reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2014

Angela wczoraj taka noc była. Płacz co chwila, albo stekanie przez sen. Moze to brzuch od glutenu bolal wiec dzisiaj nie podałam jej tej kaszki na noc.
Przesyłam dużo siły i cierpliwości do maluszków. Kiedyś się skończą te problemy i starajcie się o tym myśleć.
Ile wasze brzdace pija mleczka z butli? Zola dzisiaj wypila 160ml z kleikiem ryżowym i zastanawiam się jak to wygląda u innych dzieci.
 
reklama
Witam się poświątecznie. I niestety chorobowo. Gardło mnie boli. A raczej krtań. Chodzę w szaliku cały dzień. Głowa mnie napitala. Nie mam energii by zająć się synkiem tak jak bym tego chciała.
Do tego dochodzą setki pobudek w nocy, tak jak u Was. To musi być jakiś zbiorowy skok. No to ponarzekałam...
 
hellloł
Święta, święta i kurcze juz prawie Sylwester znowu ;-)
Przez całe święta obiecałam sobie, że nie załączę komputera i słowa dotrzymałam - fajnie tak się czasem odchamić :-D
Doczytałam co u Was i musze pochwalić moje dzieci, że święta nie odbiły się jakoś na ich zachowaniu. Milion ludzi dziennie, hałas, harmider, zmieniony tryb dnia i często miejsce a one jak cyborgi znosiły to wszystko dzielnie. Starszaczek zachwycony, że cały czas się coś działo, wszędzie prezenty ;-), każdy się z Nim bawił - chyba pierwszy raz tak naprawdę świadomie przeżył to świadomie. A Maluszek szczęśliwy, bo każdy brał Go na ręce i zabawiał jak się tylko dało. Mam naprawdę kochane dzieci,

Jedynie, co to tak się objadałam przez święta, że chyba z 3 kg poszło w d.psko :baffled:

Dzisiaj wyskoczyliśmy z Maluszkiem na wyprzedaże i zaszalałam zakupowo :-D
 
Ostatnia edycja:
Pola zdrówka!

Sokoja mój Aru też zachwycony. Teraz non stop pyta kiedy ktoś przyjedzie.
Już się umówilam z koleżanką żeby się dzieci pobawiły a jutro idziemy na hulanki do centrum kultury.

I mnie też świąteczne słodkości poszły ale nie w dupsko tylko talię. Od razu widać. A do tego od słodkości przypałętała się infekcja. Dobrze że mam specyfiki w domu.

Zuza śpi od 23 :) wyglądam zęba bo widzę że ją swedzą dziąsła

Dobranoc dziewczyny
 
Witam jak zwykle po długiej nieobecności. Jak zwykle też przypominam sobie o Was w chwilach trudnych. Wchodzę i co widzę? Zbiorowy kryzys! Ufff czyli nie tylko u nas zerwane nocki i histeria przy przebieraniu. Matko, czy jak ten skok minie to wróci znowu wszystko do normy? Bo zaczynam mieć dość. Właśnie godzinę temu zostałam obudzona wrzaskiem, wstaję- patrzę a tam Młode leży w poprzek łóżeczka, na brzuchu, z nogami przeciśniętymi pod ochraniaczem i uwięzionymi między szczeblami. No ja się nie dziwię do że wrzeszczy też bym wrzeszczała...
 
reklama
Kasia każdy by się denerwował i krzyczał: pomocy mamusiu!

Dziecko zjadło o 6.30, a przed chwila zasnęło. Na plecach, w łóżeczku. Rzadko to się zdarza. Zazwyczaj tak zasypia tylko w wózku który się porusza.
Lecę pod prysznic.
Biało mamy bo śniegu nasypalo w nocy :D
Miłego dnia :*
 
Do góry