reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

Michalina no ja też jestem cykor, więc chyba odpuszczę to becikowe.
Najgorsze jest to, że można pomyśleć, o tyle kasy mają, że mają dylemat, ale niestety tak kolorowo nie ma, życie jest drogie, czy to na kredycie, czy na wynajmowanym.... Choć nie będę narzekać, bo wiem, że i tak mamy dobrze. Ale sami sobie w końcu na to zapracowujemy.
Niestety mieszkania raczej nie zmienimy, gdyż to też nie tak łatwo. No i mamy w miarę przystępną cenę jak na Wrocław, gdyż to mieszkanie znajomego. Plusem jest to, że w zimę jest ciepło :) Przetrwamy jakoś, ale pomarudzić musiałam. Na szczęście nie ruszając się pod wiatrakiem jest oki :)
A mała się pewnie nie rusza przez ciepło, no i ma mało miejsca. Jak reaguje na smyranie, to chyba nie masz się o co martwić.
Moja stety niestety brzuch przestawia od tygodnia strasznie :-p

Makota taką samą będę mieć sytuację jak Ty. Przy czym u każdego z nas w pracy jest podany adres zamieszkania.

I zapomniałam, gratuluję kup :-D
 
reklama
Lila święte słowa :D czekałam na kupkę cały dzień i wreszcie zrobiła.
Chcę spać Julka od 11 marudna nie mam już siły ;( chcę mi się ryczeć razem z nią... Niech M wraca z pracy i przejmie pałeczkę, bo potrzebuję snu... Dziś zdecydowanie najgorszy dzień
 
Kum?? ?? Jak przetrwałaś te upały na 4 piętrze szpitala?? Da się przeżyć? Teraz mnie tak naszło by spytać.

no masakra była... karmiłam małego a spod cycków płynęły mi strumyki potu... jeszcze miałam pokój od słonecznej strony.. wywietrzyc sie nie dało..

Dzień dobry...

Spałam do 12, bo rano odpaliłam wiatrak dopiero i w końcu mogłam się wyspać.
Ja tu spłynę.... ratunkuuuuuu.... ktoś tu pisał, że ma gorąc w domu? Ja miałam przed chwilą na termometrze: na zewnątrz 31, w domu 31 :wściekła/y:

Widziałam temat becikowego tu i tam. Myślałam właśnie co zrobić czy składać wniosek czy nie. Bo dostanę jeśli sama złożę, ale nie wiem czy jest to sens dla 1000 zł ryzykować czy ktoś sprawdzi kaj ojciec dziecka mieszka. Więc chyba odpuszczę, no ale z drugiej strony kasa by się przydała. I masz tu babo placek.... Mamy w tym kraju politykę prorodzinną, nie ma co ukryć :baffled:

Normalnie nie mam siły na nic w tym upale.... a co to będzie jak się mała urodzi....

Ale straszny mamy ten dwupakowy zastój :-p Czyżby dzieciaczki się też rozleniwiły i w upały nie chcą się męczyć? :biggrin2:


no u mnie to samo..zara pod dachem.. grzeje nie miłosiernie... mieszkanie tez nam ciężko zmienić było.. też mamy w przystępnej cenie jak na wroclaw.. ale już wiemy że to ostatnie - trzecie - lato na tym mieszkaniu!!! albo będziemy wyjeżdżać stąd albo przeprowadzać..
co do becikowego, koleżanka mi mówiła że sama nie mogła złożyć bo to musi być stwierdzone jakoś prawnie że jesteś samotną matką, tera ludzie nie biorą tak szybko ślubów więc wiele jest rodzin więc się wycwanili.
 
Kum rozwiązałaś mój dylemat, dzięki ;-)
My pewnie za jakiś czas wrócimy na Ślunsk, więc też długo nie pomieszkamy.

Co dwupaki tak cicho? Rodzić poszłyście hurtem? :-D

Ja jem obiado-kolację: makaron z kilkoma truskawkami i borówkami... nom nom nom.
 
reklama
Do góry