reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

U mnie drzemki odpadają bo po nich jest jeszcze gorzej ... Staram się porobić coś w domu coś załatwić potem odbieram małego z przedszkola i idziemy na plac zabaw tak że dwie godzinki i do domu ... Młody jeszcze biega po podwórku a ja leżę w wannie i próbuje się teraz zrelaksować i odgruzować na 20.30 mam USG piersi i aż mi szkoda że nie możemy też zobaczyć dzidziusia , no ale musiałabym w tedy posad 300 zapłacić , a jeszcze badania mam do ogarnięcia w weekend też odpłatnie... Na NFZ mam USG 21.04 to będzie już mój 10 tydzień jeszcze tydzień wytrzymam.... Byle by te guzki nie były niczym groźnym.... Boję się bez kitu....
Z moim chłopem się pociełam dziś poraz kolejny ... Ale przyjechał z pracy z kwiatami i Rafaello... Poodkurzal i pomyl podłogi, ale tak szybko nie dam się udobruchać o nie nie
trzymam mocno kciuki za to badanie, bedzie dobrze!
 
reklama
Ja tez jestem ogólnie strasznie śpiąca. W pracy często ziewam, aż sie pytają co robię w nocy [emoji28] chodzę spać koło 23.30,a wstaje około 6.20,tylko ze ostatnio nie mogę zasnąć pomimo zmęczenia i budzę sie o 5[emoji53] No masakra jakas [emoji853] i w nocy jeszcze sie budzę na siusiu [emoji57] nie wiem czemu nie mogę normalnie spać...
To nie był power tylko głupota, z nóg leciałam wieczorem [emoji20]miałam chęć na pierogi i sie uparłam a gdzie reszta...
ale jestem zdania jak Karolina -jak sie człowiek roześpi to pózniej gorzej mu jest [emoji53]
 
@Balonsbalons jak to wczorajsze usg?

Dzień dobry, wczoraj u nas była burza i padało, a dziś już słoneczko świeci i jest cieplutko:) zaraz ide z małym na specer i po zakupy, bo moja mama dziś przyjeżdza. Miłej soboty
 
Ja tez jestem ogólnie strasznie śpiąca. W pracy często ziewam, aż sie pytają co robię w nocy [emoji28] chodzę spać koło 23.30,a wstaje około 6.20,tylko ze ostatnio nie mogę zasnąć pomimo zmęczenia i budzę sie o 5[emoji53] No masakra jakas [emoji853] i w nocy jeszcze sie budzę na siusiu [emoji57] nie wiem czemu nie mogę normalnie spać...
To nie był power tylko głupota, z nóg leciałam wieczorem [emoji20]miałam chęć na pierogi i sie uparłam a gdzie reszta...
ale jestem zdania jak Karolina -jak sie człowiek roześpi to pózniej gorzej mu jest [emoji53]
Mam tak samo. W dodatku budzę się w nocy średnio co 2 godziny i nie mogę spać, przed ciążą przesypiałam noce bez problemu. A po pracy staram się już jak najmniej robić w domu, bo w pracy 8 godzin na nogach. Teraz wszystkie obowiązki przejął narzeczony, wczoraj sam wymyślił ze zrobi pierogi i lepił wieczorem dla mnie z owocami a dla siebie ruskie. Mam szczęście, bo jest kucharzem [emoji3]
 
reklama
Mam tak samo. W dodatku budzę się w nocy średnio co 2 godziny i nie mogę spać, przed ciążą przesypiałam noce bez problemu. A po pracy staram się już jak najmniej robić w domu, bo w pracy 8 godzin na nogach. Teraz wszystkie obowiązki przejął narzeczony, wczoraj sam wymyślił ze zrobi pierogi i lepił wieczorem dla mnie z owocami a dla siebie ruskie. Mam szczęście, bo jest kucharzem [emoji3]
Ja tak mam już od 3 tygodni, noc w noc. Ciężko mi funkcjonować w dzień... ginekolog poleciła mi valerin max i chyba powoli zaczyna działać bo dziś jedna, krótka pobudka o 3 a reszta nocy przespana.
 
Do góry