Listopadowe mamy 2018

[Annulek]

Link do: SUKIENKA KORONKOWA CIĄŻOWA SESJA FOTOGRAFIA L na szybko na allegro

Ooo właśnie coś w tym stylu! Widziałam to na ali, ale nie na allegro! Idę przeszperać co ma ten sprzedawca [emoji3] dziękuję za pomoc! [emoji8]

 

[Mama Zuzi i Antosia]

Przed chwilą zajrzałam na forum majowe, tam już piszą o swoich dzieciach, radościach i trudniejszych chwilach. Normalnie cudownie...

 

[MangoWawa]

Ooo właśnie coś w tym stylu! Widziałam to na ali, ale nie na allegro! Idę przeszperać co ma ten sprzedawca [emoji3] dziękuję za pomoc! [emoji8]

One fajnie na zdjeciach wyglądają. Czekamy na zdjecia z sesji

 

[Weronikakrz]

Przed chwilą zajrzałam na forum majowe, tam już piszą o swoich dzieciach, radościach i trudniejszych chwilach. Normalnie cudownie...

Zobaczysz jak u nas zleci a ile maja twoje dzieci ?

 

[MangoWawa]

Przed chwilą zajrzałam na forum majowe, tam już piszą o swoich dzieciach, radościach i trudniejszych chwilach. Normalnie cudownie...

Pewnie wszystkie maluchy już na pokładzie Mi tak szybko mija czas, za chwile będzie listopad i u nas zaczną sie emocje i dzieciowe tematy

 

[Mama Zuzi i Antosia]

Zobaczysz jak u nas zleci a ile maja twoje dzieci ?

Córka w sierpniu skończy 10, a synek w grudniu 7.
Moje cudne skarby [emoji4]
A jak myślicie o przyszłym zaangażowaniu Waszych partnerów przy opiece nad noworodkiem?
Mój mąż średnio się angażował, tzn. Pomagał mi we wszystkich innych czynnościach, ale maleństwo było przeważnie pod moją opieką. Nie przeszkadzało mi to, ponieważ wiedziałam, że w razie W poradzi sobie bez problemu. Myślę, że będzie podobnie. Podział na męskie i damskie czynności hehehe mieszkamy na wsi, więc jest co robić

 

[Weronikakrz]

Córka w sierpniu skończy 10, a synek w grudniu 7.
Moje cudne skarby [emoji4]
A jak myślicie o przyszłym zaangażowaniu Waszych partnerów przy opiece nad noworodkiem?
Mój mąż średnio się angażował, tzn. Pomagał mi we wszystkich innych czynnościach, ale maleństwo było przeważnie pod moją opieką. Nie przeszkadzało mi to, ponieważ wiedziałam, że w razie W poradzi sobie bez problemu. Myślę, że będzie podobnie. Podział na męskie i damskie czynności hehehe mieszkamy na wsi, więc jest co robić

To mamy dzieci prawie w tym samy wieku bo moja w grudniu 10 lat a syn w lipcu 6
Moj przy corce byl bardzo zaangazowany przy synku troche moja wina bo troche go niedopuszczalam do malego bo przed zajsciem w ciaze poronilam w 14 tygodniu bliznieta i 2 tygodnie pozniej zaszlam w ciaze z synem bardzo ciezko przeszlam ciaze i jak sie maly urodzil byl tylko moj
Teraz mam nadzieje ze razem bedziemy dzielic obowiazki

 

[Mama Zuzi i Antosia]

A to wyprawka dla najmłodszego członka rodziny [emoji4]

Dziś przyjdzie kolejna dostawa

 

[Olcia89]

Jaki ja dzisiaj miałam sen! [emoji23] byłam na kontroli normalnie za tydzień w środę ale była jakaś babka a nie mój lekarz i powiedziałam ze się martwię ze tak slabo się rusza maleństwo a ona zrobiła usg i uwaga uwaga! Wyciągnęła to maleństwo przez brzuch do jakiegoś basenu żebyśmy mogły zobaczyć czy wszystko ok. Mały (bo okazało się ze chłopiec) ważył juz 5 kg wiec stwierdziła że urodze dluuugo przed terminem. Zmierzyła go dokładnie i stwierdziła że jest bardzo do przodu i wszystko ok i spowrotem włożyła mi do brzucha... [emoji44] kosmos jakiś[emoji33] trochę musiało potrwać zanim się ogarnęłam rano psychicznie [emoji28]

 

[Kelyana]

Córka w sierpniu skończy 10, a synek w grudniu 7.
Moje cudne skarby [emoji4]
A jak myślicie o przyszłym zaangażowaniu Waszych partnerów przy opiece nad noworodkiem?
Mój mąż średnio się angażował, tzn. Pomagał mi we wszystkich innych czynnościach, ale maleństwo było przeważnie pod moją opieką. Nie przeszkadzało mi to, ponieważ wiedziałam, że w razie W poradzi sobie bez problemu. Myślę, że będzie podobnie. Podział na męskie i damskie czynności hehehe mieszkamy na wsi, więc jest co robić

Ja zakładam 100% zaangażowanie przez pierwsze 2 mies mąż przerywa prace i siedzi z nami w domu. Ja nie wyrobie przewinąć, karmić i kapać dwójki wiec będzie musiał robić wszystko (No z wyjątkiem cyca). Plus pewnie przejmie duża cześć ogarniania życia, zakupy, sprzątania prania, ale mamy obie babcie na emeryturze i dużo znajomych którzy obiecali pomóc wiec jakoś damy radę. Mysle tez o pani do sprzątania tak raz na tydzień żeby chociaż to odpadło