reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2014

Sokoja uczciwie donoszę, że mój kot jest cały wieczór w domu i to nie on:)

Mika padłam jak sobie wyobraziłam rzucanie dziecka na podłogę w przedszkolnej szatni:eek::p:p:p
Dziękuję:)
Powodzenia z nianią:thumbup:

Miałam iść spać i nadal tu siedzę:banghead:
 
reklama
Tusia, a ja kilka lat temu mówiłam siostrze,że durna jest i tyle czasu na jakieś głupie forum marnuje :-p

Elifit, Ty to ciągle o jednym myślisz....;-) Ludzie tu poważne problemy mają..Wstydź się ;-)
 
mika - będzie dobrze. Instalujesz kamery? :sorry:

lilla - i jak ci idzie nauka?

sokoja - nie cierpię tego smrodu od kotów. Ja to chyba już kotów nie lubię a kiedyś bardzo.

Duży autobus - to brzmi jak wielka przygoda! Ho! ho! (jakby to powiedział Pitu :sorry2: )

makota - rozbawiłaś mnie tym stwierdzeniem o Dasiu i jego rozpieszczeniu, fajnie to zabrzmiało :tak:

kasia - ufff już po wszystkim :cool2:

mika - ja wykazuję zdecydowanie mniejsze zaufanie do profesjonalizmu lekarzy "spojrzy i rozpozna wysypkę" taaa jasne :confused2: szkoda, że nie nasza. Nasza niby dobra jest a czasem patrzy i mówi to samo co już wiem z forum albo neta "to może być x albo y albo z hmm spróbujmy podleczyć to iksem" :confused:



eff zaczęłam narzekać i mi się odechciało narzekać, bo bez sensu się nakręcam :dry: czas iść spać.

Dobranoc
 
Hej,

Kasia u nas to samo, non stop buki i jeki, dzisiaj już przechodziła samą siebie nie wiedząc czego chce. Trochę w kuchni posiedziała w krzesełku i dała obiad zrobić, a tak to jęki non stop. Już się zaczełam zastanawiać czy nic jej nie jest bo nie kumam tego zachowania.
Katka może mąż się spręży i szybko będzie po remoncie:)
Mika kciuki za nianie, oby się sprawdziła.
Lilla u nas tez pogoda do dupy, ale co drugi, trzeci dzień jest lepiej i wtedy wychodzimy. A jak tam ogólnie nauka języka?? Dają ci coś te zajęcia?
Tusia gratuluję sprzedaży :)


U nas jak pisałam wyżej buki i jęki cały dzien. Padam, wzięłam prysznic i do łóżka idę. Jutro dentysta.
Spokojnej nocki:)
 
wierzcie mi smród z kocich siuśków jest nie do wytrzymania! Już zapach do przedpokoju włączyłam do kontaktu, bo co idę do łazienki to mi się podnosi. Chyba się wiosna zbliża, bo u mnie ten problem co roku się powtarza. Mój biedny pies prawie przegryzł kojec, żeby gnojka dopaść. Mam nadzieję, że uda nam się dorwać większego psa na wiosnę to tak wyszkole bestie, że będzie wszystkie koty atakować. Nie ważne czy zasłużył czy nie. Czy ludzie nie mogą trzymać swoich zwierząt w SWOIM domu, bądź ogrodzie?! Ja nie puszczam mojego psa, żeby poszedł do sąsiada i obszczał Mu drzwi!!!! Sorki, że o kocich sikach, ale wkurza mnie to strasznie :wściekła/y:
Idę się wykąpać o ile po drodze nie puszczę pawia.

Dobranoc. Spokojnych nocek Wam życzę.
 
Kasia, Limonka, ja wczoraj mialam taki dzien;/ nic nie moglam zrobic, nawet spokojnie zjesc to graniczylo z cudem:/ wieczorem bylam tak zmeczona, ze jak by ktos pytal o moje imie to dluzsza chwile bym sie zastanawiala;)
Takze lacze sie z Wami w bolu:) ale nadejda dla nas jeszcze sloneczne dni:))
Sokoja, moj kot, tak jak Tusi jest w domu, wiec to na pewno nie byl moj:))

Mika, trzymam kciuki, oby niania okazala sie kims kogo szukalas:*

Dobrej nocy!

Pisalam wczoraj post poznym wieczorem, nabazgralam, napocilam sie, a tu mi wyskoczylo w appce ze nie jestem zalogowana:/ i post przepadl.. Nie bede Wam opisywac jakie przeklenstwa wtedy lataly w kierunku bb:D
 
Ostatnia edycja:
Dzien dobry!

Chwilowo nie ogarniam forum wiec przez pewien czas zamilkne ;)

Das daje troche popalic. Jeszcze dzis sie zmartwilam, bo M w nocy go uspokoil, odlozyl do spania i maly przez niecale 2 godz spal odkryty na szerokosc lozeczka. Poznieh spocil sie na cycu i spal 4 godz, co do niego nie podobne. Teraz niby spi, niby nie.

Nie wiem czy nie chory. W piatek osluchowo ok, a kaszle dalej

Milego dnia
 
reklama
Do góry