reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🌸 Listopadowe mamy 2024🤰🌸

Witam dziewczyny.

Duzo postow do nadrobienia. Moj maly syn znowu zaczal wstawac o 5 rano w weekendy , chyba robi mi rozgrzewke. Niestety lekarka jedzie na swieta wielkanocne i nie ma pozniejszych terminow, takze moja wizyta musi byc w 6+2.
Mnie troche brzuch pobolewa z dolegliwosci. Zrobilam pilates ale taki na uda bardziej niz na brzuch.
Jutro 1y raz do pracy i az mnie skreca zeby oznajmic swiatu.
Jak sobie z tym radzicie? Kiedy mowicie w pracy?
U mnie wie mąż i koleżanka. Narazie w pracy nie będę mówiła poczekam na pewno do momentu aż zobaczę serducho i usłyszę ze na ta chwile wszystko wyglada Ok. Myśle, ze wtedy powiem żeby mój szef zaczął myśleć co dalej robić.
U mnie w pracy zaczynam dzień od stresu wszystko zależy od tego jak ciąża się potoczy ale nie wykluczam l4 w pewnym momencie chce zeby on tez zdawał sobie z tego sprawę.
 
reklama
Witam dziewczyny.

Duzo postow do nadrobienia. Moj maly syn znowu zaczal wstawac o 5 rano w weekendy , chyba robi mi rozgrzewke. Niestety lekarka jedzie na swieta wielkanocne i nie ma pozniejszych terminow, takze moja wizyta musi byc w 6+2.
Mnie troche brzuch pobolewa z dolegliwosci. Zrobilam pilates ale taki na uda bardziej niz na brzuch.
Jutro 1y raz do pracy i az mnie skreca zeby oznajmic swiatu.
Jak sobie z tym radzicie? Kiedy mowicie w pracy?

Mój mąż tylko wie. Jeśli będzie już serduszko za tydzień powiemy rodzicom 😊
A tak na razie się wstrzymuje z ogłaszaniem.
 
Witam dziewczyny.

Duzo postow do nadrobienia. Moj maly syn znowu zaczal wstawac o 5 rano w weekendy , chyba robi mi rozgrzewke. Niestety lekarka jedzie na swieta wielkanocne i nie ma pozniejszych terminow, takze moja wizyta musi byc w 6+2.
Mnie troche brzuch pobolewa z dolegliwosci. Zrobilam pilates ale taki na uda bardziej niz na brzuch.
Jutro 1y raz do pracy i az mnie skreca zeby oznajmic swiatu.
Jak sobie z tym radzicie? Kiedy mowicie w pracy?
Ja już powiedziałam, wolałam mieć to z głowy niż jeszcze tym dodatkowo się stresować. Podejrzewam, że przejdę szybko na zwolnienie bo mam dodatkowe problemy z kręgosłupem i jeszcze ten stres w pracy 🥺
 
Noo i już ktoś jest pięknie! Ja wg aplikacji termin na 5 listopad, jutro idę na drugą betę.. a 8 marca na pierwszą wizytę
Mam ten sam termin co Ty na 5 listopad.. bardzo chciałam a jak już zobaczyłam wynik to milion myśli i strach :( to moje 1 dziecko chyba boję się wszystkiego milion myśli jak dam radę jak przejdę ciążę.. jak urodzę …
 
Ja na pierwszą wizytę wcisnęłam się ( nie zapisana, pomiędzy pacjentkami) w piątek 1 marca, bo dzień wcześniej zmarł mój Tatko :( w poniedziałek mieliśmy pogrzeb, bardzo się bałam tego dnia, bałam się że stracę maleństwo.. :( Pani doktor zaleciła mi kontrolować co dwa dni betę i crp i tak przez tydzień… przedwczoraj byłam na kontrolnej wizycie i z maleństwem na szczęście wydaje się być wszystko ok .. jedynie co, to mam torbiel na jajniku wielkości ok 3 cm, a tydzień temu jej nie było
Bardzo mi przykro z powodu taty. Musi być Ci bardzo ciężko . Tak już ten świat jest stworzony , ktoś umiera by ktoś mogł się urodzić. Napewno w swoim dziecku będziesz widziała trochę taty i będziesz czuła jego obecność przy was . Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze .
 
Witam dziewczyny.

Duzo postow do nadrobienia. Moj maly syn znowu zaczal wstawac o 5 rano w weekendy , chyba robi mi rozgrzewke. Niestety lekarka jedzie na swieta wielkanocne i nie ma pozniejszych terminow, takze moja wizyta musi byc w 6+2.
Mnie troche brzuch pobolewa z dolegliwosci. Zrobilam pilates ale taki na uda bardziej niz na brzuch.
Jutro 1y raz do pracy i az mnie skreca zeby oznajmic swiatu.
Jak sobie z tym radzicie? Kiedy mowicie w pracy?
U nas wie moja mama, bo miała całą listę zadań dla mnie w trybie świątecznego sprzątania, więc jej od razu powiedziałam, że część odpada ;) Teściom powiedziałam, ze możemy powiedzieć w ten weekend, ale mój mąż jeszcze rozmyśla czy mówić, czy czekać. Poza tym chcę powiedzieć po prenatalnych, bo ostatnio mówiliśmy wcześniej i z każdym musiałam omawiać, że poroniłam...
 
reklama
Do góry