reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i same dobre wieści [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]
Ja juz po wizycie [emoji4] wszystko idealnie! Karta ciąży założona, dzidziuś 14 mm, serce bije jak należy, termin na sztywno na 22.11 wiec proszę o zmianę w tabelce [emoji6] no i tyle kolejna wizyta za 5 tyg. i wtedy zrobimy prenatalne. Tak bardzo się cieszę [emoji7] czekam na wieści od Was [emoji4]
 
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty :)

Ale mi się dziś ciśnienie podniosło. Byłam dziś u kuzynki, ma córkę 2,5 roku moja ma rok i 8 miesięcy. No i były dwie huśtawki jedna taka z zabezpieczeniem druga bez no i moja usiadła na tej z zabezpieczeniem a kuzynki nie chciała być z nią na kolanach tylko na tamtej, no to się zamieniłyśmy, bo szkoda mi jej było, czuła się tak głupio. I tak się huśtam i czuje ogromny ból na głowie. Jakiś genialny wfista wziął młodzież z zawodówki na plac zabaw w zasadzie tuż obok placu dla małych dzieci i najprawdopodobniej któryś specjalnie rzucił w naszą stronę z całej siły piłką do kosza. Normalnie aż czułam jak głowa wbija mi się w kark i omało bym sobie języka nie odgryzła. Te dzieciaki (młodzież) w śmiech kiedy krzyknęłam, że co oni wyprawiają i jestem w ciąży. Wfista mnie dwa razy przepraszał, wiedział i podał nazwisko winnego, a ten mnie nawet nie przeprosił (zresztą co by to dało). Kurde jakby tak ta piłka uderzyła np w moją córkę gdy wcześniej była na huśtawce tuż obok to by ją mogła nawet zabić. I to specjalnie rzucać??? Boli mnie głowa i podniebienie, ta piłka była naprawdę ciężka :(
 
Ja juz po wizycie [emoji4] wszystko idealnie! Karta ciąży założona, dzidziuś 14 mm, serce bije jak należy, termin na sztywno na 22.11 wiec proszę o zmianę w tabelce [emoji6] no i tyle kolejna wizyta za 5 tyg. i wtedy zrobimy prenatalne. Tak bardzo się cieszę [emoji7] czekam na wieści od Was [emoji4]
gratulacje!:)
 
Dziewczyny czy któraś z was ma działalność gospodarczą? Jak to wygląda jak idzie sue na l4 ZUS od razu wypłaca świadczenie czy po miesiącu a i czy jak się jest w ciąży u ma się firmę jednoosobowa to trzeba płacić kasę normalnie do ZUS
 
reklama
Do góry