Listopadowe mamy 2016

[maleducada]

Zazdroszczę tym z Was, które czują się nawet lepiej niż przed ciążą. Ja niestety tego powiedzieć nie mogę, chociaż i tak jest znacznie lepiej niż w tamtej ciąży, wiec spoko.

Venuss u nas nie ma zajaczkowego zwyczaju.

A ja od rana z mopem biegam, bo mąż wczoraj nie umyl podłog (a ja to tak chociaż 2 razy dziennie myje na co dzień), a tak nie mam na to siły...

 

[aob66]

Mama czworki daj znac jaka beta teraz i wczesniejsza tez przypomnij od razu :-) &&&

venuss kazdy ma jakiegos fiola :-) dobrze ze ty takiego zdrowego ja jestem antytalencie kulinarne (i nie tylko)

A ja tu sie budze tak jak w domu mlody mnie budzil:-\ nie umiem sie wyspac..

Joasia nie zazdroszcze :-\

 

[Katharinka]

Witam serdecznie, mogę do Was dołączyć?

Jestem w 5/6 tc. mniej wiecej 21 listopada fasolka sie wykluje

miłego dnia życzę

 

[mama-czwórki]

Emka świetny pomysł z przedszkolem. Odpoczniesz sobie trochę.Mi na początku najmłodszej było żal dawać do przedszkola, płakała przez pierwszy tydzień, a teraz jak widzę jak fajnie się z dzieciaczkami bawi i jak chętnie rano tam idzie, to serce mi rośnie.

Zamiast robić coś pożytecznego, to siedzę przed kompem i co chwilę odświeżam stronę z moimi wynikami online, czy jest już dzisiejsza beta. Badania robię w laboratorium szpitalnym więc wynik najczęściej już po godz. się pojawia.
Oszaleję zaraz
Witam nową mamusię

 

[EM Ka]

Mama czwórki kciuki za piękny przyrost ! Wiem jaki to stres :*

 

[Katharinka]

Witajcie

Ja musze do 6 kwietnia czekac na wizyte u gin i oficjalne potwierdzenie. Bylam u rodzinnego zeby zrobic HCG, ale powiedzieli mi, ze mam do gin sie zglosic. Coz dziwna polityka (obecnie mieszkam w De).

mama-czworki trzymam kciuki za wynik

 

[aob66]

Witaj katharinka powiedz cos wiecej o sobie :-)

Zostaje w szpitalu... chca zobaczyc czy bez wspomagaczy nie zemdleje.. jesli nie to jutro do domu...

 

[Katharinka]

coś o sobie..
mieszkam obecnie w Niemczech, pod Hamburgiem, ale ze wzgledow rodzinnych w czerwcu wracam do Polandii.. Partner zostaje w de. Mam 7 letniego syna z pierwszego zwiazku, teraz jestem w drugiej ciąży, bardzo wyczekanej, 3 lata maglowalam mojego zebysmy sie zaczeli starac, az odpuscilam, to on wtedy sam wyszedł z taka inicjatywa i tak po pol roku staran w koncu sie udalo prywatnie porobilam kursy i zaczelam przygode ze stylizacja paznokci, choc obecnie zrobilam sobie przerwe, za duzo spraw na glowie. hobbystycznie fotografuje no to tak w skrocie

 

[Joasia_1986]

Venus 25 miesięcy. W dzień wszystkie popularne wykręty działają i nawet nie woła, ale nocki to inna bajka. Dziś chyba pójdę spać gdzie indziej. Niech mąż się męczy.

Część Katharinka.
Coraz nas wiecej.

Moja kumpela właśnie pojechała na ip. Plami. 10+4 to jej piąta ciąża. Tylko druga miała happy end. Obstawia, że to przez to, że w pon się jej skończył duphaston. Czekam na wieści. Bardzo mi jej żal szczególnie, że słyszała już serduszko, w poprzednich poronieniach serduszka nie było. Mam nadzieję, że jeszcze nie jest za późno i lekarze coś poradzą.

Mamo-czworki mnie jutro takie odświeżanie czeka.

 

[dorota123456789]

Witam nowa mamę ;-),
Aob to obyś jutro wyszła do domu

Mama czwórki i Joasiu kciuki za betę.

Emka kciuki za wizytę i przedszkole

Ivi nie pędz tak odpocznij.

Venuss hmmm poważnej rozmowy nie było, to był raczej monolog gdzie oznajmiłam mu jak to będzie wyglądało i zabardzo nie mógł nic powiedzieć.
My kiedyś wogole się nie klocilismy, ja robiłam wszystko on tyłka praca, ja nawet myśleć musiałam za niego, gdy jakiś czas temu się zbuntowalam i teraz głośno i wyraźnie mówię co myślę a nie głaszcze go po główce, on też często lubi swoje wtrącic i wychodzą kłótnie ;-(
Nie wiem cz pisałaś go tam z tym twoimi, jak tak to sorki nie doczytalam, jak możesz to napisz co tam u was za sprzeczka?

Mdłości wróciły i dziwnie brzuch boli ale chyba na wzdęcia.