reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

Poduszkę do karmienia mam pink no more, jest świetna i szczerze polecam, cena ok 120 zł

Mój synio troszkę za bardzo polubił prawą stronę i najczęściej tak układa główkę. Muszę tego przypilnować. Na szczęście kręci w obie strony i na obie strony układa ale ta prawa jest bardziej lubiana.

Zaczyna się trochę uśmiechać. Są tu już jakieś bąbelki, które świadomie się uśmiechają? Nie mogę się doczekać tego świadomego uśmiechu [emoji173][emoji173][emoji173]
Mój Mały też ma to samo z układaniem głowki na prawą stronę. Co mu przekręce to on i tam po swojemu. W lewo rzadko kładzie, boje się że mu się splaszczy za bardzo z jednej strony
 
reklama
Mój Mały też ma to samo z układaniem głowki na prawą stronę. Co mu przekręce to on i tam po swojemu. W lewo rzadko kładzie, boje się że mu się splaszczy za bardzo z jednej strony
Trzeba tego pilnować, bo ze starszym synem przez to musiałam go rehabilitować. Mocno krzywił główkę.nic nie pomogło, żadne podkładanie wałeczków
 
Oj mam dziś kryzys. Cycki już mi tak wytarmosił, że najchętniej bym mu je już zabrała. Przysypia przy piersi na sekundę. Starszym dzieciom się oberwało. A ja się prawie poryczałam z tego wszystkiego.
Od 9.30 do teraz, góra 10 minut spania, odkładam i zaraz nie spi. Także łącze się w bólu. Psychicznie wysiadam, mąż też ma za swoje, bo pracuje w domu, robi zakupy i załatwia wszystkie sprawy, pomaga przy starszej i kończy czasem różne rzeczy po mnie (np robić obiad).
Teraz chcieliśmy się po prostu do siebie przytulic no i co? 2 minuty może i Michalina w płacz. Śpimy osobno, bo ja w nocy wstaje, karmię i przebieram, a mąż często wstaje do starszej, czasem ona płacze, że chce spać z nim, no i mąż wstaje wcześniej by pracować, bo jest wtedy spokój, a siedzi do 1 - 2 w nocy.
 
@springflower @majacyr @Katarynka82
A jak u Was dziewczyny z tymi rozwojami, i ogólnie z rozwojem i umiejętnościami maluszków? [emoji4] Bo my tylko chyba jesteśmy mamami wcześniaków
Ogólnie młody dłużej nie śpi, jak czuwa to rozgląda się.
Coś tam gada,oklada rysia Rysia ręką i go przewraca.
Lubi leżeć na brzuchu, ale nie daje rady dźwigać głowy.
Na chwilę podniesie i się wkurza.
Łapie pieluchę i zakłada sobie na głowę,przesuwa się po poduszce.

Jak go trzymam do góry to ładnie głowę trzyma, ale wg mnie nadal ma słabsze napięcie mięśni i powinien mieć ćwiczenia rehabilitacyjne, aby wzmocnić mięśnie.
Zobaczymy co neurolog na kolejnej wizycie powie.
 
Niestety, prysznic z masowaniem i laktatorem nie pomógł :( Przystawiłam też Małą tak jak pisałaś @Kelyana , do góry nogami, ale leżałyśmy na boku. Sama te akrobacje wyczyniałam, bo mąż w pracy. Pierdziała mi w twarz [emoji14] ładnie piła, ale tego nie ruszyło... Tak się załatwiłam. Idę z Esterką do lekarki popołudniu to jej to pokażę, bo wolę walczyć z tym zawczasu, żeby potem nie cierpieć.


Czyściłam tylko raz, kiedy przez 1 dzień Mała była na mm. Gazą nawiniętą na palec zamoczoną w wodzie. Na szkole rodzenia tak nam mówiła, że przy kp nie trzeba.


Dla mnie to jest ok, byle ruszyło ten kanalik, ale on tego nie zrobi. Nawet kropelki do ust nie weźmie jak sprawdza na ręce czy temperatura mleka w butelce jest ok ;) powiem mu o tym pomyśle, ciekawe co powie ;)
Mój jak miałam przy młodszej córce zastój aż gorączkę i antybiotyk bo stan zapalny to też kręcił nosem.
Ale jak widział jak cierpię to mi odciągał pierś kilka razy i wypluwał w miseczkę i mi przeszło.
Zdrowie ważniejsze
 
Czy Wy też czyścicie dzieciom jamę ustną żeby nie pojawiły się pleśniawki? Parę tygodni temu dostałam takie zalecenie żeby przemywać naparem z rumianku. Ale chyba tylko ja to robię na tym forum :p

@marta87 , co u Ciebie sąsiadko? Urodziłaś?

Hej! Miło, ze pytasz :) urodziłam 22.11, Kazio okazał się sporym chłopakiem 3940 g i 56 długi :) jest póki co idealnym noworodkiem - śpi, je i robi kupy ;) żyjemy sobie spokojnie, od wczoraj powrót do rzeczywistości - mąż do pracy, a my sami w domku, potem odbior starszej córki. Fajnie jest :)
A jak u Was? Może się gdzieś po drodze spotkamy na spacerze ;)

Czytam Was dziewczyny, ale ciagle czasu brak, albo zanim przeczytam i chce coś napisać to już ktoś napisał to co myślałam i nie ma sensu;)

Gratuluje wszystkim mamusiom :) i zdrówka dla dzieciaków!:)
 
Poduszkę do karmienia mam pink no more, jest świetna i szczerze polecam, cena ok 120 zł

Mój synio troszkę za bardzo polubił prawą stronę i najczęściej tak układa główkę. Muszę tego przypilnować. Na szczęście kręci w obie strony i na obie strony układa ale ta prawa jest bardziej lubiana.

Zaczyna się trochę uśmiechać. Są tu już jakieś bąbelki, które świadomie się uśmiechają? Nie mogę się doczekać tego świadomego uśmiechu [emoji173][emoji173][emoji173]

Kazio[emoji7] super, odzywaj się czasem. Ja tez pisze czasem to samo co było, ale to nic, miło jest wymieniać doświadczenia :)

Przyznam ze teraz tego forum potrzebuje bardziej niż w ciąży.
@Dita333 odzywaj się więcej! Kubuś całkiem nam Cie zabrał :) Swoją droga od razu widać ze nasze macierzyństwo to niezła praca. Chodząc do pracy było nas tu więcej niż teraz „siedząc” w domu.
Taka refleksja z rana :D

Z tym układaniem się na jedna stronę to trzeba być bardzo czujnym. Ja jak się zorientowałam to mały ma już spłaszczona głowę i sama mu leci na lewo. Walczymy z tym, ale ciężko. Zamówię mu chyba poduszkę headcare może wspomoże nasza prace. Widziałam ze mamuśki baaardzo chwala.
 
Witajcie. Czyżby u każdej spokojna noc? Nikt nie pisze, cichuteńko do tej pory.. :)
Ja zaczynam się zamartwiać bo mój Malutki nie zrobił od 2 dni kupki. Siusia normalnie, puszcza bączki ale kupki nie ma. Ja tylko chodze i sprawdzam czy zrobił czy nie zrobił. Ale ani nie stęka ani się nie napina.. Nie mam pojęcia co się dzieje
 
reklama
Witajcie. Czyżby u każdej spokojna noc? Nikt nie pisze, cichuteńko do tej pory.. :)
Ja zaczynam się zamartwiać bo mój Malutki nie zrobił od 2 dni kupki. Siusia normalnie, puszcza bączki ale kupki nie ma. Ja tylko chodze i sprawdzam czy zrobił czy nie zrobił. Ale ani nie stęka ani się nie napina.. Nie mam pojęcia co się dzieje

Ile tyg ma Twój synek?
Po 6 tyg kupki mogą pojawiać się co kilka dni, jeżeli brzuszek nie boli to wszystko jest ok. Mój syn robił giga kupę przez kilka tygodni co tydzień.
Link do: Kupka dziecka od narodzin do pierwszego roku życia
 
Do góry