Lipiec 2014

[Tusiaczek2402]

Sokoja uczciwie donoszę, że mój kot jest cały wieczór w domu i to nie on

Mika padłam jak sobie wyobraziłam rzucanie dziecka na podłogę w przedszkolnej szatni
Dziękuję
Powodzenia z nianią:thumbup:

Miałam iść spać i nadal tu siedzę:banghead:

 

[elifit]

Tusia każdy grosz dobry

Kasia wyśpij się żebyś miała siłę dla męża

Mika dumne starszaki dobrze że nie zazdrosne
Kciukam a ty meliske wypij

 

[mika8]

Tusia, a ja kilka lat temu mówiłam siostrze,że durna jest i tyle czasu na jakieś głupie forum marnuje

Elifit, Ty to ciągle o jednym myślisz....;-) Ludzie tu poważne problemy mają..Wstydź się ;-)

 

[s.michalina]

mika - będzie dobrze. Instalujesz kamery?

lilla - i jak ci idzie nauka?

sokoja - nie cierpię tego smrodu od kotów. Ja to chyba już kotów nie lubię a kiedyś bardzo.

Duży autobus - to brzmi jak wielka przygoda! Ho! ho! (jakby to powiedział Pitu )

makota - rozbawiłaś mnie tym stwierdzeniem o Dasiu i jego rozpieszczeniu, fajnie to zabrzmiało

kasia - ufff już po wszystkim

mika - ja wykazuję zdecydowanie mniejsze zaufanie do profesjonalizmu lekarzy "spojrzy i rozpozna wysypkę" taaa jasne szkoda, że nie nasza. Nasza niby dobra jest a czasem patrzy i mówi to samo co już wiem z forum albo neta "to może być x albo y albo z hmm spróbujmy podleczyć to iksem"



eff zaczęłam narzekać i mi się odechciało narzekać, bo bez sensu się nakręcam czas iść spać.

Dobranoc

 

[limonka8721]

Hej,

Kasia u nas to samo, non stop buki i jeki, dzisiaj już przechodziła samą siebie nie wiedząc czego chce. Trochę w kuchni posiedziała w krzesełku i dała obiad zrobić, a tak to jęki non stop. Już się zaczełam zastanawiać czy nic jej nie jest bo nie kumam tego zachowania.
Katka może mąż się spręży i szybko będzie po remoncie
Mika kciuki za nianie, oby się sprawdziła.
Lilla u nas tez pogoda do dupy, ale co drugi, trzeci dzień jest lepiej i wtedy wychodzimy. A jak tam ogólnie nauka języka?? Dają ci coś te zajęcia?
Tusia gratuluję sprzedaży


U nas jak pisałam wyżej buki i jęki cały dzien. Padam, wzięłam prysznic i do łóżka idę. Jutro dentysta.
Spokojnej nocki

 

[mika8]

Michalina poprawka, dobry pediatra np. moja

Idę spać. Dobrej nocy

 

[sokoja]

wierzcie mi smród z kocich siuśków jest nie do wytrzymania! Już zapach do przedpokoju włączyłam do kontaktu, bo co idę do łazienki to mi się podnosi. Chyba się wiosna zbliża, bo u mnie ten problem co roku się powtarza. Mój biedny pies prawie przegryzł kojec, żeby gnojka dopaść. Mam nadzieję, że uda nam się dorwać większego psa na wiosnę to tak wyszkole bestie, że będzie wszystkie koty atakować. Nie ważne czy zasłużył czy nie. Czy ludzie nie mogą trzymać swoich zwierząt w SWOIM domu, bądź ogrodzie?! Ja nie puszczam mojego psa, żeby poszedł do sąsiada i obszczał Mu drzwi!!!! Sorki, że o kocich sikach, ale wkurza mnie to strasznie
Idę się wykąpać o ile po drodze nie puszczę pawia.

Dobranoc. Spokojnych nocek Wam życzę.

 

[mama_bobasa]

Kasia, Limonka, ja wczoraj mialam taki dzien;/ nic nie moglam zrobic, nawet spokojnie zjesc to graniczylo z cudem:/ wieczorem bylam tak zmeczona, ze jak by ktos pytal o moje imie to dluzsza chwile bym sie zastanawiala
Takze lacze sie z Wami w bolu ale nadejda dla nas jeszcze sloneczne dni)
Sokoja, moj kot, tak jak Tusi jest w domu, wiec to na pewno nie byl moj)

Mika, trzymam kciuki, oby niania okazala sie kims kogo szukalas:*

Dobrej nocy!

Pisalam wczoraj post poznym wieczorem, nabazgralam, napocilam sie, a tu mi wyskoczylo w appce ze nie jestem zalogowana:/ i post przepadl.. Nie bede Wam opisywac jakie przeklenstwa wtedy lataly w kierunku bb

 

[makota89]

Dzien dobry!

Chwilowo nie ogarniam forum wiec przez pewien czas zamilkne

Das daje troche popalic. Jeszcze dzis sie zmartwilam, bo M w nocy go uspokoil, odlozyl do spania i maly przez niecale 2 godz spal odkryty na szerokosc lozeczka. Poznieh spocil sie na cycu i spal 4 godz, co do niego nie podobne. Teraz niby spi, niby nie.

Nie wiem czy nie chory. W piatek osluchowo ok, a kaszle dalej

Milego dnia

 

[KasiaSierpien]

Moje męki zostały wynagrodzone: W śpi już ponad 12h ciurkiem. Pierwszy raz od ponad miesiąca. Jeszcze nie trąbię zwycięstwa nad kryzysem ale to miła odmiana