FiLi88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Lipiec 2018
- Postów
- 879
U nas nie ma cennika. Ksiądz nawet nic nie wspominał. A cały chrzest był osobno tylko dla naszej rodziny, nie było nikogo poza nami. Daliśmy tyle ile czuliśmy za stosowne a nikt nam nic nie sugerował...
Chyba się wsciekne okazało się że naszej lekarce zmienili dziś godziny pracy i będzie popołudniu. Pielegniary podobno nie mogły się wczoraj do mnie dodzwonić... Ehe... Zaproponowały że mogę sobie zająć kolejek i czekać z tłumem do któregoś z obecnie przyjmujących lekarzy... Ale. Co to za kontrol u innego lekarza, przecież on nie będzie wiedział czy jest lepiej czy gorzej... Także pojedziemy jeszcze raz na 13. Właśnie zrobiliśmy inhalacje i cycamy. Bardzo moj Skarbek potrzebuje teraz bliskości i dużo ssie cycusia. Cieszę się że chociaż tak mu mogę ulżyć bo jak patrzę na ten jego oddech to płakać mi się chce
Oooo krolu zloty, chyba bym udusila!! I zas po południu cala akcja z ubieraniem, wychodzeniem, rozbieraniem u lekarza, ubieraniem.... Masakros. Ale faktem jest, ze isc do innego lekarza to bez sensu. Trzymam za Niko kciukasy. Bedzie dobrze!