Ja się urodziłam 58cm i się mojej mamie w żadne ubranka 56cm nie zmieściłam, dlatego sama kompletuje większość rzeczy na rozmiar 62
A ja wam powiem dziewczyny, że strasznie zawaliłam z łożeczkiem... Przez ostatnie tygodnie (miesiąc) ciągle albo latałam po lekarzach albo leżałam w szpitalu przez moją skróconą szyjkę macicy i kompletnie nie było kiedy zająć się wyborem łóżeczka... Wczoraj pogoniłam męża po sklepach z łóżeczkami i nie było nic co by nam się spodobało... A nawet jeżeli to czas oczekiwania tak czy siak ok miesiąca. W końcu zamówiłam wczoraj w internecie, ale czas oczekiwania 3 tyg (a potem w mailu po zamówieniu, że 21 dni roboczych, czyli miesiąc...) Niby jestem w tym 32 tyg, za miesiac będzie 36tc, więc teoretycznie powinno dojść i powinniśmy zdążyć wszystko przyszykować, ale ze względu na moje zagrożenie porodem przedwczesnym, boję się że urodzę wcześniej i Malutka nie będzie miała gdzie spać :O
Nawet nie sądziłam, że na łóżeczko czeka się tak długo, albo mam po prostu za duże wymagania
Może jakieś najzwyklejsze doszłoby w tydzień
Czy któraś z was też nie ma jeszcze łóżeczka? I ogólnie może polecacie jakiś materacyk? Tyle się wczoraj naczytałam o materacykach i mam wrażenie, że co strona to inna opinia.
Chyba najlepiej jakiś piankowo-lateksowy? Macie jakieś doświadczenia z takimi?