preggers89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2023
- Postów
- 433
U mnie wie mąż i koleżanka. Narazie w pracy nie będę mówiła poczekam na pewno do momentu aż zobaczę serducho i usłyszę ze na ta chwile wszystko wyglada Ok. Myśle, ze wtedy powiem żeby mój szef zaczął myśleć co dalej robić.Witam dziewczyny.
Duzo postow do nadrobienia. Moj maly syn znowu zaczal wstawac o 5 rano w weekendy , chyba robi mi rozgrzewke. Niestety lekarka jedzie na swieta wielkanocne i nie ma pozniejszych terminow, takze moja wizyta musi byc w 6+2.
Mnie troche brzuch pobolewa z dolegliwosci. Zrobilam pilates ale taki na uda bardziej niz na brzuch.
Jutro 1y raz do pracy i az mnie skreca zeby oznajmic swiatu.
Jak sobie z tym radzicie? Kiedy mowicie w pracy?
U mnie w pracy zaczynam dzień od stresu wszystko zależy od tego jak ciąża się potoczy ale nie wykluczam l4 w pewnym momencie chce zeby on tez zdawał sobie z tego sprawę.