Po wizycie.
![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
Wg lekarza wszystko ok. Serduszko bije, zarodek 3-4 mm, czyli 6 tc... Niby ok, ale powinien być 7 tc 4 dzień... To aż 11 dni, liczyłam wg owulacji.
![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
W styczniu było identycznie, zarodek zatrzymał się w rozwoju na tym samym etapie ciąży i też była taka różnica... I też biło serduszko. Po kilku dniach zaczęłam plamić. Teraz pewnie tylko Duphaston podtrzymuje ciążę.
Wizytę chciał umówić za miesiąc, ale powiedział, że "pewnie pani nie wytrzyma" i zapisał za 3 tygodnie.
No cóż. Muszę się oswoić z ewentualnymi wydarzeniami i powrotem do pracy.
![Er... what? o_O o_O](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Łezka się kręci, ale co zrobić.
Udanych wizyt.