostka brukowa) i nawet zawodowi kierowcy mają duuuuże problemy na zakrętach - do tego ja mieszkam w dole ulicy o nachyleniu 10% - w zimie jest czad:D W ostatniej ciąży jeździłam do 38tc, potem odpuściłam, bo było mi bardzo niewygodnie, a i potrzeby nie miałam. A za kierownicą mieszczę się bez problemu w obu samochodach, ale ja jeżdżę z dość mocno rozłożonym oparciem zawsze:)
 
Barnek - ja. Esotiq.
Ellie co za pacan, żeby pali w aucie, przecież to wszystko potem przesiąka i śmierdzi niemożliwie - oddaj już do prania, niech to porządnie wyschnie. Mój mąż to palacz ale nigdy w życiu nie palił w samochodzie - co więcej w domu też nie pali, wychodzi na dwór.
U nas też trzy foteliki nie wejdą, aleee... akurat od stycznie zmieniły się przepisy i jeśli 3 dziecko ma powyżej 3 lat to może jeździć tylko w pasach w takiej sytuacji, plus dziecko powyżej 135cm może jeździć z tyłu bez fotelika - a Klaudia ma jakieś 130cm już na sto procent, więc jeśli będzie potrzeba jakiegoś wyjazdu to ogarniemy to bez problemu. Poza tym ja mam drugi samochód, możemy jechać w ostateczności na dwa auta lub jeśli będziemy jechać na działkę - a na pewno będziemy jeździć często, to moi rodzice mogą swobodnie zabrać jedno dziecko do siebie:)
Stwierdziłam, że choinka mi podrażnia drogi oddechowe - coś za mocno ostatnio pachnie i serio mi utrudnia oddychanie, a poza tym zaczęła usychać, więc przed chwilą razem z Klaudią ją rozebrałyśmy. To się A. zdziwi. Torby nadal nie spakowałam:p

Jagódka ja ogólnie mogę Jaśka wozić w foteliku z przodu w DE, do przedszkola to nie problem bo mam 5km, jednak do Polski tak nie pojadę bo np na Słowacji noe może być fotelik z przodu a po drugie na taka trasę to bym się bała. Po trzecie 900km między fotelikami to dla mnie tez by nie było za wygodnie :D
My z mężem na szczęście nie palimy oboje, ale znam tez dużo osób palących które nie robią tego w aucie. Szkoda auta i wspolpasazerow.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Grabcia, czyli rozumiem, że czujesz się coraz lepiej? :)
To dobrze, że nie tylko mnie jest tak gorąco. Ja też co chwilę otwieram okno, ale mąż protestuje. U nas do samochodu ma się zmieścić tylko jeden fotelik, więc problemu nie będzie ;)
 
Ja tez jezdze, mieszcze sie jeszcze :) Choc w takie dni jak dzis, gdy u nas tez slisko, to raczej ostroznie.

Zalatwilam dzis mnostwo spraw, ale teraz pokutuje, bo czuje sie jakby mi krok kijem obil, a mlody naciska jakis nerw czy cos, ze bol mam od spojenia az do kolana :/ dzis juz wrzucam na luz..
 
Ostatnia edycja:
Hehe jak ja się z moim brzuchem mieszczę to dziewczyny z mniejszymi tez powinny :D choć na pewno ułatwieniem w moim aucie jest możliwość regulowania położenia kierownicy :D


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja jeżdżę normalnie, ale ja z tych co bezpiecznie się czuję, jak sama jadę ;) mój małżon to mi awanturę zrobił, jak po wyjściu ze szpitala po cc sama chciałam prowadzićo_O i pewnie gdyby nie moi rodzice to wygrała bym tą batalię :o

Ja od wypadku na autostradzie jak jechałam sama z Jaskiem boje się jeździc daleko, wole poczekać na męża


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry