reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

Miłej niedzieli wszystkim :-* Ja dziś zamawiam już w końcu łóżeczko i będę cierpliwie czekała, do tego muszę iść wyprać te ciuszki które zafarbowaly bo moczylam je całą noc w proszku do pieczenia a nie to wyrzuce z 12 ciuszkow są w plamkach czerwonych niestety [emoji17] Jak się czujecie kochane po nocce? U mnie mała tak mi czadu całą noc dawała, nie zdążyłam się obudzić i znowu [emoji28][emoji4][emoji4]
Dla mnie noc byla laskawa obudzilam sie tylko raz może 2 na siusiu a zazwyczaj chodze po4 razy [emoji4] zgaga mnie nie meczyla maly spal wiec nie moge narzekać porównując poprzednie noce. Zastanawiam sie czy kupic szpiworek czy kompinezon dla dzieciatka i czy 62 wystarczy w sumie nawet nie wiem jsks bedziemy miec zime [emoji52]. Rowniez życzę milej niedzieli [emoji4][emoji4]
 
reklama
Dla mnie noc byla laskawa obudzilam sie tylko raz może 2 na siusiu a zazwyczaj chodze po4 razy [emoji4] zgaga mnie nie meczyla maly spal wiec nie moge narzekać porównując poprzednie noce. Zastanawiam sie czy kupic szpiworek czy kompinezon dla dzieciatka i czy 62 wystarczy w sumie nawet nie wiem jsks bedziemy miec zime [emoji52]. Rowniez życzę milej niedzieli [emoji4][emoji4]
Ja niestety nie pomogę bo to mój pierwszy dzidziuś i sama nie wiem [emoji17] Ja mam i mniejszy i większy tak na wszelki wypadek [emoji4]
 
Dokladnie. To jak z rzeczami do ślubu, chociażby buty czy kwiaty. Z dopiskiem slubny cena idzie od razu do gory.
Dlatego ja na swój ślub kupiłam białe sandały w Deichmannie ;) Zaoszczędziłam, do tego dalej w nich chodzę :) No i przynajmniej mi się podobają, bo takie buty typowo ślubne nie są w moim guście :)

Miłej niedzieli wszystkim :-* Ja dziś zamawiam już w końcu łóżeczko i będę cierpliwie czekała, do tego muszę iść wyprać te ciuszki które zafarbowaly bo moczylam je całą noc w proszku do pieczenia a nie to wyrzuce z 12 ciuszkow są w plamkach czerwonych niestety [emoji17] Jak się czujecie kochane po nocce? U mnie mała tak mi czadu całą noc dawała, nie zdążyłam się obudzić i znowu [emoji28][emoji4][emoji4]
Może nie wyrzucaj, przecież mogą być noszone "po domu". Nikt oprócz domowników nie będzie widział tych plamek :)
 
Otoz to. Ja kiedys na impreze jakas kupilam tez w Deichmannie ladne, biale buty na niewielkiej szpilce, ktore z powodzeniem mozna by miec na slub a kosztowaly z 5 dyszek na przecenie. Cp prawda pozniej ich nie zalozylam i je odsprzedalam nowe, ale to tylko dlatego, ze mi sie koncepcja co do kiecki zmienila i biale nie pasowaly :D
 
Mój się urodził 59cm i w 56 tylko ze szpitala założyłam. 62 w sam raz.
Ja kupowałam 62 z polskiej rozmiarówki i były idealne

To prawda, polska rozmiarówka mniejsza. Ja mam 56 angielskich firm tez i są prawie jak 62, a niektóre pomiędzy [emoji23] ba! Mam nawet 62 polskie mniejsze od 56 angielskiej rozmiarówki[emoji23]
 
Dziewczyny powiedzcie mi jesli maly sie urodzi 58 cm tak jak moj starszy syn to jak kupię 62 to nie bedzie za duzy na dzieciątko?

Ja się urodziłam 58cm i się mojej mamie w żadne ubranka 56cm nie zmieściłam, dlatego sama kompletuje większość rzeczy na rozmiar 62 :)

A ja wam powiem dziewczyny, że strasznie zawaliłam z łożeczkiem... Przez ostatnie tygodnie (miesiąc) ciągle albo latałam po lekarzach albo leżałam w szpitalu przez moją skróconą szyjkę macicy i kompletnie nie było kiedy zająć się wyborem łóżeczka... Wczoraj pogoniłam męża po sklepach z łóżeczkami i nie było nic co by nam się spodobało... A nawet jeżeli to czas oczekiwania tak czy siak ok miesiąca. W końcu zamówiłam wczoraj w internecie, ale czas oczekiwania 3 tyg (a potem w mailu po zamówieniu, że 21 dni roboczych, czyli miesiąc...) Niby jestem w tym 32 tyg, za miesiac będzie 36tc, więc teoretycznie powinno dojść i powinniśmy zdążyć wszystko przyszykować, ale ze względu na moje zagrożenie porodem przedwczesnym, boję się że urodzę wcześniej i Malutka nie będzie miała gdzie spać :O
Nawet nie sądziłam, że na łóżeczko czeka się tak długo, albo mam po prostu za duże wymagania :rofl: Może jakieś najzwyklejsze doszłoby w tydzień :D
Czy któraś z was też nie ma jeszcze łóżeczka? I ogólnie może polecacie jakiś materacyk? Tyle się wczoraj naczytałam o materacykach i mam wrażenie, że co strona to inna opinia.
Chyba najlepiej jakiś piankowo-lateksowy? Macie jakieś doświadczenia z takimi?
 
Dlatego ja na swój ślub kupiłam białe sandały w Deichmannie ;) Zaoszczędziłam, do tego dalej w nich chodzę :) No i przynajmniej mi się podobają, bo takie buty typowo ślubne nie są w moim guście :)


Może nie wyrzucaj, przecież mogą być noszone "po domu". Nikt oprócz domowników nie będzie widział tych plamek :)
Niektóre zostawię, ale z 5 to muszę koniecznie wyrzucić bo to nie jest podobne do niczego już niestety a plamy są dość duże.. Na szczęście nie wszystko mi zafarbowało, tylko tam gdzie ta ciemna bluzka dotknęła innego ciuszka bo taki motyw miała naklejony i to ten obrazek farbował [emoji17]
 
reklama
Ja się urodziłam 58cm i się mojej mamie w żadne ubranka 56cm nie zmieściłam, dlatego sama kompletuje większość rzeczy na rozmiar 62 :)

A ja wam powiem dziewczyny, że strasznie zawaliłam z łożeczkiem... Przez ostatnie tygodnie (miesiąc) ciągle albo latałam po lekarzach albo leżałam w szpitalu przez moją skróconą szyjkę macicy i kompletnie nie było kiedy zająć się wyborem łóżeczka... Wczoraj pogoniłam męża po sklepach z łóżeczkami i nie było nic co by nam się spodobało... A nawet jeżeli to czas oczekiwania tak czy siak ok miesiąca. W końcu zamówiłam wczoraj w internecie, ale czas oczekiwania 3 tyg (a potem w mailu po zamówieniu, że 21 dni roboczych, czyli miesiąc...) Niby jestem w tym 32 tyg, za miesiac będzie 36tc, więc teoretycznie powinno dojść i powinniśmy zdążyć wszystko przyszykować, ale ze względu na moje zagrożenie porodem przedwczesnym, boję się że urodzę wcześniej i Malutka nie będzie miała gdzie spać :O
Nawet nie sądziłam, że na łóżeczko czeka się tak długo, albo mam po prostu za duże wymagania :rofl: Może jakieś najzwyklejsze doszłoby w tydzień :D
Czy któraś z was też nie ma jeszcze łóżeczka? I ogólnie może polecacie jakiś materacyk? Tyle się wczoraj naczytałam o materacykach i mam wrażenie, że co strona to inna opinia.
Chyba najlepiej jakiś piankowo-lateksowy? Macie jakieś doświadczenia z takimi?
Ja zamówię też dopiero dzisiaj przez Internet z Allegro, Pani napisała że wysyłka w 2 dni robocze od zagotowania przelewu no ale jeszcze łóżeczko musi dojść do mojej siostry a ona musi mi je podać do Belgi przewoznikiem więc dopiero za półtora do swych tygodni gdzieś będzie. A materacyk wzięłam gryko-pianka-kokos nie wiem czy dobry wybór ale taki będzie.. [emoji4]
 
Do góry