reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
My wczoraj zostaliśmy zaproszeni na kolejne wesele... 10 listopada ;p nie wiem co ich podkusiło, żeby wesele w takim miesiącu - dla mnie najmroczniejszy miesiąc w roku ;p
Raczej nie pójdziemy, bo mielibyśmy 330 km, na miejscu to pewnie bym poszła choć na chwilę, gdybym jeszcze nie urodziła ;p No to mamy 6 wesel w tym roku :p
 
Fakt, niby mój lekarz tez mówi, że jak jedno urodziłam 3tygodnie przed terminem, to drugie raczej w terminie się nie urodzi... A jeszcze z usg wychodzi mi termin październikowy, to w ogóle nie wiem jak podejrzewać kiedy może zacząć się akcja...Ale stawiam 100dolców, że urodzę w październiku. Kwestia tylko czy bliżej 15 X czy np 25 X.... :happy2:
Choć z drugiej strony moze teraz ten bobas cię zaskoczy i wyskoczy wcześniej ze dwa tygodnie? :-p Ominie cię chodzenie po schodach i mycie okien na wywołanie :-D



Mój spał - to było lato - lekko zawinięty albo w rożek jak były chłodniejsze noce, ale taki lekki albo po prostu owijałam go pieluszką flanelowa :p Różnie to było, ale w zimie spał pod kołderką lekką...ale to już był większy :)
No mam nadzieje ze chociaz w terminie nasz maluch wyczekany wyskoczy ;)
 
No zonka mialy jak mnie zobaczyly ze ja jjuz wykapana [emoji23] sama sie dziwilam ze po tak dlugim czasie bez snu, po porodzie w zaledwie 4 godziny snu czulam sie jak mlody bog [emoji23] szkoda tylko ze nie wygladalam tak dobrze [emoji23]

To chyba są ogromne emocje, tak mi się wydaje. I hormony robią swoje... Ja tej nocy w ogóle nie mogłam spać, pisałam, dzwoniłam (tak średnio myślałam o tym, że to środek nocy jest :laugh2:) i patrzyłam na Młodego cały czas. Organizm był tak nabuzowany, że nie potrafiłam spać. No i świetnie się czułam :tak:
Ale idiotkę też z siebie zrobiłam parę razy. Np.pielęgniarka raniutko wchodzi i pyta się nas (byłam ja i dziewczyna co rodziła o w ten sam dzień co ja, tylko o 13, ja przed północą) czy chcemy tabletkę. No i ja zabłysłam, bo spytałam się: Na co? Spojrzała na mnie jak na wariatkę. Skąd miałam wiedzieć, że chodzi jej o ból, jak mnie nic nie bolało. Myślałam, że może dają jakieś specjalne tabletki po porodzie i chciałam wiedzieć jakie :D Przecież nie łyknę byle czego :laugh2:


hej dziewczyny. pół godziny was nadrabiałam :p

u mnie córa wie już od kilku tyg. i mówi że mam słodki brzuszek i się przytula i głaszcze mówiąc "moja brzuchoczka" (cokolwiek to znaczy :D) i pyta kiedy wreszcie będziemy mieli to dziecko? no i oczywiście nie odpuszcza siostry Kasi :eek: nie wiem co to bedzie jak sie chlopak urodzi :p

co do porodu to ja chyba zdecyduje sie na cc bo mam stracha wielkiego. poprzednio o 4 mnie bóle obudziły i to takie konkretne ale ja nie mogłam się skupić na zegarku więc nie wiem która mogła być jak się krew polała. wytrzymałam jeszcze do obchodu no i pod nóż... 9:30 młoda była z nami
dochodziłam do siebie bardzo dobrze fakt że na przeciwbólowych ale jak mi wreszcie pozwolili wstać to nie potrzebowałam pomocy w ogóle. wszystko robiłam sama prócz kąpania bo to robią położne ;)


nie wiem czy widziałyście wpis z imionami ale chyba wybraliśmy dla dziewczynki Diana :tak:

Zazdroszczę, że imię wybrane :) A dla chłopca? Czy już pewna dziewczynka? U mnie Młody chce brata, a siostrzenica by chciała siostrę, choć siostra nawet w ciąży nie jest :p Chyba tak jakoś jest, że dzieci chcą tę samą płeć w przypadku drugiego dziecka.... Przynajmniej u mnie w rodzinie i u koleżanek się to sprawdziło :tak:
A cc miałaś bo akcja się nie rozwijała?

Ale słodkie :) ja juz mam coraz większe trudności zeby sie powstrzymywać przed zakupami, a jak widzę takie słodkości jak Ty kupiłas to juz całkiem wymiękam ;)

Dita_333 Twój synek świetnie wytłumaczył skąd się bierze dzidziuś :-) :) ale się uśmiałam ;)

Haha, a z jaką powagą to dodawał: Ale muszą chcieć :D
 
My wczoraj zostaliśmy zaproszeni na kolejne wesele... 10 listopada ;p nie wiem co ich podkusiło, żeby wesele w takim miesiącu - dla mnie najmroczniejszy miesiąc w roku ;p
Raczej nie pójdziemy, bo mielibyśmy 330 km, na miejscu to pewnie bym poszła choć na chwilę, gdybym jeszcze nie urodziła ;p No to mamy 6 wesel w tym roku :p

Ja myślę, że 10 listopada to ty dziecko będziesz tulić, a nie bawić się na weselu :rolleyes:
Ewentualnie będziesz mieć własną imprezę, nawet lepszą...na porodówce :laugh2:
 
To moze tym razem ja pokaze Wam jak tam mi rosnie brzusio :)
 

Załączniki

  • 20180509_124925.jpg
    20180509_124925.jpg
    204,7 KB · Wyświetleń: 109
reklama
Do góry