D
Deleted member 178885
Gość
Miłego dnia
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U mnie było w pierwszej przed owulacja każdy mówił dziewczynka a wyszedł chłopak w drugiej po owulacji i mówili że chłopak a wyszła dziewucha więc mi sie wydaje ze to nie ma roznicy [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] ale moze to tylko U mnie tak wyszłoMam pytanie jakie macie informację na temat tego kiedy jest chłopiec A kiedy dziewczynka
Wiem że owulacje miałam 10 marca a 11 z rana było przytulnie możliwe że to chłopiec?
Jakie macie przeczucia? Ktoś coś wie z doświadczenia?
Mam pytanie jakie macie informację na temat tego kiedy jest chłopiec A kiedy dziewczynka
Wiem że owulacje miałam 10 marca a 11 z rana było przytulnie możliwe że to chłopiec?
Jakie macie przeczucia? Ktoś coś wie z doświadczenia?
Wszystko Ok, dzidzie po 1 cm oba serducha pikaja mocz na posiew ale bardzo się nie stresowała tym, ponoć często próbki źle są przechowywane i wtedy takie wyniki
To chyba obalone, że przed to dziewczynka, a w czasie ovu lub po chłopiec Ja mam Młodego z przytulanka zaraz po okresie, gdzie plemniki musiały dobre kilka dni poczekać - tak mi się wydaje.... A teraz złoty strzał - rano sexik, a wieczorem lub po południu ovu, i nie wiem co będzie... się zobaczy
Jakbyś wiedziała co poczelas daj znać jestem ciekawa jak się ma praktyka
Wszystko Ok, dzidzie po 1 cm oba serducha pikaja mocz na posiew ale bardzo się nie stresowała tym, ponoć często próbki źle są przechowywane i wtedy takie wyniki
Wspaniale!!!Wszystko Ok, dzidzie po 1 cm oba serducha pikaja mocz na posiew ale bardzo się nie stresowała tym, ponoć często próbki źle są przechowywane i wtedy takie wyniki
Ja tez mam kota, w dodatku pisalam juz wczoraj, ze tyle miesa surowego w zyciu jadlam i warzyw czy owocow nigdy nie mylam i nie mialam toxo, az dziwne [emoji14]Ja żyję z kotem takze przedemna badania na toksoplazme..tyle że kota mam rasowego, niewychodzacego, nie je surowego mięsa i ogólnie nigdy nie miał kontaktu z innymi zwierzętami
Wobec tego może ryzyko jest małe
Też straszyli że kot w domu to brak ciąży i wogole jakieś zabobony parodie....