reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

Nie, kończe ostatni rok technikum. Boję się obgadywania i docinek najbardziej ludzi w klasie bo wiem jak to jest. Niby dorośli ludzie ale debili nie brakuje..
Wiem, że łatwo mówić, ale olej ich. Pomyśl sobie o tej małej istocie, która rośnie u Ciebie w brzuszku. Dla niej jesteś całym światem i musisz ją bronić przed całym złem. Bądź dzielna i twarda, na docinki nie reaguj, albo odpowiadaj konkretnie, tak żeby ucinać każdą złą dyskusję. A może będzie tak, że koleżanki i koledzy będą mili i będą chcieli posłuchać o dziecku czy tam w czymś pomóc. Idź z pozytywnym nastawieniem, ale też odważnie i pewnie :)
 
reklama
Nie, kończe ostatni rok technikum. Boję się obgadywania i docinek najbardziej ludzi w klasie bo wiem jak to jest. Niby dorośli ludzie ale debili nie brakuje..

Ahhh to Ty aż taka młodziutka... no niestety to musisz być silna. [emoji4] ja w klasie miałam 2 dziewczyny w ciąży, jedna krótko po maturze rodziła. I jakoś nie przypominam sobie żeby ktoś mocno je obgadywał czy coś. A miałam w klasie 30 dziewczyn i 5 chłopaków [emoji23] był tylko jeden, który im dokuczał, ale zazwyczaj wszyscy potem wkraczaliśmy do akcji w obronie więc krótko go trzymaliśmy, ale to był dupek jakiego później nigdy w życiu nie spotkałam. Wiec może nie będzie źle. Ale silna musisz być mimo wszystko, bo teraz jednak troszkę inna jest ta młodzież. Aaa no i ciąża w Twoim wieku to też już nic nadzwyczajnego, pamiętaj że gimnazjalistki zostawały Mamusiami [emoji4]
Po za tym uwierz, nie tylko w szkole możesz trafić na debili, wszędzie są [emoji23] w pracy też ludzie potrafią być okrutni...
 
@Dita tak. Gin mówi, że lepiej zbadać i na zimne dmuchać. On jest z tych na spokojnie i bez paniki.
Ale wie też ile przeszłam i dlatego chce wszystko zbadać.
W następnym tygodniu pewnie będę miała wyniki.
Na razie myślę pozytywnie.
Oby to była alergia, wtedy spróbuję się dostać do dermatologa aby jakieś mazidło mi przepisała.

@kasia98 debili nie brakuje, ale szkoda Twoich nerwów.
Niektórych nie zmienisz.
Masz jakiegoś normalnego nauczyciela? Może by im powiedział do słuchu
 
@majacyr to czekamy na info po wizycie, bo jak te wyniki masz takie niezbyt to trzeba koniecznie podzialac, zeby w nic poaznego to sie nie zamienilo. Cos mi swita, ze cholestaza daje zle wyniki watrobowe, ale tak jak piszesz. Niech to lekarz oceni, bo samodiagnoza to zawsze najgorszy scenariusz.

@Dita_333 mysle, ze bedziesz zadowolona z koloru i ogolnie z wyboru mercedesa ;)

Jesli chodzi o polozna, to do nas przyszla raz, popatrzyla jak mlodego przystawiam, dodala jedna uwage, zapisala cos i poszla. Natomiast w UK to zaczynaja sie takie wizyty juz w trakcie ciazy i nigdy jeszcze nie spotkalam sie ze zla opinia na ich temat. Raczej dziewczyny ooisuja je jako prawdziwe polozne z powolaniem. Nawet jedna znajoma opoiadala jak dzieki poloznej udalo im sie dostac dom z urzedu, zeby nie placic kolosalnych pieniedzy za wynajem malego mieszkanka. One maja tutaj duza moc sprawcza jak sie okazuje.

@Weronikakrz super niespodzianka !! Maz sie spisal na medal ;) Pochwal sie koniecznie :)

AAA pamiętam to też jak się dopytywała czy nam czegoś nie brakuje ..było to w czasie gdzie wszystko pchaliśmy do Polski także wiesz..nie mówiąc że nadawała mi wszystko o co powinnam się starać i co mi się należy .wiem ze miałam coś jakiś dodatek na witaminy i owoce ale już nie pamiętam jak to tam było wiem że jeszcze w ciąży mnie tam informowały co i jak co do pomocy
 
Nie, kończe ostatni rok technikum. Boję się obgadywania i docinek najbardziej ludzi w klasie bo wiem jak to jest. Niby dorośli ludzie ale debili nie brakuje..

wiem że łatwo napisać nie zwracaj na nich uwagi ale uwierz . naprawdę nie warto się tym przejmować..nikt nie wie do końca jak mu się życie ułoży aate szczeniackie docinki to jest norma. olej to naprawdę i choć z uniesioną głową . dla mnie masz coś czego wielu ludzi nie ma bądź nie może miec
 
Ahahaaa, nie powinnam się śmiać, bo to totalna niekompetencja, ale mnie uczyli w podstawówce dziedziczenia krwi [emoji849]

Ja biore zastrzyk za 9 dni, z tymze u mnie sprawa jest jasna - ja minus, maz plus.

Ale. Lekarka mi kiedys tlumaczyla, ze ona przepisuje kazdej kobiecie z minusem immunoglobuline, bo zawsze musi miec jednak ograniczone zaufanie do slow pacjentki - niby mozna wziac zaswiadczenie o grupie krwi od ojca, ale nigdy nie ma mozliwosci przed narodzinami dziecka sprawdzic czy to on jest na pewno ojcem [emoji6]
Czasem więc się tylko śmieję a czasem chce mi się krzyczeć. Ja to wszystko rozumie, że trzeba mieć ograniczone zaufanie, co do słów pacjentki, że lepiej na zimne dmuchać ale i tak mnie Irlandia pod względem medycznym przeraża czasem. Toksoplazmozą w ciąży (istniejącym podejrzeniem świeżej infekcji) się nie zajmują za to wcisną ci zastrzyk na konflikt serologiczny który nie może zaistnieć.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Czasem więc się tylko śmieje a czasem chce mi się krzyczeć. Ja to wszystko rozumie, że trzeba mieć ograniczone zaufanie, co do słów pacjentki, że lepiej na zimne dmuchać ale i tak mnie Irlandia pod względem medycznym przeraża czasem. Toksoplazmozą w ciąży (istniejącym podejrzeniem świeżej infekcji) się nie zajmują za to wcisną ci zastrzyk na konflikt serologiczny który nie może zaistnieć.

to z tym zastrzykiem to w UK było?
mi pobierając krew sprawdzali grupę jak i poprosili by był mąż też na pobranie właśnie z tego względu by się upewnic. ja jak widzę to miejsce zamieszkania i dana placówka też robi duża roznice w funkcjonowaniu :-D wszędzie przecież się różni ludzie trafiają :-D makabra
 
Do góry